
Yourek Ajsiński
Użytkownicy-
Postów
236 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Yourek Ajsiński
- Poprzednia
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- Dalej
-
Strona 9 z 10
-
Nimfy
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witoldzie - tej prowincjonalności na kilometry raczej przeliczyć nie sposób - wszędzie są "ludzie i ludziska" - przecież wiesz. Nasuwało mi się słowo nieeleganckie: zadupie, które w moim odczuciu ma nieco inne znaczenie niż prowincja. Mam nadzieję, że niniejszym sprawa "Nimf" schodzi z wokandy :-). Bardzo się cieszę i jeszcze raz serdecznie Ci dziękuję za tak szczegółową analizę. Pozdrawiam:-). -
Wpław
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witajcie:-). Pozwólcie - na wstępie kilka słów wyjaśnienia. Moja mała aktywność na forum (brak komentarzy - ostatnio również pod Waszymi recenzjami moich wierszy) może wydać się Wam skrajną niewdzięcznością, ale prawda jest banalna do bólu. Po prostu dużo pracuję - po kilkanaście godzin na dobę. Nie będę wdawał się w szczegóły, ale chodzi o to, że z powodu niezbyt mądrych pomysłów "możnych tego świata", muszę wykonać w marcu kwartalną porcję mojej roboty. Tym razem wyjątkowo piszę w dzień, ale zazwyczaj do komputera zasiadam późnym wieczorem, na "ostatnich oczach" :-) i siły starcza mi jedynie na poczytanie Waszych tekstów. Ech - nie tak ustawa przewidywała :-))). Poza tym mam w domu jeszcze troje "okupantów" komputerowych. Idzie ku wiośnie - może będzie lepiej. Teraz do rzeczy: Witoldzie, raka spiekłem jak sztubak :-). Serdeczne dzięki:-))). ******************************************************** Waldku, komplement nad komplementy - *poemat szyty Mickiewiczem* - dla mnie bomba! Co do wyniosłości: może to jakaś forma kontrapunktu, przeciwwagi - sam nie wiem jak to ująć - wiersz wyniosły, a autor...:-))). Serdeczne dzięki.:-) ******************************************* Cieszę się ogromnie, Annabel - pozdrawiam serdecznie:-))) ******************************************************* Dziękuję, Dormo, za garnuszek pysznego miodziku:-))). Nie wiem, czy zauważyłaś pewną dziwną prawidłowość - osoba deklarująca: *jestes juz jednym z moich ulubionych poetow na tym forum..*, staje się niejako automatycznie jednym z ulubionych recenzentów:-))). Pozdrawiam pięknie:-) ***************************************************** Natalio, maje... wiosny... - niech trwają dla Ciebie jak najdłużej. Powiem Ci na uszko, że Natalia od zawsze kojarzy mi się z konwalią:-))). Dzięki serdeczne:-). P.S. Dormo, to my prawie "bliźniakami" jesteśmy - ja w maju zostałem... poczęty :-))). ******************************************** Rany, Ewo - strasznie ciężki kaliber wytoczyłaś - naprawdę nie wiem co powiedzieć. Nie sądziłem, nie przypuszczałem... aż mi głupio. Ogromnie mi miło - pozdrawiam pięknie:-))) ************************************************** Tak Jurku, rzeczywiście nie z tego świata. Mój świat został kilka tysięcy lat świetlnych stąd. Jeszcze tylko od czasu do czasu popławię się trochę "w świetle umarłych gwiazd" :-). Natalia tak pięknie próbuje mnie tłumaczyć, ale sprawa jest naprawdę o wiele prostsza. Istotnie - jest pewien rodzaj pomyłki, ale bynajmniej nie w drugiej zwrotce. Zmyliła Cię pierwsza zwrotka, Jurku. Tam rzeczywiście występuje rym a-b-a-b, ale jest to rzecz