Stefanie,na takie bajki już nikt nie da się nabrać.
Lubię piękne żaglowce i tyle.
PozdrawiaM.
Fajnie, że lubisz, ale wiersz lubi takie coś...
Jeśli choć raz płynąłeś pod pełnymi żaglami,a wiatr napełniał płuca...
To już nic więcej nie trzeba wymyślać.Przygoda sama przychodzi.
PozdrawiaM.