Marlett

e-m-e-mie! Dzięki za Twoją wersję. Wykorzystałamm z małymi poprawkami. Mój tekst był jedynie materiał na wiersz. Teraz poprawione:)) PozdrawiaM.

e-m-e -mie! Tak, bardzo współczesny zoned;)) W mi.ości nie ma granic. Pozrywa wszystkie kłódki i zamki;) Wybucha! PozdrawiaM.

Marianno! To prawdziwy rypsowany rypsss? PozdrawiaM.

Pancusiu! Miło,że czytasz moje wierszydła;) Dziękuję w swoim i dedykanta imieniu:) Serdeczności.

Messa! Z przyjemnością przeczytałam nową bajdę. Żart, humor,ale rownież strach;)) Trzeba by azali, a iści do Ciechanowa się udać i na własnej skórze przekonać co na płońskiej trzeszczy;) PozdrowionkaM.

HAYQ! Nie wycinaj blu esa on mnie bardzo uuuu ciesza niech się bawi Bronislawa wszak uczucie to rzecz krwawa Pozdrówka.

Michał! Podjąłeś się trudnego zadania, i znakomicie je wykonałeś:)) Co do Aniołów hmm..znam kilku, mam nawet osobistego. .... Michał Anioł to mój ulubiony:))) PozdrawiaM.

Michał! Tak, doskonale odcztujesz z obrazu;) ...przyroda w soczystej zieleni i szukając odnleźć można. Dzięki wielkie.PozdrawiaM.

wszyscy pili wodę ze źródła zapomnienia moczyłem tylko włosy ja pamiętam czy zamknę czy otworzę oczy widzę dziewczynkę spoglądającą niedziecinnie stale widzę to ty moja siostra dziecko o bardzo starym spojrzeniu starszym niż drzewa nad źródłem jesteś wodzem gwiazd - nie zapomniałam braciszku

Jimmy! Ach! Gratuluję!!!!!!!!!!!! Wiedziałam;))),że z Ciebie Poeta! Nie ujdzie Ci to na sucho;) Jestem pod wrażenieM.

Adasiowi na horyzoncie zielona kreska las łączy razem niebo i wodę wiatr mocno dmucha gdzie oczy poniosą na krańce naszej wyprawy łódka na brzegu nieco kołysze zapomniano zabrać dwu wioseł siądziemy każdy po swojej stronie a teraz na pełną wodę spychaj granice szybko się rozcieńczają woda przepuszcza zieleń w jezioro niebo chce w lustrze się odbijać i kapie do dna niebieskim złotem znaleziona gwiazdka nocą się zorzy

hmm... ziarno potrzebuje czasu aby dojrzeć do siewu jeśli trafi na podatny grunt - zakiełkuje i może przedtem trzeba je skropić? albo ziemię? ciekawa miniaturka, :))) INko! Dzięki wielkie ,że czasem zaglądasz do mnie, jest mi bardzo miło;) Słońca.

INko! Wiersze dedykowane maja to do siebie, że nie należy w nich nic zmieniać. Biorę w całości jak jest +++. Trzecia i czwarta strofa szczególnie mnie zauroczyły. Radości.

Tereso! Stanka dobrze radzi ,a ja bym tak dwa ostatnie wersy pokroiła; i do utraty tchu w rozwianej koszuli boso biec ku szczęściu Uśmiechu.

Stanko! Zesmutnił mnie wiersz. Może lepiej nie zaglądać w lustro. Żle jeśli marzenia się kończą - ale czy jest na to rada? Radści.

Pancusiu! Dziękuję za interpretację i podpowiedzi:) Miło, że zaglądasz pod moje wiersze. Uśmiechu.

"Brzydka ona brzydki on, a taka wielka miłość" - pamiętasz taki song? Z "Ziutą" się pomixsiło. i chociaż z Ziutą to był prawdziwy zonk, z Dzidką wspaniale było - wystarczył "Strong" Potem się ułożyło, nie ma co kryć z ócz jej wyczytał mi'ość że tylko wyć. ;)) Pozdrawiam HAYQ! Przepraszam ,że jeszcze raz zacytuję; Gdzieś tu chyba zakpił los. ona brzydka brzydki on. A taka ładna miłość,aż nie realna wręcz tak jakby ich spowiła tęcza tęcz Myślę ,że w miłości wszystko możliwe. Przy okazji poeci maja o czym pisać;)))) Zdrówka.

Judyt! Jeśli karka ucieszy mogę wysłać ,...ale dokąd? PozdrawiaM.

Judyt! Można nie otwierać drzwi. Patrzenie w pewnym stopni zaspakaja ciekawość. Pozdrawiam z daleka:))

Rafał! hmm.. denerwuję czytelnika;) ale w warsztacie mogę sobie pozwolić na niedociągniecia. A z ''mini'' być może powstanie coś większego. Dzięki . PozdrawiaM.

a może tak? wiem że namieszałam, pozdrawiam ! :) Adelko! Trochę zmieniłaś sens, ale dzięki wielkie za zajrzenie do mnie:) Radości.

HAYQ! Rozbawił mnie Twój tekst powiedz jak to z brzytką Dzidką jest? i skojarzenie takie mam bo o to chodziło; Ach Ziuta, pijany bylem, gdy przed oltarz zaciagnelaś mnie Ach Ziuta, dlaczego się zgodzilem, tak zaluję, tak zaluję dziś . PozdrawiaM.

Judyt! Czasem dosłowność potrafi stworzyć abstrakcyjny obraz, słowa są zewnętrznym tego wyrazem. PozdrawiaM.

Stanko! po 1 - bez tytułu, po 2 -bez - w samym słowie samotność podobają się Toje interpretacje:) Cmok!

HAYQ! wyrzuciłabym drugiego gwoździa; dziś jest głównym do trumny Gwoździe mają różne przeznaczenie:)) Pozdrawiam ciepło:))