Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jacek_Suchowicz

Mecenasi
  • Postów

    11 113
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    106

Treść opublikowana przez Jacek_Suchowicz

  1. ja chcę być taką fan-fatal każdego chłopa zdeptać zniszczyć ale nie umiem jest mi żal dlateo w sercu mam garść zgliszczy pozdrawiam Jacek
  2. nie ukrywam że wolę ten drugi z warsztatu ale dałaś ten daje do myślenia bo tak na prawdę to o jaki sukces w życiu chodzi a może trzeba tylko godnie przeżyć pozdrawiam Jacek
  3. odchodzą smutki a przychodzą nowe radości które już mają inny smaczek Dzięki dużo Radości i pozdrawiam Jacek
  4. praca na formą to bardzo istotne treść jest zawsze najważniejsza ale czasem staje się sentencją a nie wierszem dzięki pozdrawiam Jacek
  5. Alu kokietko - przecież to Ty jesteś mistrzynią od równych plasterków jeszcze Ci napiszę :)) dzięki pozdrawiam Jacek
  6. po zdjęciu ciemnych okularów zawsze wszystko jest jakieś jaśniejsze pozdrawiam :)) Jacek
  7. dzięki za wierszyk i za wizytę życie bez smutku zupa bez przypraw radość do luftu czy ktoś to wytrwa pozdrawiam Jacek
  8. kłapouchy wbrew pozorom miał swój sposób widzenia świata dzięki i pozdrawiam Jacek
  9. malarz fantazję ma po bezkresy całą paletę mogłby tu zużyć forma by zjadła istotę rzeczy a wiersz by się dłużył i nużył dzięki za wiersz pozdrawiam Jacek
  10. bo - wydaje się mało eleganckie a propos inwersji starałem się aby wyszedł sylabotonik i chyba się udało dzięki pozdrawiam Jacek
  11. Tak bardzo chciałbym Ci dawać same plusy ale odejdź od rymów gramatycznych Dzienniczek s. Faustyny - to kopalnia tematów pozdrawiam Jacek
  12. lecz czasem w życiu trzeba posmucić lecz niekoniecznie wylewać łzy bo świat na prawdę nie jest do du.. jak go ktoś psuje to tylko my dzięki pozdrawiam Jacek
  13. smutek, smuteczek wszyscy smucą i ja też dzięki Waldku pozdrawiam serdecznie Jacek ps znów się potwierdziło to co mi kiedyś napisałeś, a smutek pozwala zasmakować radość
  14. dzięki za plusa i zajrzenie ale o co idzie z rymem - coś więcej?
  15. czy smutek ma kolory zimy skąd takie myśli są u pani każdego ranka on jest inny malując twarze zatroskaniem nie jest on czernią ani bielą szarością oczu lub fioletem nie odda tonów żaden melanż nie da się zamknąć epitetem nie pachnie piżmem ni lawendą w starociach próżno jego szukać już jeśli przyjdzie utkwi wewnątrz niemocą spęta nawet ducha założy ciemne okulary i ma do wszystkich żale o nic lecz świat się wcale nie zawali a ciepłe słowo go przegoni pozornie taki niepotrzebny pesymizm tylko wokół pleni zadanie przecież spełnia przednie gdyż dzięki niemu radość cenisz
  16. ta autopromocja to akurat tutaj niepotrzebna pozdrawiam Jacek
  17. tu osobliwość zachodzi wielka bo cztery w jednej razem skupione która jak postać iście anielska w dziesiaty wymiar skłonna jest ponieść Pozdrawiam jacek
  18. Ali tak łatwo nie sprowokujesz
  19. dobra metafora jak wydziesz z basenu to włosy od chloru są sztywne szepcząco-szeleszczące - peelka po pływaniu pozdrawiam Jacek lepsze pisałeś
  20. czemu w styczniu samym żalem ciągle smucisz gorzkie słowa wygrzebujesz gdzieś spod futer i goryczką z żołądkówki chcesz się upić wywlekając na te rymy niby smutek lecz nie smutek a smuteczek wyciągnęłaś strzępki uczuć filuternie posklejane w to co piszesz sama wątpisz nawet teraz w ten wiosenny chociaż zima jest poranek
  21. jeszcze raz przypomnę jak modliła się siostra Faustyna maluję Jezu Twoją ręką na szarym płótnie pełna łask by oddać miłość niepojętą promieni serca pełen blask chociaż na co dzień Cię widuję i postać w sercu Twoją mam czy taki ciężar zdołam unieść Tyś moim Bogiem Tyś mój Pan więc prowadź proszę moją rękę dobierz kolory ton i blask by oddać postać jak najpiękniej niech miłosierdzie Twoje trwa z obrazem Twoim jak naczyniem po łaski ludzie mają przyjść a łaski z Twego serca płyną na grzechy które znoszą Ci czy ja podołam namalować postać przed którą klęczy lud Jezu najdroższy Ty mnie prowadź Niechaj powstanie obraz - cud z nadzieją, że da Ci to do myślenia
  22. gorsetu sznurówki musnąłem opuszkiem wirując z walczykiem po sali w takt nut znów pech ach gumeczka puściła w majteczkach utrzymać rytm tańca olbrzymi to trud pozdr
  23. ach walczyk erotyk już czuję ten dotyk ciśnienie mi skacze choć daję na luz lecz nastrój zaburzył wypadek nieduży strzeliło ramiączko i uciekł gdzieś biust pozdr
  24. fajne ale miałem wrażenie że to początek wiersza i czekałem dalej komentarze rozwiały moje nadzieje szyćkiego dobrego w Nowym Roku
  25. miło mi ale teraz posucha - czytam innych Wspaniałości w Nowym Roku
×
×
  • Dodaj nową pozycję...