Judyt
Użytkownicy-
Postów
9 833 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Judyt
-
tak. Dziękuję Krzyszfofie za obecność pod tym i owym no właśnie...J. serdecznie ja również(:
-
kółko wzajemnej adoracji
Judyt odpowiedział(a) na Judyt utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
pożałowany więc szczęśliwy(: dziękuję serdecznie Jolanto za ślad J. płoniaście(: się sam zakręcił jak kota ogon -
co tworzymy chyba że boli nas głowa i na dobranoc przed odpustem zupełnym
-
Przechodzień
Judyt odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Tak, to tylko chwila. Pozdrawiam Krzysiek w starociach u mnie jest taki " Przemykający" chciałam też chwilę ową uchwycić wtedy ale nie wiem czy mi wyszła. Ta jest piękna J. serdecznie Krzysztofie -
Judyt dziękuję i serdecznie pozdrawiam. p.s. czytałam Twój ostatni wiersz na warsztacie, ale nie potrafię zinterpretować. dziękuję Jolanto za przeczytanie to już wiele(: a czasem wystarczy ślad, też bym nie umiała J. serdecznie a jakże
-
umarłe gałązki rozkładają swe członki w rozpaczy zapomnienia lata członki- bym zmieniła, natomiast 'pławią się' po przemyśleniu chyba może jednak zostać. Obfitością pijane te dżdżownice od wiatru>? J. serdecznie ...hm ....można się " upić "wiatrem np .... " Motocyklista jadący z prędkością 230 km/h zobaczył przed sobą małego wróbelka na wysokości twarzy. Starał się jak mógł, żeby go ominąć, ale przy tej prędkości nic się nie dało zrobić. Uderzony ptak przekoziołkował i upadł na asfalt. Motocyklista, mając wyrzuty sumienia, zatrzymał się i wrócił po ptaka. Ponieważ wyglądało na to, ze wróbelek żyje, zabrał go z asfaltu. W domu umieścił go w klatce, włożył do niej trochę jakiegoś pożywienia i wodę w miseczce. Rano wróbelek ocknął się. Popatrzył na wodę, popatrzył na jedzenie, popatrzył na pręty klatki przed sobą i mówi: O ku***! Zabiłem motocyklistę! " .... natomiast dżdżowice są pijane od dżdżu - cholera wie co w nim jest,w tym deszu, ale to imma bajka = ja wiem, Pan profesor wie to co bedziemy tym głąbom tłumaczyć - odpowiada uczeń wywołany do tablicy :))))))) = a napisałem w teście ,że " pławią się na asfalcie deszczu " ...dzięki za sugestie ....pozdrawiam równie serdecznie kurde (: J. prosze
-
...rozkaz mamaą :)))..tylko jakie w/g Ciebie ?? pozdro :)) umarłe gałązki rozkładają swe członki w rozpaczy zapomnienia lata członki- bym zmieniła, natomiast 'pławią się' po przemyśleniu chyba może jednak zostać. Obfitością pijane te dżdżownice od wiatru>? J. serdecznie
-
Bajka pt. baba i dziad
Judyt odpowiedział(a) na Judyt utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
nigdy mi się nie rymowało toteż problem dziewczę miało(; TAK JEST!(; J. serdecznie dziękuję za poczytanie Jacku morał niedobry? -
Bajka pt. baba i dziad
Judyt odpowiedział(a) na Judyt utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
wolny? mm nie rozumiem, ale dziękuję przede wszytskim za poczytanie jesto to bardzo robocze. Z pewnością do popracowania jeszcze tymczasem macham burym kotem. Wszelkie sugestie w roboczym mile widziane J. serdecznie -
kółko wzajemnej adoracji
Judyt odpowiedział(a) na Judyt utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Zdzisławie dziękuję serdecznie za poczytanie a taki lekki wierszołek to jest. Nie trzeba być wtajemniczonym ja też nie jestem. Ma widocznie mało witamin(: J. serdecznie dziękuję -
Przechodzień
Judyt odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
pięknie zapisana chwila J. serdecznie -
impresja jesienna
Judyt odpowiedział(a) na Bernadetta1 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
tutaj na papiloty zaplatają się słowa malowniczo J. serdecznie -
dobry wiersz J. serdecznie
-
jeszcze bez tytułu
Judyt odpowiedział(a) na Agata_Lebek utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
jeszcze spotkamy się na polanie? czyżby SDM inspiracją.., poczytałam, J. serdecznie -
kółko wzajemnej adoracji
Judyt odpowiedział(a) na Judyt utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
dziękuję serdecznie za ślad Leokadio wszystko jest możliwe J. serdecznie -
obserwacja tak, wiersz jeszcze do dopracowania, pomyślenia J. serdecznie
-
Jestem już bogaty
Judyt odpowiedział(a) na Czarna_Dama utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
poczytałam temat " na czasie" nie zwalnia chyba J. serdecznie -
Czy to ...
Judyt odpowiedział(a) na Zdzisław_Chciwiec utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
poczytałam, piękny zachwyt tęsknota J. serdecznie -
Czy to ...
Judyt odpowiedział(a) na Zdzisław_Chciwiec utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
poczytałam, piękny zachwyt tęsknota J. serdecznie -
dyktator weneckiej arki
Judyt odpowiedział(a) na Koval_ZNowin utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
poczytałam Koval, ta twarz przez palce trafia w czytelnika to zdaje się inspiracja wczorajszym koncertem i piaskowymi dłońmi J. serdecznie -
dopiero Zaczynam "pisemnie"- że tak ujmę- przygodę z bajką. Dotąd w innym charakterze obcowałam z nimi (jak oko dostrzega). Zapomniałam, że czasem można też coś napisać. Może...czas ucieka wieczność czeka może coś się w biegu wydarzeń jeszcze rozwinie(?) J. serdeczności
-
taki arras
Judyt odpowiedział(a) na Leokadia_Koryncka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
żal w nich mieszka świata symfonie podziwu dziadkowie gawędząc wiedzą swoje wybacz Leokadio za to cięcie, ale tak sobie czytałam wiersz jest dobry. Mi się tak złożyło w oczach prz czytaniu. Tylko czy symfonie podziwu są dla owego ' świata' czy dla tego co wiedzą dziadkowie? Skłania ku refleksji..oby.. J. serdecznie -
się w gwiazdach , bardzo ciekawe przesłanie J. serdecznie
-
mnie się ten wersz widzi jako brak dialogu pomiędzu ojcem i synem, może i tamtym Ojcem Niebieskim z czego czytelnik może się domyślać. Jak dla mnie pomyśleć o tych pochyłościach, rozdzielnościach tematycznych w tekście, to tak tyle o ile. Dwa wiersze widzi widz. J. serdecznie
-
za bardzo nie wiem co ma wegetarianizm do tego 'po ciemku' ale poczytałam, J. serdecznie