przypadkowa, niezamierzona. Zauważyłem to zbyt późno, by zdecydować się na poprawienie - zdążyłem przyzwyczaić się do brzmienia wiersza. W pozostałych zwrotkach rymują się tylko wersy parzyste. Dzięki za tak wnikliwą analizę - pozdrawiam :-). ****************************************************** Otóż to, Coolt - w założeniu takie właśnie miały być rymy. Piszesz: "tyle nawiązań do Biblii". Znalazłem dwa: srebrniki i złotego cielca - chyba że coś przegapiłem. Dlaczego Biblia? Cóż - być może wsadzę kij w mrowisko, ale według mnie od paru tysięcy lat nie napisano niczego mądrzejszego :-). Dzięki za miłe słowe - pozdrawiam:-). ****************************************** I jeszcze jedno zdanie do niejakiego Yourka: Spadaj "mistrzu" z piedestału i do roboty:-))) [sub]Tekst był edytowany przez Yourek Ajsiński dnia 17-03-2004 10:45.[/sub] -
Wpław
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
W tym świecie, w którym nikt nie pisze wierszy, słowa są ostre, choć ważą niewiele, krzyczą zbyt głośno, by usłyszeć serce, tęsknot za mało, poszarzała zieleń. Tu nic się nie śni, bo sny każdy sprzedał gdzieś na pchlim targu za srebrników parę, z mocy i piękna wyprano uczucia, uczczono winę, wyszydzono karę. Więc stąd uciekam... - na wysokiej skarpie pod starą sosną zamyślony staję, drugiego brzegu szukając spojrzeniem, gdzie moje wiosny, moje wszystkie maje. Złotego cielca nie sięgnie mnie oścień, którym wciąż razi rozwrzeszczana tłuszcza. Uwięźcie! Skujcie! Spalcie wszystkie mosty!... Wyrwę się! Patrzcie - już się wpław wypuszczam! Na drugim brzegu biorę głębszy oddech, w zachwycie tonę, zanurzony w ciszę. O, jeszcze hałas? Nie - to tylko serce. Ucisz się, proszę - tutaj wiersz się pisze. [sub]Tekst był edytowany przez Yourek Ajsiński dnia 23-07-2004 01:30.[/sub] -
Sztuka iluzji - iluzja sztuki
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Hejże! Czym prędzej - kartka... ołówek...! Oto świetlane wizje w mej głowie! Teraz się zacznie - błysnę geniuszem! Oniemiejecie - Panie, Panowie! Już myśl natchniona bieży ku gwiazdom - światy kreuje, burzy skostniałe - już tam, gdzie dotąd ciemność i chaos, rzuca siew płodny na litą skałę. Więc szybko, szybko... łapię ulotną, bo jak błysk w mroku zgaśnie za chwilę - jak opętany pędzę z nią - jasną - u ramion rosną skrzydła motyle. I jest nareszcie! Oto stworzyłem! Na wiekopomne popatrzcie dzieło! Lecz czytam... czytam... i - tradycyjnie: złudzenie mija. O! Już minęło. -
Dziwne plemię
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję serdecznie, Tomaszu:-). Napisz mi jescze kilka takich recenzji, a moja skromność stopi się jak za chwilę te resztki śniegu za oknem :-))). Pozdrawiam :-). -
Serce i rzeka
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witaj Natalio:-) Po przeczytaniu Twojej pięknej recenzji wiem, że mój wierszyk będzie czuł się w Twoich "ulubionych", jak u siebie w domu:-). Pozdrawiam i dziękuję pięknie:-). ***************************************************** Witaj Tomaszu:-). Twoim "niewiele tam tego" czuję się zaszczycony. Serdeczne dzięki - pozdrawiam:-) ************************************************* Pani Emilio, bardzo proszę: niech mi ten "pan" będzie ostatni raz - oczywiście zakładając nieskromnie, że ponownie zaszczyci mnie Pani swoim wpisem:-). *dziękuję za to,że mogę powrócić do wspomnień* - nic bardziej niż te słowa nie mogłoby mnie przekonać, że trafiłem na bratnią duszę:-). Pozdrawiam i dziękuję:-). -
