
Yourek Ajsiński
Użytkownicy-
Postów
236 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Yourek Ajsiński
-
Tęsknoty
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję Zosiu:-). To naprawdę bardzo cenny dowód uznania:-). Pozdrawiam:-) -
Nie słucham wiatru
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ja też lubię wiatru posłuchać, Natalio, ale kiedy gada do rzeczy:-). Dzięki piękne - pozdrawiam:-). ************************************************* Witaj Zosiu:-). Z rzadka jedynie znajdziesz tu jakiś mój utworek, którego byś nie znała (mało piszę), ale każdą Twoją opinię przyjmę z wdzięcznością:-). Dziękuję - pozdrawiam serdecznie:-). -
Okołomiednicowo
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Witaj Iris:-) Czasem "dumanie" zbyteczne, bo pewne sprawy - jakże często "okołomiednicowe" właśnie - pchają się "na chama":-) i aż się proszą, by je w rymy ubrać. (Patrz: fraszka przedostatnia) :-). Pozdrawiam serdecznie - dzięki:-). -
Nie słucham wiatru
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witaj Thomas:-) No tak, racja - bo to jeszcze by można było i o suchotach i o miłości nieszczęśliwej, ale zanim się "nadąłem", już go nie było:-). Dzięki - pozdrawiam:-). -
Nie słucham wiatru
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wiatr mi szepnął dziś do ucha, żem poeta. Ależ wietrze! A gdzie czarny płaszcz do kostek? A gdzie dziury w szarym swetrze? Gdzie szal biały z tęsknot tkany, co powisa do Parnasu? Gdzie kapelusz deszczem szyty? Gadać z tobą nie mam czasu – mnie na głowie kołki ciosa żona, że pieniędzy mało, że czas dzieciom buty kupić, że znów wszystko podrożało. Więc mi nie pleć farmazonów – lepiej sprawdź co słychać w chmurach, bo niesforne coś ostatnio. Ja? Poetą? Wybacz – bzdura! -
Pieśń przechodnia
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pięknie o niepięknym?:-) Dziękuję Paniom serdecznie - pozdrawiam:-) -
Pieśń przechodnia
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wciąż w ustach smak młodego wina, w uszach dźwięki gitar weselnych, a już sznur korali - nielekki - z pereł dni powszednich..., niedzielnych... Jeszcze czyjeś oczy wpatrzone (sam nie wiem: we mnie, czy już w przeszłość?) i ta czasu kropel nabrzmiałych zła bezwzględność i wszechobecność. Uczeni, lecz niedouczeni, cnót wzory i niedoskonałość, głaskani lub sponiewierani, ci skromni i ci co "na całość", tacy życia ciągle niesyci, choć życiem przeżarci do kości - nieśpiesznie, lecz nieodwołalnie zdążamy ku tobie - wieczności. -
Zaproszenie Sentymentalnego
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Amras_Elensar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pies tańcował z pracą i samochodem! Lecę, pędzę do Pana! Na pewno znajdę jakiś swój kolor. Najwięcej kolorów jest w czarno-białych zdjęciach. Jak dla mnie - piękny wiersz. Do ulubionych. Pozdrawiam:-) -
Rękopis znaleziony w ciszy
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ależ nie, Leonie - jestem pewien, że nie o to chodzi. Pan Adam jest uznanym poetą, jedną z wiodących postaci w dziale Z. Każda recenzja jest dla mnie jednakowo ważna, każdą szanuję. Nie każdemu ze mną po drodze. Tak być musi i chyba powinno - w tym siła poezji. Dziękuję pięknie za miłe słowa:-). Pozdrawiam:-). -
Okołomiednicowo
