
Karol Samsel
Użytkownicy-
Postów
386 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Karol Samsel
-
Moment słabości
Karol Samsel odpowiedział(a) na Karol Samsel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
mógłbym urodzić się na początku poprzedniego wieku w którejś z pomniejszych portugalskich wiosek poślubiłbym kobietę o imieniu bernardeta dzięki niej napisałbym nową księgę rodzaju nie znalibyśmy smaku absyntu ani dekadenckiego ciężaru cylindrów na pastwiskach rozpostarłbym słowa modlitw chroniące nas od trzęsień i erupcji potem potrafiłbym umrzeć na polu walki broniąc chociażby narviku ostatniego bastionu beznadziei po śmierci ogorzałbym od niespełnionych marzeń życie nie jest baśnią dlatego odszedłbym bezpotomnie znosząc powoli pod ziemię mokry kwiat passiflory potłuczone dzieciństwem kolana 29.12.2006r. -
Niepokój
Karol Samsel odpowiedział(a) na Karol Samsel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Serdecznie dziękuję, Espenko:). Mnie również jakoś nie odpowiadała wersja z przerzutniami, ale trzymałem się jej tylko ze względu na architekturę (lubię to słowo;)) wiersza. Twoja propozycja bardzo do mnie przemawia, jeszcze raz dzięki za tę uwagę:). Moc pozdrowień. -
Niepokój
Karol Samsel odpowiedział(a) na Karol Samsel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję, Alter Net:). Ten wiersz to taka kartka wyrwana z "duchowego pamiętnika". Czasami rzeczywiście zdarza mi się coś podobnego "popełnić". Pozdrawiam serdecznie:). -
Niepokój
Karol Samsel odpowiedział(a) na Karol Samsel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję, Nato, ja również życzę Ci w Nowym Roku wszystkiego, co najpiękniejsze i najlepsze:). Obiecuję, że mój następny wiersz będzie weselszy od tego prezentowanego tutaj. Może nie hurraoptymistyczny, ale na pewno lżejszego kalibru...:) Pozdrawiam serdecznie. -
Niepokój
Karol Samsel odpowiedział(a) na Karol Samsel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo dziękuję:). Pomyślę nad wyszlifowaniem tego tekstu. Pozdrawiam serdecznie. -
Niepokój
Karol Samsel odpowiedział(a) na Karol Samsel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dziś powieszono husajna na rogu dwóch ulic straciłem poczucie ulgi paraliż objął nawet najbliższą kawiarnię filiżanki poszybowały na śmierć to przecież niemożliwe żeby tysiące kilometrów od kotliny egzekucji czuć zapach zawału serca widzieć sepię kukieł palonych na świeżym o tak świeżym powietrzu zrozumiałem że święty jerzy nie walczył ze smokiem ale z człowiekiem 30.12.2006r. -
Wyznanie komiwojażera
Karol Samsel odpowiedział(a) na Karol Samsel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo dziękuję, Alter Net. Do następnego wiersza - pozdrawiam:). -
Wyznanie komiwojażera
Karol Samsel odpowiedział(a) na Karol Samsel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nawzajem, Nato, nawzajem...:) -
Wyznanie komiwojażera
Karol Samsel odpowiedział(a) na Karol Samsel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo mi miło i ogromnie cieszę się, że się podoba, Espenko i dragon-fly. Messalinie, rozumiem, czasami nieuporządkowanie wynika z wewnętrznego niepokoju, postaram się klarowniej. Ślę serdeczności:). -
Wyznanie komiwojażera
Karol Samsel odpowiedział(a) na Karol Samsel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję za tę uwagę, Pansy i Macieju (mogę się tak zwracać?). Już poprawiłem. Czarna Perło, dziękuję za plus:). Serdecznie wszystkich pozdrawiam. -
Wyznanie komiwojażera
Karol Samsel odpowiedział(a) na Karol Samsel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
