Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
🎄 Wesołych świąt życzy poezja.org 🎄

Jacek_Suchowicz

Mecenasi
  • Postów

    11 704
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    107

Treść opublikowana przez Jacek_Suchowicz

  1. Dużo zdrowia, a wena przyjdzie sama :))) pozdrawiam Jacek
  2. dedykuję Lilce L. wena rzadko do kogoś przemawia jeśli już to wierszem i rymem tu przerzutnie umieści tam nawias wtrąca się lecz nie bez przyczyny jest zbyt wielka na dąsy kaprysy zdarza się że smutna i cicha zachowuje cierpliwość a przy tym uczy wciąż jak błędów unikać o rozstawie średniówek zagadnie aby rytm niechcący uwiodły asonanse i rymy dokładne sprawią że dźwięk słyszysz melodii nie przytłacza mnogością metafor sedno zaś nastrojem oplącze lapidarność wciąż ceniąc aż nadto sama wie jak celnie wiersz skończyć
  3. zabrałem się za pisanie komentarza ale mi przypadkiem wyszedł wiersz i umieszczę go w oddzielnym wątku pod tym samym tytułem pozdrawiam Jacek
  4. ciapnij kilka razy mocno ścierą i wszelkie bojaźnie znikną:)) rzeczywiście wiersz bez ale - tak jest, tak ma być pozdrawiam Jacek ps postawy życiowe zakodowane bez sznas na zmianę
  5. o dzięki niespodziewałem się, na drugiej stronie komentarza sedreczne dzięki Jacek
  6. gdzieś przy malwach w pięknych barwach ja ci nic nie zmyślę i na łące nic nie splączę choć piękny przebiśnieg lecz z ochotą nicią złotą co już się nie porwie dom namotam dym i kota lecz tylko przy morwie a te strachy niech na lachy stary zamknie gracik i gdy muszka w rosie pluska wnet twardy kosmacik niby z drżenia od niechcenia wierszyk wabi z rana jak ta tuja chcesz się bujać szybko plotę hamak :))) wszystkieo dobrego w Nowym Roku
  7. może nie wierzyć to sprawa twoja żaden nie działa tu przymus czy kokieteria czy skroność spora trzeba zapytać się rymów właśnie spoglądam na nie ukradkiem lecz one tylko się wdzięczą co im się zdarza oj bardzo rzadko dostrzegam urok i piękno:))
  8. pozmieniałem i chyba lepiej czasem przjemnie jest coś napsocić namotać zmyśleć nabroić do zupy rybnej wrzucić garść ości i wcale się nie boić patrzeć jak miałkie racje się krztuszą jak kombinują mataczą jak ciemne strony obnaża urząd już nowe pora zacząć :))
  9. czytając przypomina mi się pieśń niewolników z Nabucco ale to takie skojarzenia cos w tym jest pozdrawiam
  10. ten Ksawery to nie tylko wiersz popsuł dzięki pozdrawiam Jacek
  11. a miał być o niczym:)
  12. Maria od dzisiaj ma syna anioł znów światu ogłosił dla Ciebie ta Dobra Nowina bo przecież w sercu Go nosisz pamiętasz każdego ranka gdy się obudzisz i wstaniesz odmówisz cząstkę różańca Jezu błogosław poranek
  13. nie gniewaj się ciut przegadany do pierwszej strofy wdarł się rym męski i stuka (raz -czas) serdecznie pozdrawiam Jacek
  14. oj ciężko się pisze o niczym lecz czasem wiele jest przyczyn dzieki Sylwku, masz rację teraz jest lepiej pozdrawiam Jacek
  15. a czy świętośc to jest dla świętych? :))) pozdrawiam Jacek
  16. od dawna korci i czemu nie wiem nie chcę dociec już przyczyn by chwilę usiąść sprostać potrzebie napisać wierszyk o niczym nie krytykować i nie pouczać ponoć wszystko jest super bo niech upada to co ma upaść i niech się złamie co kruche krótko zakląłem ja krztam to wszystko dość do jasnej cholery wnuczek wyczaił mi fakty szybko dziadku przeleciał Ksawery pozrywał druty i przeniósł dachy nałamał drzew bez liku lecz wbrew pozorom nie skończył na tym fasując ludziom garść kitu tam zapraszają kogoś do kółka co się samo rozleci tu wielki bajzel wciąż na podwórkach i przeszkadzają poeci a kit w dyskusjach zżarł argumenty hossa dla sekt i wyznań zło się hołubi potępia świętych a w telewizji golizna znów się zapędzam gadam za dużo głupot nie da się zliczyć muszę czymś zapić głos w gardle ugrzązł nie wyszedł wierszyk o niczym
  17. ładnie proszę Cię nie pal a zwłaszcza wierszy teraz się muszę użalić że jesli szukam rym najprzedniejszy to znajdę tylko u Ali pozdrawiam:)))
  18. no cóż pozostaw drobny nonsensik ani z bezsensem nie wchodź w dysputy gdy pokochałaś zielonej gęsi gorzkim absurdem humor wykuty już nie pomoże żadna ekstrakcja bo nikt nie odda ni ćwierć szeląga umiera w kącie gdzieś czyjaś racja tylko się uśmiech na ustach błąka pozdrawiam Jacek :)
  19. bezsens z witraży albo odwyrtka tkana bezsensów mapka z witraży przez którą słońce wpada co chwilka by coś tam zmyslić o czymś pomarzyć kwiaty ubierać barwami tęczy myśl zawrzeć jedną i niezbyt krótką że wierszyk super i sam się wdzięczy lecz ciutek drażni tyci tyciutko :)))
  20. kiedy gazda w gaz da sobie wtedy pieprzy mu się w głowie a gaździna biedna blenie bo małżonek gada brednie tu się nie ma czemu dziwić skoro wszystko jest na niby za lekarza trzeba płacić chaty nie ma kto ogacić podrożały podręczniki i śmieciowe gmina liczy węgiel truje środowisko koniec świata chyba blisko a na domiar choć brak kasy comiesięczne wnieść opłaty i roboty coraz mniej oj ty wódko w mordę lej wariant 2 a na domiar jeszcze heca ktoś fedruje od zaplecza i tu wnioski nie zbyt miłe czytelniku pilnuj tyłek pozdrawiam
  21. budujesz obrazy z metafor wg mnie opisujesz nieudany zwiazek gdzie brak ciepła i obie strony męczą się ze soba jedna ze stron podejmuje nieudane próby nawiązania bliższych relacji pozdrawiam Jacek
  22. jak zwykle trafiasz i jeszcze ta zdawkowość w rozmowach pozdrawiam Jacek
  23. a więc Twoja kolej na słodkości popis niech język ucieka w zachwyt wpadną oczy może zmyślisz sernik, makowiec, szarlotkę, lub coś czego nie znam wypełni Ci strofkę ale pierwej wybacz już nie daję rady zaparzam dzbanuszek mocnej czarnej kawy śmietanka i owszem troszeczkę być musi lecz bez grama cukru - już teraz nie kusi :)))
  24. czy napewno ja oszukałam śmierć a może jeszcze coś muszę dokończyć pozdrawiam
  25. @Sylwester_Lasota dziś jest tu tyle patologii, a programy kiedyś publicystyczne zamienią się na ble ble, że ja to się zastanawiam kto tak naprawdę nami rządzi i już nawet nie umiem się śmiać - to jakaś okupacja robiona rękami ludzi mówiących po polsku pozdrawiam Jacek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...