Nimfy
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witaj Witoldzie:-). *nie zachwycaj się swoim pisarstwem* Bardzo intensywnie myślałem nad tymi słowami. Najtrudniej obiektywnie ocenić siebie. Nie chcę negować Twoich słów, bo jesteś obserwatorem tak wnikliwym, że istotnie - możesz mieć rację. Poza tym - ja powiem: "nie", Ty powiesz: "tak" i...pat - zero efektu:-). Napiszę więc szczerze jak to ze mną jest, a Ty wyciągnij wnioski. Owszem, zdarza mi się czytać własne wiersze, niektóre podobają mi się bardziej, inne mniej. Można również powiedzieć, że dopada mnie niekiedy swoiste uczucie zachwytu. Dotąd jednak sądziłem, że zachwyt ów dotyczy tego O CZYM piszę, a nie JAK piszę. Powstanie wielu moich wierszy spowodował zachwyt właśnie. Poza tym: ja naprawdę jestem w stanie dostrzec i docenić kunszt innych autorów i gdybym miał sporządzić jakiś prywatny ranking, to moje utwory zajęby w nim miejsce - co najwyżej - nie ostatnie :-). Istotnie - być może czasem wyglądało na to, że staram się bronić "Nimf", ale chodzło mi głównie o wytłumaczenie, dlaczego napisałem tak, a nie inaczej. *nie obrażaj się * No wiesz! To już totalne nieporozumienie. Jestem niedouczonym faciem z prowincji ("Poezja" nie jest pierwszą stroną, na której to wyjaśniam) i moimi głównymi pomagierami przy poczynaniach na tej stronie są instynkt i intuicja, a nie wiedza i intelekt. Harakiri? Nie sądzę - wolę napisać to sam:-), niż kiedyś usłyszeć od kogoś. Działam trochę na zasadzie orzącego konia, który nie wie, że to co robi nazywa się orką, nie wie po co to robi, ani dlaczego musi to robić. Jedyna różnica: trudno przypuszczać, że koń orze z przyjemnością:-)))). Prawdopodobnie wyczułeś w moim poprzednim poscie lekką nutkę zniecierpliwienia (stąd Twoje: "nie obrażaj się"). Rzeczywiście - chciałem dać temu wyraz, bo przecież każdy komentarz "winduje" wiersz na początek strony (niestety - za chwilę znów tam będzie :-) ), a tyle innych świetnych utworów spychanych jest głębiej. Kiedy mój wiersz otrzymuje - powiedzmy - do dziesięciu recenzji, moja radośc jest niczym nie zmącona, jednak jeśli przybywa ich zanadto, czuję się trochę skrępowany. Ot, cała prawda, Witku Drogi. Proszę u łagodny wymiar kary :-). Pozdrawiam serdecznie:-). ************************************************************ Witaj Mario:-). Dziękuję za recenzję i cieszę się, że wiersz podobał Ci się chociaż po części:-). Myślę, że odpowiedź, której udzieliłem Witoldowi, będzie wystarczającym dowodem na zasadność Twoich zastrzeżeń dotyczących wiersza. Dziękuję - pozdrawiam:-). *********************************************************** Dziękuję Joanno, miło mi, że przyjęłaś ten wiersz tak życzliwie. Twoi poprzednicy nie byli tak łaskawi, ale przecież każdy czuje inaczej. W tym potęga tej strony. "Tańczący z nimfami" - rzeczywiście - może to byłby lepszy tytuł> :-). Pozdrawiam :-). -
Dziwne plemię
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję, Mario - miło mi, że znowu mnie odwiedziłaś:-) Pozdrawiam pięknie:-). -
Serce i rzeka
