Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

JACEK KAWECKI

Użytkownicy
  • Postów

    247
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez JACEK KAWECKI

  1. Espenko no cóż chciałaś napisać coś innego udało się ale mnie to do końca nie przekonuje soć w tym wierszu jest ale to nie to samo co w innych Twoich pięknych wierszach buziaczki z raczkiem :)
  2. Stanisławo ten wiersz nie jest nowy on ma już prawie rok czasami mam takie lepsze przebłyski mam tez taką nadzieje ze będą lepsze pozdrawiam i życzę udanego dnia i nocy :)
  3. Kyo ech ach Stanisławo Ty to umiesz poprawić dzięki skorzystam z podpowiedzi :D:D miłego dnia Ludziska
  4. chyba już czytałem Pański wiersz ;> dobry wiersz można by o nim troszkę posączyć :) pozdrawiam
  5. dziękuję kyo miłego i pełnego dobrych przeżyć dnia :)
  6. Katolik drogi Patryku
  7. Choć piersi przekute karmazynem Policzki zdobione żelazem na gwałt I choć wierze w miłość i kobiecość W drzazgi wbijane niepotrzebnie Blednie wzrok mój i tonie Nakarmiony smakiem ściany A więc jestem, żyję Więc to ja w tym oknie stoję Mówię do ciebie ojcze przebaczam Mój umysł już dawno zapomniał O tych jabłkach zgnitych z sadu O ręce wymierzonej w twarz matki Teraz pierś rozpaczy wypinam hołdując bólowi królewsko(kurewsko) Niech czas uwieczni mnie po to By cisza nie dała mi upaść
  8. tak Stasiu świat popłynie dalej, nie wyżej ale bez Nas to nie będzie już ten sam świat
  9. M. krzywak masz rację a podstaw sobie pod czas człowieka to dużo ci to powinno wyjaśnić i sprawić że wiersz będzie cenniejszy tak myśle pozdrawiam
  10. M. krzywak a czemu kilkadziesiąt tysięcy lat czas moze rodzić się i umierać tysiące razy nie w takim długim czasie pomyśl np. każda noc rodzi się gdy umiera słońce a gdy słońce się rodzi noc umiera a więc często pod słowo czas można wszystko podstawić czas pełni tutaj rolę wielowymiarową
  11. le malko wierz że w pamięci forowiczów będziesz zawsze ale niepokoi mnie że inni mogą odejść
  12. Bartoszu jeszcze pomyśłe nad tą fomą prozowatą a z tą wielką literą to tez sie jeszcze obada Marianie dziękuję za rady na pewno wykorzystam tylko nie wiem czy w tym wierszu Natalio akurat w tym wierszu nie utożasmiam się z peelem ale dziękuję za troskę Lady ach Lady dziękuję godosz bez tej kolebki no moze coś innego tam sie wsadzi :) pozdrawiam wszystkich
  13. Druga w nocy to już codzienność Niekończący się bal samotnych I zapach spoconego dnia Na nikłej uwięzi zmysłów Leżąc rozebrana w łóżku poszukujesz Odkrywczych medytacji Telefon dzwoni już po raz dziesiąty Z poczuciem osamotnienia Ciekawość miesza się z trwogą A głos w słuchawce pyta: Czy może dostać chleb dla konia
  14. Espenko tylko gdybym ja potrafił stworzyć wiersz prozowaty to by było dobrze pożyję to pomyślę :)
  15. nie w języku a w numerologii kochanie no właśnie w kolebce pozbawionej uczuć czemu nie możemy tego wykazać przeciesz ktoś mógł nie być kochamym i nie musiał tego doświadczyć zeby stracic po prostu tego nie doświadczył a jeśli chodzi o te jabłko i berło to czy czas nie istnieje zawsze -zawsze istnieje w każdej chwili i rodzi się lub umiera także w chwili narodzin lub śmierci władcy pozdrawiam
  16. Bartku dziękuję że zajrzałeś i liczę na Twoje cenne rady Oskarze Dziki: a więc czemu nie może być parę tysięcy ogólnie liczba tysiąc oznacza zapowiedz niespodziewanej szansy w kolebce pozbawionej uczuć czyli w kolebce którą nikt nie kocha w domu u wezgłowia żrenic czyli np. matki, ojca z berłem i jablkiem ma ten symbolizm znaczenie czyli urodzić się królem dygresyjny dywagacjonista: możliwe
  17. umierałem parę tysięcy razy i rodziłem się nie więcej, nie mniej w kolebce pozbawionej uczuć w szałasie na stoku gór w szpitalu i na polu w domu u wezgłowia źrenic nagi i ubrany ubrany i nagi ze wstążką wokół szyi z berłem i jabłkiem z mąką na dobry chleb umierałem parę tysięcy razy i rodziłem się nie więcej, nie mniej samotnie i w zakłopotaniu przykuty do łoża i domu zagubiony w ruinach miast umierałem -Ja zwykły czas
  18. myślałem że będzie "jechać" codziennośćią a tutaj wiersz bardzo poruszający no i to mięsko wiem coś o tym
  19. troszkę smutno się zrobiło smutny ten wiersz mam nadzieję ze to tylko fikcja
  20. ach nic tylko czytać i czytać zanużać się w każdym słowie prawdziwa perełka
  21. espenko ten wiersz wzbudził we mnie tak wielkie uczucia po pierwszym przeczytaniu czytam i czytam i nie umię się nadziwić do 3 nie umiałem zasnąć pozdrawiam :):)
  22. jak zwykle umisz rozweselić
  23. och Espenko widzisz Ty to skrócisz i wszystko jest pięknie gdybym ja tak umiał pisać zwiężle a nie linijki na dwa kilometry :)
  24. to co wszystko do wymiany ??
  25. pozdrawiam Stefana i ciebie Ewo jaka zagrycha stygnie w namiocie?? :) aż zrobiło się wesoło pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...