przed naciśnięciem dzwonka musiałem uspokajać łabędzie trzepoczące w brwiach kłamstwo nie chciało im przejść przez skrzydła tak zręcznie rodziłem nadzieję która miała zabijać ich świat zna to uczucie może z mojej winy hiroszima szlachetnie jest częstować hienę chlebem suszonymi grzybami nawet gorącym naparem w którym woda staje się winem jeśli jeszcze żyją przeklinają a gdyby umarli to przeze mnie dziś znajdę najbardziej pobłażliwy konfesjonał w tym mieście przedtem założę perukę 18.12.2006r. -
Trzynasty
Karol Samsel odpowiedział(a) na Karol Samsel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo dziękuję, Espenko:). [quote]P.S. jeszcze jedno pytanie, fraza 'kryją świętą anną' w jakim znaczeniu? chodzi o ukrywanie za górą? To taki zaangażowany warszawski wiersz - jest i Krakowskie Przedmieście, i pomnik Mickiewicza. W tych okolicznościach - pisząc 'kryją świętą anną', miałem na myśli kościół Świętej Anny nieopodal Placu Zamkowego. Pomysł na tekst powstał po obejrzeniu plenerowej wystawy: "Ofiary stanu wojennego" zlokalizowanej właśnie w okolicach tego kościoła. Ślę serdeczności. -
Trzynasty
Karol Samsel odpowiedział(a) na Karol Samsel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
na krakowskim przedmieściu uśmiechnięta koreanka sprzedaje pod mickiewiczem gorącą czekoladę szast prast w siedmiu empikach brakuje prądu ucisk powietrza motyle giną po wejściu w atmosferę antoni strzał w głowę władysław gazy łzawiące mieczysław brzuch ryszard szyja i pocisk obawiam się że stracę głos nie proszę pani to nie omdlenie za dużo palę płuca oskrzela w stanie rozpadu w niejakiej desperacji twarz której na imię upozorowane samobójstwo oko o nazwisku sprawców nie wykryto wdeptują mnie w chodnik kryją świętą anną chowają na moment przed inwazją czołgów 16.12.2006r. -
Zatrzaśnięte okno
Karol Samsel odpowiedział(a) na Karol Samsel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Najserdeczniej wszystkim dziękuję:). Porównanie do Herberta bardzo mi pochlebia, to mój (co może widać) literacki autorytet - myślę jednak, że potrzeba mi jeszcze wiele prób samodoskonalenia. Zabójstwa "kobiet od wschodu do zachodu" miały unaocznić bestialstwo, barbarzyństwo mordujących. Kobiety są zazwyczaj całkowicie niewinne, giną z przypadku (nie jak mężczyźni oddający życie na polu walki). Pozdrawiam gorąco. -
Zatrzaśnięte okno
Karol Samsel odpowiedział(a) na Karol Samsel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
gdybyśmy tylko mieli więcej czasu od postanowienia do terminu śmierci przeklęlibyśmy wszystkich adenauerów i spalilibyśmy fellinich a tak tylko chleb i granat dokuczliwy etos męczennika innymi słowy nie nam pisane być żywymi wyrzutami sumienia ogrody limuzyny prasa i baranek boży wszystko od zawsze było ich własnością królowie świata bez cierniowych koron w huku dyskotek fleszy i oskarów nam tylko kazano wypełnić proroctwa zabić kobiety od wschodu do zachodu każdą jennifer luizę margaret i sonię rzucić na szafot nim umrze ze strachu wierzymy w cud zaprawdę kiedyś upadną tyrani republik miażdżone karoserie pomszczą mahometa szkielety dromaderów na irackich pustyniach wreszcie pogrzebie śnieg 4.12.2006r. -
Widokówki
Karol Samsel odpowiedział(a) na Karol Samsel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Chciałbym być dobrze zrozumiany. Zachwyt, o którym piszę powyżej, tkwi niejako w tle tego tryptyku. Temat przewodni jest oczywiście zupełnie inny i dotyczy szeroko rozumianych granic: umysłu ludzkiego, życia i śmierci, świętości i bluźnierstwa. Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję za opinie:). -
Widokówki
