Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jacek_Suchowicz

Mecenasi
  • Postów

    10 982
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    105

Treść opublikowana przez Jacek_Suchowicz

  1. Czyżbyś miał na myśli jakieś ćwiczenia fizyczne konieczne przy czytaniu wiersza? Czy też może męczenie przez samobiczowanie się czytajacego? Używasz metafory tak pojemnej, że aż nieznaczącej ;) pzdr. b Wiesz, czasami samo czytanie, przebrnięcie przez tekst, staje się ciężką pracą. Więc jeśli tylko wiersz przy czytaniu nie męczy, pozwala gładko przelecieć przez zwrotki, a jeszcze treść miło łaskocze nasze szare komórki to jest wielki sukces. pozdrawiam Jacek
  2. Po takiej agresji rozumiem, że mam do czynienia z osobą chorą psychicznie - nawet nie widzę sensu dalszej dyskusji.
  3. Można otrzymać rzeczowe uwagi
  4. dziękuje za zajrzenie Jacek
  5. Dziękuję spieszno poprawiłem i pewno jeszcze skoryguję. Pozwoliłem sobie na pewne uproszczenia z przymrużeniem oka. Nie ukrywam, że powodem mojej wypowiedzi był wiersz Z.K. Twój i jeden z komentarzy (cyt: "zacząłem czytać niechętnie, ale wpadłem w rytm i doczytałem do końca"). Owszem wiele poważnych problemów można jeszcze poruszyć, ale pisac tak aby odbiorca się nie męczył jest bardzo istotne co nie znaczy, że czytający nie musi myśleć. Ale jeśli uważasz, że myślenie jest męczące to Twoja sprawa. Ja uważam wręcz odwrotnie: myślenie dostarcza satysfakcji i daje radość. Jedno jest pewne - tu nie ma nigdzie nawoływania do schlebiania bezmyślnemu czytaniu. Pozdrawiam Jacek
  6. Masz rację nie jesteśmy Norwidami, Leśmianami........piszemy tak jak umiemy a ja traktuję to jako zabawę. Zawsze twierdzę, że dział P jest znacznie ciekawszy a podział na P i Z jest sztuczny. Piszesz, że jesteś zdumiona precyzją przy wyłapywaniu zakamuflowanych myśli. Będąc na spotkaniu literackim odnosiłem wrażenie, że to my czytający wyciągamy z wiersza więcej niż autor chciał powiedzieć i wielu przypadkach autor dowiadujue się o czym napisał. To jest nawet zabawne. Pozdrawiam Jacek
  7. Dziękuję i pozdrawiam Jacek
  8. Właśnie tekst a może wiersz Bezeta był miedzy innymi powodem napisania tworu. Pozdrawiam Jacek
  9. Piaście !!! Nie wiem jak to robisz, ale idealnie wyczułeś moje inencje. Pisane z przymrużeniem oka. Poezja i forum temat na nie jeden poemat. Rzeczywiście uprościłem, ale czy nie jest najważniejszy nasz czytelnik. Jak już nas czyta,(zdecydowł się, co pewno nie przyszło mu łatwo), to przynajmniej niech się nie męczy. Pozdrawiam Jacek
  10. Joasiu wyszedłem to świtało - zachowałem się nieprzyzwoicie. Powinienem poczekać do świtu. Jeszcze Ci powiem, że koncert galowy był wspaniały. Jak wiesz Krutynia swoim urokiem mnie pociąga. W czasie spływu miło mi będzie dyskutować! Pozdrawiam Jacek
  11. Dziekuję, starałem się w prostych słowach to ująć. Pozdrawiam Jacek
  12. Wiesz Stefanie z tym pisaniem to jak z wódką. Jedne pijesz i Ci w ustach puchnie, a inne "wchodzą gładko" i nawet głowa nie boli. Pozdrawiam Jacek