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Cieszę się, że spodobał Ci się wiersz, Tadeuszu. Dziękuję:-). Pozdrawiam :-). **************************************************** Wielką radość sprawiłeś mi, Witoldzie, tak łaskawie przyjmując ten wiersz. Wyznam nieskromnie, że lubię go - ze względu na miejsca, które w nim wspominam. Dzięki - pozdrawiam :-). ***************************************************** Areno - nie "pan" - pliiiiiiiiiz!!! :-). Nie każ mi ciągle pamiętać, że jestem seniorem na tej stronce :-). Wzruszające... ujmujące... - zupełnie jak Twoja recenzja:-). Serdeczne dzięki - pozdrawiam :-). ************************************************ *Parsque mon francais est* do d**y, pozwól Nikito, że resztę posta "wystukam" w języku powszechnie używanym na tej stronie :-). Poetycki - to wielki komplement. Dziękuję Ci serdecznie. Pozdrawiam :-). -
Hipokryzja
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Tomasz_Tylczyński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witaj Tomaszu:-). Twój wiersz, jako pierwszy, wyląduje za chwilę w moich ulubionych, więc może dobrze byłoby, gdybyś jednak wydrukował go sobie i powiesił na ścianie, tak jak ma to ochotę uczynić Thomas :-))). Co prawda nigdy nie nawiedzają mnie (he he, gadanie - każdy może tak powiedzieć, no nie?) iluzje, o których w wierszu stoi - i gdyby nie interenet, to adresatem moich wierszy pozostałaby na zawsze szuflada -to jednak od teraz Twoje wierszowane memento staje się dla mnie podręcznym wiaderkiem zimnej wody, o zastosowaniu profilaktycznym :-))). Świetny kawałek. Pozdrawiam:-) -
Serce i rzeka
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Do miejsc, do których tak blisko, a tak daleko, moje serce-banita – zmęczone – uciekło. Nad Bugiem, gdzie w szuwary kręta wiedzie ścieżka, gdzie tylko ptak zbłąkany przelotnie zamieszka – tam zapadło – i syci się traw uniesieniem szumnym i wonnym – świata prawdziwego tchnieniem – i wodzie srebrnołuskiej troski swe powierza, a rzeka dobrotliwie i na znak przymierza chłodnymi ramionami czule serce głaszcze i koi i pociesza, jak kiedyś... jak zawsze... Już senność lico słońca w purpurę spowiła, a rozmowa serdeczna jeszcze się toczyła: - Pamiętasz? U wód twoich, jak młode źrebięta... – a rzeki fale szepczą: – Pamiętam... pamiętam... - Wtem wiatr swawolnik rozwiał wyznania najszczersze, lecz ja je pozbierałem, by móc pisać wiersze. -
Dziwne plemię
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witaj Dormo, bardzo mi miło, że ponownie recenzujesz mój wiersz:-) i to w sposób tak bardzo miły dla mojej próżności:-))). Przy wersach dosyć już długich (10 sylab), o potknięcie w rytmie nietrudno, mam jednak nadzieję, że nie przeszkadza to bardzo w lekturze. Rzeczywiście - we wskazanych przez Ciebie wersach trochę odmiennie rozkładają się akcenty. Dziękuję i pozdrawiam:-). [sub]Tekst był edytowany przez Yourek Ajsiński dnia 11-03-2004 15:12.[/sub] -
Kochajmy zwierzęta
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witaj Areno:-). Widzę, że "trafił" Cię ten wątek:-))) (dziękuję za wierszyk). Cóż - przy tak niebanalnej tematyce i głębokich przemyśleniach autora zawartych w utworze, Twoja nim "fascynacja" jest dla mnie jak najbardziej zrozumiała:-)))))). Pozdrawiam pięknie:-))). ******************************************* Miło mi powitać Cię po raz pierwszy, Mario:-). Owszem, wyjaśnień sporo, ale czyż to nie dowodzi, jak niezwykły utwór powstał?:-))) Dziękuję bardzo, że tu zajrzałaś. Mam nadzieję ponownie spotkać się z Tobą pod którymś z moich mniej "wyrafinowanych" dzieł:-). Pozdrawiam:-). -