Karol Samsel odpowiedział(a) na Karol Samsel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Niespełna dwa tygodnie temu byłem na krótkiej, ale niezapomnianej wycieczce do Paryża. Ten wiersz to skutek wielu przemyśleń po powrocie do Polski, a dla mnie jednocześnie pamiątka uczucia zachwytu, jakiego doznałem w stolicy Francji. Tym bardziej gorąco dziękuję za tak przychylne opinie na temat tekstu. Pozdrawiam wszystkich serdecznie:). PS Espeno, wprowadziłem zmiany, które proponowałaś - dziękuję za "wgryzienie się" w materię tego wiersza:). -
Widokówki
Karol Samsel odpowiedział(a) na Karol Samsel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tryptyk. 1 notre dame jedenasta trzydzieści mężczyzna w czarnym surducie ustawia szeregi wokół ołtarza komuś wypadł z kieszeni banknot pięćdziesiąt euro to zbyt mała kwota aby zaraz sprzedawać duszę czerwone togi pachną dmuchawcem mam wrażenie że nim nadejdzie sąd stracę zdolność rozumienia tak samo jak ten chłopiec w niebieskiej koszulce którego widziałem przed wejściem gdy ostrzem bagietki karmił maszkarony 2 rachunek prawdopodobieństwa wskazuje na równoległość zdarzeń mgieł na pere lachaise i świateł moulin rouge zapewne bezpodstawnie pytam o sens odpowiada kankan i echo zaprzęgania limuzyn ktoś rano znajdzie parę baletek na dworcu sprzączkę do garnituru krawat inny wpadnie pod samochód po powrocie z wieczornego koncertu oby przeżył o ile do tej pory żył tak mi przykro nie ja wydaję wyrok 3 czy eiffel zdradził francję budując wieżę babel i mieszając języki na widok drabiny jakubowej chwytam za broń by wydzierać oddech a może to nic więcej niż portret trumienny krzesany ze stalowych diamentów miałka pamiątka po słupie soli brakuje już odniesień edith piaf śpiewa gdzieś z głośników o zatraconych umysłach 18-20.11.2006r. -
Heinz Ross
Karol Samsel odpowiedział(a) na Karol Samsel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo dziękuję. -
Heinz Ross
Karol Samsel odpowiedział(a) na Karol Samsel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję serdecznie za opinie:). Ocalić od zapomnienia każdego bez wyjątku - to ponad ludzkie siły i to chyba największy dramat. Pamięć niestety nie jest wieczna, co potrafi przerazić. Zatem pamiętajmy, dopóki możemy pamiętać. Sam żałuję, że zapominam... w codzienne szare dni. Pozdrawiam wszystkich:). -
Heinz Ross
Karol Samsel odpowiedział(a) na Karol Samsel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
W przededniu Wszystkich Świętych to że Heinz Ross urodził się w 1912 a zmarł 24 lata później wciąż mówi mi niewiele sumienie podpowiada że należy pamiętać o jego śmierci nawet gdy rozkłada się widelce w pokoju jadalnym tym bardziej że został pochowany po wietrznej stronie pagórka tam znicze gasną przed zapaleniem a śladom stóp wszelakich deszcze mówią precz kto wie może nawet kolędę w wigilijną noc zadedykuję wierze we wskrzeszenie Heinza Chrystus z jego grobu nie miałby nic przeciwko -
Henrietta i ja
Karol Samsel odpowiedział(a) na Karol Samsel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzięki wielkie za słowa, Espeno (Karolino:)) i do zobaczenia - mam nadzieję - przy następnym tekście. Serdeczności:)... -
Henrietta i ja
Karol Samsel odpowiedział(a) na Karol Samsel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję, taka marysiu, pochlebiasz mi:). Serdeczności. -
Henrietta i ja
Karol Samsel odpowiedział(a) na Karol Samsel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ach, rozumiem:). Dzięki... -
Henrietta i ja
Karol Samsel odpowiedział(a) na Karol Samsel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No dobrze, zgubiłem się:)... Czy mogę prosić o wyjaśnienie? Zapewniam, że jestem tym, za kogo się podaję. Nick w żadnym razie nie kłamie:). Czyżby w takim razie jakieś skojarzenia z kimś innym - dlaczego? Przesyłam serdeczne pozdrowienia:).