  13. Grają sylaby rytmem gładkim, w strofach złożonych od niechcenia, bo wiersz powstaje tak przypadkiem i tylko czasem sensu nie ma. Dziś wszelkie słowa zwą się wierszem, pisane z rymem lub na biało. Jedne smakują jak chleb czerstwy, inne jak ciastko lub kakao. Zazwyczaj mają swe przesłanie, albo oddają jakiś nastrój, lub język polski mając za nic tylko zabiorą cenny czas twój. Bywa, że sensów wiersz ma kilka, każdy rozumie na swój sposób, gdyż dla poety to jest chwilka, a komentuje parę osób. Jedni wiersz ganią, inni chwalą, teorią komuś gdzieś powieje, a poecina puentę walnął przy kompie siedzi i się śmieje. Zwłaszcza, gdy grono znawców samych kadzi; No, masz swój twórczy atut. Albo potępia niesłychanie: Z tym wierszem tylko do warsztatu. Na zakończenie myśl wymiotę gdzieś spod dywanu albo szafy. Tekst musi płynąć tak jak okręt i w metafory być bogatym. Kreować myśli co wciągają, razem z nastrojem tworzą jedność, oplotą wątkiem niczym pająk by sam czytelnik znalazł sedno.
  14. A kto to powiedział:"że Kutno, To jakoś ponuro i smutno, Że na dworcu, kiedy jest późno Jest nieciekawie oraz brudno" Więc ja wam odpowiem tedy: "Tak powiedział ten, co tam nie był. Kutno - smutno, a gdzie Rzym, gdzie Krym - tu tylko idzie o łatwy rym. A ludzie tu mili, uprzejmi. Żyją, choć dziś nie jest to łatwe. Potrafią poezję docenić, Chociaż tak wiele jest zmartwień.
  15. Jako modlitwa to jest ten utwór bardzo dobry, ja bym trochę przy nim pomajstrował. Sentencja wiersza – oczywiście doskonała Pozdrawiam Jacek
  16. Treść owszem ale formę bym zmienił Pozdrawiam Jacek
  17. I zarosła dróżka trawą i ziołami, Kochana przez czerwiec słodko i namiętnie. A w następnym roku swojej ukochanej Czerwiec nie mógł znaleźć - płakał deszczem smętnie. Aż popadł w depresję z tak wielkiej żałości Ofiarując miłość - dróżce, co zginęła. Teraz piecze żarem wszem dróżkom ze złości By żadna w zieleni nigdy nie zniknęła.
  18. Usiłuję pisać poezję traktując to jako formę rozrywki. Uwielbiam lekkie utwory pisane na każdy temat, a te które mnie "ruszają" komentuję wierszem. Kontakt przez prywatne wiadomości. Dziękuję serdecznie - pozdrawiam Jacek
  19. dziękuję za komentarze - chciałem trochę zaktualizować "Song sprzątaczki" Sprzątaczka może wszysto powiedzieć a mnie nie wypada. Pozdrawiam Jacek
  20. Piękny pomysł i nie wiem czy całkowicie do końca zamierzona realizacja (duża zawartość słów wypełniaczy zwalniających tempo). Pozdrawiam Jacek
  21. (po lekturze wiersza Kofty) Jak ony te wiersze piszą, Niechlujnie i niepoprawnie. Czy same czytają, co piszą? Ech te pisanie – niestrawne. Czytać się tego nie da, Jest to o jakiś bzdurach. Spirytusem zmywać trzeba Świntuszenie o partykułach. Jak ony te wiersze piszą, Czy ony muszą bluźnić? Rysują, krzyczą, nie słyszą, Byle się tylko wyróżnić. Zwrócić na siebie uwagę. Zaznaczyć, że byłem tutaj, Rysują kobietę nagą. Zwłaszcza jej piersi i uda. Jak ony te wiersze piszą, Skąd znają bezeceństwa Pornografię oglądają, A potem takie szaleństwa. Że chłop na chłopa naskoczy I coś tam mu w odbyt wkłada. Baba babę też łaskocze. A fu, do Unii to się nada. Krycha!! Jest roboty fura!! Szorować, co piszą pany. Teraz musi być kultura, Szorujmy kible i ściany!!
  22. Jaka jest różnica pomiędzy wierszem rymowanym a rymowanką?
  23. Namiętne marzenia - mogą się ziścić Podążam ku drzwiom spełnień spragniona W drzwiach stoi człowiek o spojrzeniu bystrym Słyszę: Ma pani suchy chleb - dla konia!
  24. Oj z tym zegarem są kłopoty Raz chodzi wolno, znów przyśpiesza, Potrzebny zegarmistrza dotyk Ale go nie ma. Czas ucieka. Najwyższa pora kupić nowy Czas i elektron tu się gonią Jeszcze usłyszysz dla zabawy Jak zagra tobie - polifonią Zniknie sentyment do kukułki W uchu nie słychać już cykania Już się nie spóźnisz do psiapsiółki Pilnuje pory on rozstania pozdrawiam Jacek
  25. Dziękuję za przeczytanie - miałem dużo szczęścia, że nie wypadłeś z rytmu pozdrawiam Jacek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...