Nimfy
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witaj Witoldzie:-) Jakie torebki plastikowe? Chyba tylko po to, żeby trochę się zapociły i nie były takie suche:-).I jakie aportowanie? Gdybym miał ułożyć wiersz według Twojej wizji, nie znając podmiotu naszej wymiany zdań, efekt byłby prawdopodobnie bardziej zbliżony klimatycznie do "Kochajmy zwierzęta", niż do "Nimf":-))). Szczerze mówiąc zaczyna trochę dziwić mnie ta dyskusja, bo wiersz wydawał mi się jednym z klarowniejszych, jakie udało mi się napisać. Pozdrawiam:-). ************************************************************ Witaj Dormo:-). Bardzo proszę: nie "pan" - będę wdzięczny:-). Pięknie dziękuję za uznanie. "Do ulubionych" - ładnie brzmi.:-) Pozdrawiam serdecznie:-). -
Kochajmy zwierzęta
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ależ Witold - jaka polityka?! Na polityce nie znam się, nie lubię jej i unikam jak diabeł święconej wody. Nigdy nie napisałem i nie zamierzam napisać wiersza o tematyce politycznej. Przecież nazwy partii padły w wierszu tylko po to, bo pokazać jak bardzo apolityczny jest bohater :-) i zapewniam Cię, że ten, który go w strofach "uwiecznił, jest apolityczny nie mniej:-). Że też musiał mi się przytrafić genialny wiersz na taki właśnie temat:-))). Serdeczne dzięki - pozdrawiam:-). -
Kochajmy zwierzęta
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witaj Michał:-). Istotnie - błędem jest brak tłumaczenia zwrotów obcojęzycznych. Już go naprawiam. Dziękuję za zwrócenie uwagi. Pozdrawiam:-) *************************************** Witaj Areno:-). Na pewno nie po to, by epatować znajomością języków obcych, użyłem nie-polskich wyrazów. W moim przypadku - faceta władającego jednym (słownie:jednym) językiem - polskim (słabo) :-), taka intencja byłaby beznadzieją totalną. Tych kilka słówek tkwi mi w głowie od 28 lat, czyli od chwili zakończenia nauki jęz. francuskiego na poziomie szkoły średniej. Z braku polskich odpowiedników o pożądanym znaczeniu i brzmieniu, pozwoliłem sobie dokonać powyższych wtrętów. Niemieckiego natomiast nie uczyłem się nigdy. Wyrażenie z ostatniego wersu pierwszej zwrotki jest tak popularne, że przyszło mi do głowy niemalże bezwiednie. Odnośnie Twoich uwag: Słowami: "Je suis solitaire" wiersz został poczęty. Kiedyś w pracy kolega często nucił piosenkę zaczynającą się w ten sposób (tłumaczy się to bodajże: "Jestem samotny"), a ja... no cóż - upodobałem sobie ten tekst, nadając mu jednak nieco inny sens:-))). Poza tym przy "jestem" zabraknie jednej sylaby, więc jeśli już, to "ja jestem". Mimo że wiersz rytmicznie jest raczej niespójny, to jednak zwróć uwagę, że każdy wers ma 6 sylab. Co prawda Francuzi wymawiają "suis" niemal jak "słi", ale przy odrobinie dobrej woli dwie zgłoski da się usłyszeć:-). Zamiana "ton" na "twego" również spowodowałaby zmianę liczby sylab w wersie, więc może niech już taki pozostanie - zachwaszczony bardziej:-). Twoje rozbawienie, to mój wielki sukces:-). Pozdrawiam i dziękuję:-). [sub]Tekst był edytowany przez Yourek Ajsiński dnia 10-03-2004 01:04.[/sub] [sub]Tekst był edytowany przez Yourek Ajsiński dnia 10-03-2004 01:18.[/sub] -
Nimfy