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Każdy młody aż się trzęsie, by zanurzyć mięso w mięsie. Stary na to się nie zlisi, bo mu mięso mięsem wisi. ************************* Przestrzegała matka córkę: - Córko moja, bądź ostrożna! Dupy dać - niewielka sztuka - duża - wiedzieć, komu można -. ******************************* Została cyrkową sławą: ugryzła się w wargę... prawą. ******************************* Będę słodyczą, rajskim ogrodem i parasolem na niepogodę, dla ciebie z każdej zawrócę dróżki, jeśli troszeczkę rozchylisz nóżki, bym niczym plaster w miodzie maczany mógł przywrzeć czule do twojej "rany". *************************************** Gdy chcesz rozerwać się z rannym brzaskiem, zdetonuj w dupie trotylu laskę. ***************************************** Czemuż, ach czemuż z wiekiem tak się dzieje, że pani się powiększa, a panu maleje? **************************** Zapytałem moją miłą: - O czym myślisz, gdy cię pieszczę? - Wyszeptała mi cichutko: - Pieść mnie jeszcze... jeszcze... jeszcze... -. ********************************************* Kiedy ujrzałem twoje słodkości, coś mi przyjęło strukturę kości. ********************************* Na mównicy stojąc, w górnolotnych słowach, przed tysięcznym tłumem polityk perorował. A mnie się w mózgownicy analogia roi, że coś jeszcze wygląda poważniej, gdy stoi. ******************************************** Skąd ci nasi antenaci takie określenie wzięli, że po linii żeńskiej krewny, jest kuzynem po kądzieli. Dziwna ta niekonsekwencja trapi mnie okropnie - mamy wszak po mieczu krewnych, a gdzie są po pochwie? ********************************************** Czasem prędzej rym się baje, niż w potrzebie kuśka staje. ********************************** Co rym, to porażka. Ot, ostatnia fraszka. *********************** -
jak głupio ...
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Witold_Adam_Rosołowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witoldzie, udało Ci się chyba niegorzej, niż niegdyś Zembatemu:-). Od czasu do czasu można poszydzić nawet z nieuniknionego. Przeczytałem z przyjemnością. Mała sugestia techniczna: gdybyś dodał jedną zgłoskę w ostatnim wersie, wpłynęłoby to bardzo pozytywnie na rytm (np.: "umarłem - jak głupio" lub "umarł - ech, jak głupio". Pozdrawiam:-). [sub]Tekst był edytowany przez Yourek Ajsiński dnia 18-06-2004 15:27.[/sub] -
Rękopis znaleziony w ciszy
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
O.k. - jeśli Pan tak uważa... Ja tu tylko wiersze piszę:-). Pozdrawiam:-). [sub]Tekst był edytowany przez Yourek Ajsiński dnia 16-06-2004 19:52.[/sub] -
Rękopis znaleziony w ciszy
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Fenomenalnie uniwersalna recenzja, Panie Adamie:-). Na dobrą sprawę można by nią skwitować każdy wiersz. Pozdrawiam pięknie - dzięki:-). -
Rękopis znaleziony w ciszy
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
By wiersz o ciszy napisać, długopis i kartka - to mało, bo trzeba mieć ciszę w duszy i serce by ciche się stało. I cisza ci słowa podpowie - bo nie masz poety nad ciszę - i choćby najciszej szeptała usłyszysz....... i wiersz napiszesz. -
Zmory wiosenne
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Serdecznie dziękuję, Kornelio, za pochwałę ubraną w tak piękne i miłe dla mnie słowa. Pozdrawiam cieplutko:-). -
