Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marlett

Użytkownicy
  • Postów

    9 796
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    31

Treść opublikowana przez Marlett

  1. Mogę jedynie zmienić by jaśniej było; ''postwiony grot w łopocie''. ''sunie gładko''-jeśli dobrze wiatr złapany w żagle, na prawdę sunie.. Michał, co do sukcesów ..ech..dobrze by kiedyś były. Dziękuję za pokrzepiający komentarz. Pewnie jeszcze nie raz poruszę taki temat, mam słabość do mórz i oceanów:)))))))) Serdecznie PozdrawiaM.
  2. Pati,dla mnie świetnie.Druga -piękny opis. Krajobrazy wychodzą naprzeciw,a może my się w nie wtapiamy. Czy konieczne kropki?-wolę bez. PozdrawiaM.
  3. Egzegeto,ahoj!
  4. Egzegeto,przecież ten wiatr złości się na flautę. Poza tym są tu zwroty typowo żeglarskie, dla mnie są tak piękne ,że same w sobie są metaforami. Opowiem Ci dowcip marynarski; Kapitan stojący na mostku kapitańskim dostrzega nieprzyjacielską torpedę zmierzającą w kierunku statku i przywołuje bosmana. - Idź do marynarzy i powiedz im, że za chwilę statek wyleci w powietrze. Tylko zrób to tak, żeby nie wywołać paniki. Bosman schodzi pod pokład statku i woła do marynarzy grających akurat w karty: - Chłopaki! Za chwilę uderzę pięścią w stół i nasz statek rozpryśnie się w drzazgi. Marynarze wybuchają śmiechem. Bosman podwija rękaw i z całej siły wali pięścią w stół. W tej samej chwili statek rozlatuje się na dwie części i zaczyna tonąć. Po kilku minutach wśród morskich fal spotykają się płynący na kołach ratunkowych: kapitan i bosman. Kapitan zdziwiony: - Nic nie rozumiem, przecież torpeda przeszła obok... _________________ PozdrawiaM.
  5. Bardzo dziękuję. Wiesz, ostatnio wyczytałam,że takich światów jak nasz jest więcej. Jeszcze fizycznie nie jest możliwe by tam się dostać, ale w twórczości może być inspiracją. PozdrawiaM.
  6. na dłoni umiera jak do niego przemówić by jeszcze zakwitł
  7. Maleńka ,chyba zbyt wiele chciałaś napisać za jednym zamachem. Wskazany spokój i przemyślenie. PozdrawiaM.
  8. pozdrawiaM.
  9. flauta ociera burty jak leniwa kochanka w ostatnim porcie dobija monotonia nagle wiatr świzga po wantach w złości dźwięki rozdziera na pół nuda pokładowa rozbita postawiony grot w łopocie wypełnia powietrzem przeskakuje bom na burtę przewraca pcha rufę do zwrotu łódź sunie gładko pod pełnymi żaglami
  10. Kamil,różowy-jak znalazł,bardzo Ci za to dziękuję . Tego brakowało.Serdecznie dziękuję. PozdrawiaM.
  11. A porcelana,chyba lżej?
  12. Człowiek zostaje człowiekiem,a pytania będą zawsze dręczyć. Przecież lubimy poszukiwać. PozdrawiaM.
  13. M.Poema, oczywiście,dobrze jest wrócić. Serdecznie pozdrawiaM,
  14. pełnia księżyca w lesie między drzewami ma wielkie oczy PozdrawiaM.
  15. Interesujący obraz i ciekawe spojrzenie na rzeczywistość. PozdrawiaM.
  16. Witaj .czy chodzi i o ''spokoju''-zamierzone:)
  17. Cikawie. Pierwszy falstart jest wubaczalny. Można zapomnieć o nim. PozdrawiaM.
  18. wyruszyć samej w podróż niezauważalne barwy mgła krojona na kawałki pomiędzy prześwitami nic różowego krople wtłaczane w naczynia z alabastru ciśnienie rośnie nieskończoność w zielonym spokoju dobrze jest wrócić
  19. Dziękuję ,pozdrawiaM.
  20. :)))PozdrawiaM.
  21. Jak wiersz wypadł na prezentacji?Były brawa..?
  22. Życie jest cudem,a często z nim igramy. Podoba się ,a pointa ciekawa. PozdrawiaM.
  23. Tomku ,kiedyś postaram się i napiszę ''ładny''wiersz. PozdrawiaM.
  24. Tomku ,cieszę się ,że wiesz i rozumiesz. Z wdzięcznością pozdrawiaM.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...