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No i padło wierszysko - cześć jego pamięci:-). Odżałuję. Może z czasem będzie lepiej:-). Super jest móc spojrzeć na swoje dzieło oczami innego człowieka, zwłascza jeśli jest on tak wnikliwym obserwatorem :-). Rzeczywiście - z wiersza wynika, że nimfy są... skrzydłe (zielono):-) i... to wszystko. Otóż to, Witoldzie - a miejsca owe były sielskie, równinne, podmokłe, krzaczaste co nieco - nimforodne z grubsza rzecz biorąc:-). Swojego czasu zbierałem z nich nimfy całymi tabunami. Ech, stare dzieje - teraz jeszcze z rzadka jakaś bidota koślawa się napatoczy, ale to już nie to - bardzo nie to :-). Ponownie dziękuję za bezcenne uwagi. Pozdrawiam serdecznie:-). -
Witaj Dormo:-). 1. Nie lubisz cytowania - rozumiem - nie nalegam. Jedna uwaga: proponowana przeze mnie poprawka nie zmienia liczby sylab w wersie. 2. Tu muszę się pokajać: nie wiem jakim cudem przegapiłem, że wiersz jest rymowany a-b-a-b. Niemniej jedenastozgłoskowy wers jest faktem niestety:-). 3. Różnicy w rytmie nie widzisz, bo jej nie ma:-). W tym wersie nie chodziło mi o rytm (nie powiedziałem tego wyraźnie - przepraszam), a właśnie o owo "I się...". "Zanim - nim", to słowo-baza w Twoim wierszu. Uważam, że użycie go raz jeszcze, nie zaszkodzi wierszowi. Pozdrawiam :-). [sub]Tekst był edytowany przez Yourek Ajsiński dnia 09-03-2004 16:47.[/sub]
-
Dziwne plemię
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie spodziewałem się, że mój wiersz posiada aż tyle walorów:-) No i... do ulubionych?! Naprawdę, Witoldzie - bardzo się cieszę. Serdeczne dzięki - pozdrawiam:-). *********************************************************** Bardzo mi miło, Tadeuszu. Pozdrawiam:-). -
piosenka sprzed piętnastu mgnień
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Witold_Adam_Rosołowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Owszem, Witoldzie - obaj wspomniani przez Ciebie wieszcze, mieli kordianowskie "wizje", ale ile w ich utworach było kordialności, tego tak "z biegu" raczej ocenić nie sposób:-). "Dobry i miłosierny" - czy to o wierszu? Może być i o wierszu:-). Że jest dobry, już wspominałem. Siłą rzeczy jest również bardzo miłosierny dla czytelnika - jego lektura to czysta przyjemnośc bez skutków ubocznych :-). Pozdrawiam:-). -
Nimfy
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję, Pani Ewo:-). Zrobię co się da, aby Pani zainteresowanie moimi rymowankami nie minęło:-) Pozdrawiam:-) *************************************************** Witaj Witoldzie:-) Moim nimfom chyba nigdy nie przyszło do głów płochych zastanawiać się, czy są bagienne, leśne, czy wodne, prabałtyjskie, czy starosłowiańskie:-). Sądzę również, że byłyby bardzo zaskoczone mianami, które przytoczyłeś :-). To takie moje nimfy - do użytku wewnętrznego: nimfy-marzenia, nimfy-nadzieje (zielonoskrzydłe), nimfy-tęsknoty - codzienne, swojskie i bez wielkoświatowych aspiracji. A dlaczego w ogóle nimfy? Bo ulotne, płoche, bezcielesne. Dziękuję Ci za tak wnikliwe potraktowanie tematu:-) Pozdrawiam:-) P.S. Cieszę się, że nareszcie mówisz do mnie po quasi-imieniu. Przyznam, że od zwrotów "pan, pani" w internecie zdążyłem już odwyknąć i gdybym musiał używać tu owej formy, byłoby mi to poręczne trochę jak... lewy gwint :-) Dziękuję. [sub]Tekst był edytowany przez Yourek Ajsiński dnia 09-03-2004 15:57.[/sub] -
Kochajmy zwierzęta