Zdrajca
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witam, Pani Ewo i dziękuję za wpis. Pani opinie są dla mnie cenne szczególnie. Pozdrawiam pięknie:-) **************************************************** Miło mi powitać Cię ponownie, Michale:-). Dzięki za uznanie. Pozdrawiam:-) ------------------------------------------------------------------ Pani Ewo, Michale! Korekty dokonałem, ale nie we wskazanym przez Ciebie, Michale, ostatnim wersie wiersza. Skąd ta przekora? Proszę zwrócić uwagę: zwrotki czwarta i TRZECIA, której poprawności nie kwestionowaliście, taktują się teraz IDENTYCZNIE, co oczywiście nie zmienia faktu, że ich ostatnie wersy są "odmieńcami" i co rzeczywiście należy uznać za błąd. Przypuszczam, że dodatkowy dyskomfort w ostatnim wersie powoduje przecinek, ale zasady interpunkcji zmusiły mnie do umieszczenia go w tym miejscu. Zresztą wiersz nie jest jednolity również pod względem rymów - w pierwszej zwrotce układają się one zupełnie inaczej, niż w pozostałej części wiersza. Niestety na razie nie mam pomysłu na korektę. *************************************************** Pani Asico, dziękuję za piękny uśmiech:-) Pozdrawiam:-). ***************************** *Yourek-u za uśmiech dziękuję :)* Ogromnie cieszę się, żem to sprawił:-))) Dzięki, Kornelio - pozdrawiam serdecznie:-) -
O wagarach, ich skutku i o puszce-podrzutku
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pani Anastazjo, w takie historyjki mój żywot raczej nie obfituje, a z niczego - czyli z głowy:-) - za bardzo czerpać nie potrafię. Może kiedyś jeszcze uda się skrobnąć coś takiego, ale obiecać niestety nie mogę. Piękne dzięki - pozdrawiam:-). ******************************************* *Czytając Pański wiersz kilka razy wypadałem z rytmu * Wiem - psia kostka - wiem, Panie Marku. Zdaję sobie sprawę, że rytm kuleje tu i ówdzie. Mam co prawda parę pomysłów na korekty, ale czy "dzieło" jest tego warte?:-) Dziękuję za wpis i podziwiam wytrwałość:-). Pozdrawiam:-). ***************************************** *a swoją drogą, to niezłe "ziółko" z Pana :))* Teraz to już raczej zielicho stare, kostropate - Pani Emilio:-) Dziękuję serdecznie i pozdrawiam, ciesząc się Pani uśmiechem:-). -
Czemu
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witaj Maleno:-) Nie mogę powiedzieć, że wyzbyłem się lęków związanych z przemijaniem, ale pomału zastępuję je... wkurzaniem się, wręcz wściekłością. Z czasem nie pogodzę się NIGDY! Dziękuję pięknie - pozdrawiam:-). -
Tęsknoty
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Prawdopodobnie tyle recept, ilu piszących, a pewnie nawet więcej, bo każdy ma niejedną. Można próbować tak: http://www.poezja.org./index.php?akcja=wiersze&cat=1&topic=5641 albo tak: http://www.poezja.org./index.php?akcja=wiersze&cat=1&topic=5556 chociaż niestety przeważnie wychodzi tak - przynajmniej u mnie: http://www.poezja.org./index.php?akcja=wiersze&cat=1&topic=5604 Broń Boże nie posądź mnie o autoreklamę. Po prostu leniuch ze mnie i pozwoliłem sobie sięgnąć po "gotowce":-))). Dzięki za przemiłe słowa, Maleno. Pozdrawiam pięknie:-). -
Hossa?
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
- miło mi:-) - hmmm:-) - e tam:-). Serdeczne dzięki, Pani Maleno - pozdrawiam:-) -
Hossa?
