Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Judyt

Użytkownicy
  • Postów

    9 833
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Judyt

  1. czytając po dwa wersy- bo tak sobie je jakoś poodzielałam wygląda na to, że siano pachnie cynamonem- niezwykłe! i raczej trudne w rzeczywistości do ogarnięcia(: J. serdecznie
  2. z pamięci- hmm..no fajnie J. serdecznie
  3. hm...przeczytałam WYDAJE mi się, że Autor zaplątał się w używaniu interpuncji, która zaczyna przysłaniać tekst, zakończenie do wywalenia jak dla mnie żadne słowo ciężkie- nie znaczy tyle, że wzbogaci puentę. Jedna linijka ' romantyzm wciąż wyznacza kierunki" jest do rozwinięcia i dobra J. serdecznie
  4. Ciekawy wiersz bardzo, szczególnie fajnie że została połączona muzyka z naturą, na pewno proponowałabym zlikwidowanie "wampira" z tekstu( to uosobienie zła- tak się kojarzy), jednak możnaby napisać po prostu 'zło' J. serdecznie
  5. w miłości mojej bo kto trwa w niej ten przynosi owoc obfity w tym co was ogarnia nocą i dniem każdy stan jest uświęcony i może przynosić przestrzeń spotkania i może to nic czego byś nie słyszał co by to było gdyby dróg nie było ten słaby ma w sobie (...)
  6. dziękuję Marku za przystanięcie i również pozostawiam uśmiech lekki (: J. serdecznie
  7. Krzysiu dziękuję bardzo za czytanie pięknie ułożone pomyślenia- zawsze są mile widziane tutaj ps. podobno słowo " partner" nie jest zbyt dobrym określeniem bardziej winno stosować się słowo współ-małżonek, owo " współ" jest bardziej wartościowe; bo partner to może być np. do tańca czasem bywa że i do różańca, chociaż mniej. Bardziej kojarzy się z kimś kogo można "szybko wymienić" To teraz ja zostawiłam pod namysł trochę. Jakoś coraz gorzej potrafię cokolwiek przekazać- mam takie wrażenie J. serdecznie
  8. Dziękuję Leokadio, miło bardzo że zajrzałaś hm..J. oczywiście serdecznie i pogody ducha
  9. dziękuję serdecznie Eunicee zwłaszcza za to " poetycko" J. serdeczności po same wnętrzności
  10. w przyrzeczeniu wieczności okalających nas traw w kuli czerwonej jak żar postaci to tylko odbicie w zacienionych szuwarach ważki mienią przeźroczem swój niepowtarzalny obraz spleciona jest nie bój się miły mój cienia pieśni nasze są zapisane w małych codziennych w myśl muszli jakubowej jesteś mi wszystkim burzą letnim wiaterkiem pod starą akacją rosnącą na urwisku (...)
  11. dziękuję za zajrzenie, znad morza??? ahoj! :) oj(: chciałabym Grażynko gdzieś znad wody wtedy by może pot z czoła był chłodniejszy(; J. serdecznie
  12. hmm..jakiś sens w tym jest, choć w pełni jest ten wiersz przynajmniej dla mnie niepełny. Małość - ukazana tutaj w sensie podnoszenia czyjejś wartości, chociaż małość to także wg mnie bycie pokornym że nie tylko człowiekowi " należy się" miłość a wręcz zawsze będzie na drugim miejscu i tu jest ta prawdziwa małość. J. serdecznie Leokadio, ważny temat
  13. mm..porymowany jak trzeba, ja za takimi nie przepadam ale porządki czasem wskazane są J. serdecznie
  14. w myśl tego wiersza przypomniały mi sie pewne słowa pewnej osoby istotnej, na pytanie kim będę, jestem? zawsze odpowiadaj człowiekiem. W myśl " zostaje jak jest" czasem tak właśnie jest a czasem spotykamy odwrotności. To tyle o ile J. serdecznie
  15. poczytałam, temat jest, poezji jakoś mi mało J. serdecznie
  16. podobnie jak poprzednik odczuwam zdaje się świeżość czasem jest trudna do czytania i pozostawiania słów obiektywnych J. serdecznie
  17. poczytałam smutny obrazek J. serdecznie Aniu(:
  18. Ja Ciebie również ściskam serdecznie(: hmm..nadal coś mi brakuje Aniu J. dobrego i dziękuję za ponowną
  19. tak to już jest dobrze że zapisujemy się w wieczności J. serdecznie
  20. ładny obrazek robi wyobraźnia piruety (: J. serdecznie myk
  21. czytałam zdaje się dużo do przemyślenia bije z niego dojrzałością, Ahoj! J. serdecznie
  22. miodek dla czytelnika(: dziękuję za chwile z przyrodą J. serdecznie ahoj!
  23. bardzo fajny wierszyk taki na teraz J. serdecznie uff
×
×
  • Dodaj nową pozycję...