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Aby "dzieło" zabrzmiało zgodnie z wizją autora, zalecane jest akcentowanie ostatnich sylab w wersach, oraz "francuska", gardłowa wymowa litery "r". **************************************************************************** KRÓTKA PRZYPOWIEŚĆ O POTRZEBIE BLISKOŚCI Z CZŁOWIEKIEM, CZYLI KOCHAJMY ZWIERZĘTA "Je suis" soliter, mój dom z czterech liter, tam wychodzę na żer - smakosz i koneser. Wasze trzewia - mój ster, "meine dame und herr". Nikt nie powie: - "Mon cher" - czy to świeccy, czy kler - tylko wokół wciąż szmer, że ja nie z wyższych sfer i ludziska nie fair mówią do mnie: - Wypier...! -. Lecz ja nie znam barier - SLD..., LPR... - czy je szynkę, czy ser, każdy dla mnie "mon frere" - to nie żaden bajer. Przytul mnie do "ton coeur". ********************************************* je suis (fr.) - ja jestem meine dame und herr (niem.) - moja damo (pani) i (mój) panie mon cher (fr.) - mój drogi wypier... (łac.) - oddal się w dowolnym kierunku :-) mon frere (fr.) - mój brat ton coeur (fr.) - twoje serce, tu: twojego (swojego) serca [sub]Tekst był edytowany przez Yourek Ajsiński dnia 09-03-2004 15:18.[/sub] [sub]Tekst był edytowany przez Yourek Ajsiński dnia 10-03-2004 01:12.[/sub] [sub]Tekst był edytowany przez Yourek Ajsiński dnia 10-03-2004 23:45.[/sub] -
Witaj Dormo :-) Zgrzyt, to za mocne określenie, jednak dostrzegłem trzy drobne mamkamenty. Pierwszy wers pierwszej zwrotki mógłby być nieco lepiej "wyważony" - inaczej niż w pozostałych wersach układają się w nim akcenty. Według mnie np. *Zanim usłyszę: - Oddam ci wszystko -*, brzmiałoby lepiej. Pierwszy wers drugiej zwrotki - buuuu... jedyny jedenastozgłoskowiec:-))). Może po prostu "ufnością" zamiast "zaufaniem". Oczywiście pod warunkiem, że w Twoim odczuciu zaufanie = ufność. I ostatni wers tejże zwrotki - "I się..." niezbyt fortunna forma. Proponuję "Nim się...". Moją wysoką ocenę wiersza oczywiście podtrzymuję :-). Pozdrawiam :-).
-
piosenka sprzed piętnastu mgnień
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Witold_Adam_Rosołowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witam:-) Jestem tu od niedawna, więc przeoczyć mnie nietrudno. Rejestrując się ujawniłEm swoją płeć, ale jak widać jedynie do wiadomości administratorów, bo w profilu nie ma o tym wzmianki. Sadzę,że każdy z nas powinien kiedyś skreślić kilka tego rodzaju wersów do po(Naj)wyższego adresata :-). Wiersz bez oszołomskiego zadęcia (nie cierpię!), momentami nawet w nieco kordialnym tonie, ale wszystko to z wyczuciem i umiarem. Mówią, że jest bezgranicznie dobry i miłosierny, nie sądzę więc, aby - cyt: wpieniał się:-) na tę szczyptę poufałości :-). Wiersz trafił w mój gust - nie mam zastrzeżeń. Pozdrawiam :-) -
Tęsknota (***)
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Tomasz_Tylczyński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witaj Tomaszu :-). Twój wiersz wpadł mi do serca aż zadudniło :-). Powiadają, że tęsknota za dzieciństwem i wspomnienia w ogóle, to głupie sentymenty i bzdura i że człowiek rozpamiętujący przeszłośc nie jest w stanie normalnie funkcjonować. Szkoda jedynie, że nikt nie był łaskaw sprecyzować na czym owa norma polega. Gdyby odarto mnie ze wspomnień, byłbym bardzo ubogim człowiekiem i czy człowiekiem jeszcze? Pięknie - tak trzymaj :-). Pozdrawiam :-).
- Poprzednia
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- Dalej
-
Strona 9 z 10