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
- miło mi:-) - hmmm:-) - e tam:-). Serdeczne dzięki, Pani Maleno - pozdrawiam:-) -
Zdrajca
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziewczę słodkie jak cukierek pokus mych wzbudziło szereg - ślinkę łykam, boczkiem zerkam... ech, rozwinąłbym z papierka! Rzekło cudo gładkolice: - Ty i ja? Ha! Dobry kawał! Cóż mi dasz, mój "Adonisie": wylew, czy serducha zawał? -. Gdy czerwony neon "Koniec dnia" ktoś zgasił na zachodzie, ku łożnicy podążyłem... nie ma jak w swoim "ogrodzie". Czule żonce wyszeptałem: - Śpij spokojnie, krocie złote, bo jeżeli nawet zdradzam czasem, to tylko ochotę -. [sub]Tekst był edytowany przez Yourek Ajsiński dnia 08-07-2004 01:33.[/sub] -
O wagarach, ich skutku i o puszce-podrzutku
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Mnie jest również bardzo miło, Zosiu - witaj:-))). Pozdrawiam serdecznie:-) ********************************** Witam, Pani Maleno:-) Fabuły dostarczyło życie:-). Tydzień temu odbyłem małą podróż sentymentalną w tamte czasy - uczestniczyłem w zjeździe wychowanków mojego L.O. Z kilkoma osobami widziałem się po raz pierwszy od blisko 30 lat! Niesamowita sprawa, wręcz egzotyka:-). Dziękuję za tak ciepłe przyjęcie "dzieła wiekopomnego":-))). Pozdrawiam:-). ******************************************* *co ja sie nasmialam przed chwila* I to wystarczy mi za wszystko, Oleńko:-))) Pozdrawiam cieplutko:-) ************************************ Natalio, Oleńko - oczywiście przy tematyce tak niebanalnej, głębszych analiz przesłania autora uniknąć nie sposób:-))) Niczego nie zjadłem, Natalio. Temat apetytu nie przysparza:-))). Czy "monstrum" było bezwzględne, czy bezwzględnie się pchało... mniejsza o słowa - ważne są pryncypia:-). Na dowód przytaczam sentencję: "Śmierć i s****e - gdzie zastanie" :-))) Dziękuję - pozdrawiam z uśmiechem:-))). -
Zmory wiosenne
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
*już niedługo przeczytam wszystko co Pan Yourek tu zamieścił i ..... co ja będę potem czytał ??* Przeoczyłeś pewien drobny fakt, Leonie: nie ja jeden tu wiersze piszę:-))). Te moje zmory, to w zasadzie już całoroczne, choć wiosna eksponuje je szczególnie. Dzięki piękne - pozdrawiam:-). *************************************** *Panie Yourku...hm...siły wrócą...!!* Pani Swietłano, sympatyczne życzenia, ale nietety raczej już z gatunku tych tzw. pobożnych:-))). Trochę jak w piosence "Konik na biegunach": "...wracają, lecz już nie do ciebie". Dziękuję za ciepłe słowa. Pozdrawiam:-). *********************************************** Witaj Zosiu:-))) Tak, to ja - mimowolnie ukryty pod dziwacznym nickiem - moderatorowi nie spodobał się mój "prawdziwy" pseudonim. Ogromnie się cieszę, że nazwałaś mnie "po imieniu" :-)i że znowu mogę spotkać się z Tobą. Niestety, czasu mam teraz nieporównywalnie mniej niż na poprzednim forum, więc z góry przepraszam za małą aktywność i rzadkie odpowiedzi i recenzje. Pozdrawiam Cię serdecznie i pięknie dziękuję.:-) -
Moja mała ojczyzna
Yourek Ajsiński odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
*„ Wiem że wiele mi dajesz , raz drożej a raz taniej Nie chcę innego poety , za tego dzięki ci panie „ * Kiedy takie widzi słowa, cóż ma czynić mdły poeta? Chwalić? Milczeć? Protestować? Sam już nie wiem - wszystko nietakt. Jedna mi się "kontra" jawi - nieprzeparta i namiętna, którą wnoszę: dzięki, Panie, za takiego Recenzenta. Serdecznie dziękuję, Leonie - pozdrawiam:-). **************************************** Com poczuł - wypowiadam, ja - mały wśród najmniejszych. Ojczyzna - skarb najtkliwszy - jak jej nie pisać wierszy? Zawstydziłeś mnie Witoldzie:-). Nie sądzę, abym miał tu najwięcej do powiedzenia na jakikolwiek temat. Wielkie dzięki - pozdrawiam:-). *********************************************** Jestem zaszczycony, Panie Jacku. Ogromnie mi miło. Pozdrawiam serdecznie:-)