Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jacek_Suchowicz

Mecenasi
  • Postów

    11 093
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    106

Treść opublikowana przez Jacek_Suchowicz

  1. odwrócony daszek cipeczki to wręcz łechtaczka liryzmu pozdrawiam
  2. śliczny i za chwilę wyrówna oddechy tętno spada w poranka jasności w ust kącikach się czają uśmiechy dzień jak finał symfonii zagościł pozdrawiam Jacek
  3. rozjeżdża się klimat strumień serca płyniesz i kwarki z innej bajki pozdrawiam
  4. nie pisałem tego z myślą wejścia na panteon poezji - może zostać dzięki pozdrawiam Jacek
  5. dzięki Krysiu - trzeba zachować czujność nawet we śnie Miło i Pozdrawiam Jacek
  6. Na pewno to nie był psiaczek jak widzę nie masz racji rozumiem i błąd Ci wybaczę bo to jest Mruczuś w akcji pozdrawiam
  7. dzięki ale czy wesołe? pozdrawiam Jacek
  8. w ogródku pomiędzy marchewką i nacią co kocha wręcz lato bezgłośnie coś sunie dość lekko cień długi i czarny o psia kość lecz z psiakiem go proszę nie mylić choć słuszny potrafi być w kłębie nie wzgardzi nornicą motylem najbardziej uwielbia gołębie ta sjesta w zielonych rabatkach pozornie jest sielska i słodka dla słabych to chwila niełatwa niektóre przypadkiem śmierć spotka
  9. trzeba pisać o wszystkim pozdrawiam Jacek
  10. ja staram się być we wszystkich przestrzeniach faktem jest, że biała jest mi bardzo odległa albo jej nie do końca rozumiem. Metaforyczny przekaż myśli - czy to wystarczy na poezję? pozdrawiam Jacek ja się nie staram bo w wielu przestrzeniach po prostu choćbym się starał to nie da się wytrzymać kurczą się jak reklamówka jednorazowa na twarzy / to czy metaforyczny przekaz myśli jest poezją czy nie czy biały wiersz wystarczy aby był poezją to tylko i wyłącznie kwestia gustu i smaku słów, odbioru przekazu. mnie osobiście ogranicza prowadzenie wiersza interpunkcją, a jeszcze gorzej jeśli pojawia się modna dzisiaj maniera interpunkcji nie poprawnej i sprzedaje się chyba że jest dobra to rozumiem, jeśli wiersz jest dobry i wciąga co też jest kwestią gustu a jeśli uważam że jest dobry bo zwyczajnie wciągnął i dał do myślenia to nic mnie nie obchodzi. żadna jego konstrukcja. pytanie które zadałeś jest jak najbardziej retoryczne. najbliższa odpowiedź do niego to kwestia gustu. temat studnia / t może nie tak zupełnie wiersz jeszcze wymaga klimatu i pięknej konstrukcji pozdrawiam Jacek
  11. fizjologia wprawnie ujęta :) pozdrawiam Jacek
  12. w kolorze sepii wspomnień plik w zadumę wprawił mnie świąteczną za kilka lat nie pomni nikt i nas pochłonie mglista wieczność pozdrawiam Jacek
  13. wiersz lapidarnie oddający relacje gratuluję pozdrawiam Jacek
  14. bardzo dobry - masz plusa, ale tutaj nie da rady pozdrawiam Jacek
  15. pierwsza strofa super i gdybyś dalej poszedł tą drogą to byłoby wspaniale Bezwstydne myśli obnażone zrzuciły z siebie resztę szat do wyobraźni rozbudzonej z ponętnych pragnień żar się wkradł. . 5/4 5/3 5/4 5/3 w wersach parzystych rym męski np: Bezwstydne myśli obnażone zrzuciły z siebie resztę szat do wyobraźni rozbudzonej z ponętnych pragnień żar się wkradł. Jakby ktoś na mnie urok rzucił pozycji ćwiczę może gros ulegam całkiem swojej chuci w spodniach przeszkadza jakiś trzos jakże przelotne to wspomnienie a wywołało wrażeń moc jest moją żądzą pokuszeniem już płonie dla mnie w piekle stos Wtem zegar północ na ratuszu wybił na jawę wezwał już wynurzam się z rozmyślań buszu a w spodniach owszem ale klucz Bezwstydna mrzonka się rozwiała ostatni jeszcze kawy łyk żona do snu mnie zawołała, klucz odłożyłem i sen znikł. proponuję popracować po swojemu pozdrawiam Jacek
  16. jest także poeta co chce w wersach myśli zamknąć rymem rytmem składając wyrazy czytając to nie wiesz czy to słowny wyścig czy ciąg przypadkowych wymyślonych zdarzeń pozdrawiam Jacek
  17. ja staram się być we wszystkich przestrzeniach faktem jest, że biała jest mi bardzo odległa albo jej nie do końca rozumiem. Metaforyczny przekaż myśli - czy to wystarczy na poezję? pozdrawiam Jacek
  18. dzięki za komentarz pozdrawiam Jacek
  19. Pora powrotu zbliża się powoli. Przyjdzie nam zostawić waśnie i urazy, lecz teraz ciszy pozwólmy swawolić, słyszmy siebie, innych gdy jesteśmy razem. Zda się, że cisza w głuchotę przechodzi, białe ściany usta zamknęły na kłódkę, z sufitów myśli kapią na podłogi, drażni druga strona pomarszczonych luster. Milcząca przestrzeń zastyga w bezruchu, chcąc czas podarować do przemyśleń dalszych, by ich sens dźwięczał już w przygłuchym uchu, przełamał bariery rozum wciąż uparty. Wracać z uśmiechem chociaż boli wszystko. i już nieistotne: smutek, chwil powaga, bogactwo, sława, ani drogi wystrój. Każą tylko zabrać własnych czynów bagaż.
  20. Nie wiem czy to jest takie łopatologiczne. Cały tekst to metafora. pozdrawiam Jacek
  21. O tak Maliniak tez postać barwna. Teraz nosiłby nazwisko Burak i nie stałby z łata, ale z lusterkiem. Pozdrawiam jacek
  22. dzięki wyczaiłas już poprawiam pozdrawiam Jacek
  23. tym razem popieram H Lectera proszę zamienić punkty pozdrawiam
  24. ciekawy wiersz Afryka - zauważalna tylko w tedy gdy ktoś zagrozi białym eksploatować jej bogactwa naturalne jej bieda i ubóstwo temat drażliwy - nie wskazany Głód - polaryzuje ludzi, jednych upadla, drudzy gotowi do poświęceń. Japończycy - sytuacja ekstremalna i ich zachowania w pustych sklepach pozdrawiam Jacek
  25. nad matematyką są n-wymiarowe przestrzenie a nich planety w n-wymiarach na nich w n-barwach skaczą n-cienie i nie ma mowy o zegarach ech te sny w ilości n dążącym do nieskończoności pozdrawiam Jacek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...