Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jacek_Suchowicz

Mecenasi
  • Postów

    11 113
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    106

Treść opublikowana przez Jacek_Suchowicz

  1. dzięki za odwiedziny pozdrawiam Jacek
  2. masz rację nich spłynie do morza dzięki pozdrawiam Jacek
  3. dzięki poprawiłem czytam chyba z 10 razy i nie widzę pozdrawiam Jacek
  4. a ja czytając Twoje dzieła zawsze wyobrażałem sobie że jestes w mini i dredach:))) pozdrawiam Jacek
  5. no tak tak trudno abyś się domysliła że idzie o spódnicę - zmieniłem jest czytelnie reszta zostaje i odsyłam do słowników dzięki za wgląd pozdrawiam Jacek
  6. może pgłębisz studnię świeżośc czwartorzędu nada sens :) pozdrawiam Jacek
  7. Do formy zaispirowała mnie A. Para może kiedyś dojdzie do tego że taki wiersz jak zegarek musi tykać równo pozdrawiam Jacek
  8. ale uważaj mokro jest a błoto brudzi wszystko może kalesze włożysz dziś też mają ładny wystrój pozdrawiam Jacek
  9. nie mój rewir ale pusuję ładnie + pozdrawiam Jacek
  10. nieprawda - mistrzynią od której częrpię wszelkie nauki jest Alicja Wysocka. Pisząc taki wiersz owija go jescze tiul a umnie sztruks nawet popeliny nie widać:) Pozdrawiam Jacek
  11. u schyłku dnia coś szło nie tak zburzyło ludziom spokój nie wiedział nikt co to za fakt choć patrzą bystre oczy dziś z rana śnieg w obejściu legł a mrozik ściął kałuże ciepło jest w dzień ach co za pech po błocie brodzą ludzie zima chcąc trwać w zanadrzu ma arsenał różnych chwytów śnieżyca dmie lub tłucze grad i kałuż jest bez liku śnieg ginie w mig bo słońce lśni termometr wszedł na plusa na jezdniach miast znów breja tkwi spódnica w parku kusa i tylko szewc musi mieć gest glancując but z ochotą bo w czasie zmian tak zawsze jest wyłazi pierwsze błoto
  12. jeśli z pieprzykiem to musi być smacznie pozdrawiam Jacek
  13. przepraszam ale widzę jakoś tak: w połowie dnia, co marł, jak ja, w ostępach pstrego bzika, spotkał się cień ze światłem dnia. kulawi - niech do licha. okraszę ci te bure dni, rzekł cień do mgły od wody. i dobrze wiem, co w tobie mgli, sam byłem kiedyś młody. i w oczu mgnień wstał światło-cień. splatając myśli z imion. aż jasno się zatroskał dzień wytrysnął mlekiem wymion. napełnił raz dwa skopki fraz, bo było po wyciszy. w tobie się kąpie moja twarz i nawet mnie nie słyszysz jeśli masz chęć skorzystaj dla Ciebie:)) pozdrawiam Jacek
  14. nie twórzmy mitów a chwile ze sobą pozpostają ładnie pozdrawiam Jacek
  15. a jeszcze zmieniłem ale dzięki:) pozdrawiam Jacek
  16. fajnie + a mnie się tak złozyło: już ogarniam przygarniam hołubię ileż można ofiarność ma granice nawet nie wiesz gdzie leży Warlubie chwiejny wątek napęczniał obficie wirtualu nie mieszaj z realem w rozmazanym nieostrym widoku w niedostatku to nawet brak zalet więc się określ nie marudź i spokój
  17. i to jest cała istota o tym czy jesteśmy dość pieprzni wiedzą bliscy pozdrawiam Jacek
  18. Czyli miałaś przeżycie dzięki pozdrawiam Jacek
  19. kilka razy podchodziłem do wiersza treść metaforyka ujmuje ale warsztat się kłania wiersz robi wrażenie osobistych przemyśleń - ciekawy + pozdrawiam Jacek
  20. dzięki i gratulacje - dobrze i czytelnie + uwaga warsztatowa wyrównaj rytm pozdrawiam Jacek
  21. wszystkie atomy które krążą po powierzchni ziemi raz są człowiekiem raz drzewem to znów wołowiną itd. istnieją całe wykresy obiegu węgla tlenu azotu czy siarki w przyrodzie my też jesteśmy częścią ekosysytemu pozdrawiam Jacek
  22. obojętnie co by z tym nie zrobić i tak istniejemy dalej motyl wyfruwa i zostawia poczwarkę pozdrawiam Jacek
  23. dzięki najważniejsze to "w ogóle" sporo osób tu dobrze rymuje a jeszcze więcej się dobrze zapowiada pozdrawiam Jacek
  24. bierz co chcesz:))) - powiedziała lisiczka do misia patrząc mu głęboko w oczy misio zgarnął maszynę do szycia bo akurat stała pod ręką pozdrawiam Jacek
  25. dzięki pozdrawiam Jacek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...