Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Tommy Jantarek

Użytkownicy
  • Postów

    519
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Tommy Jantarek

  1. Przyznam się że mam charakter apodyktyczny, ale bezwarunkowego poddaństwa nie lubię, wolę jak druga osoba ze mną trochę powalczy (choć zaprzecza to definicji apodyktyczności :-)) i zawsze reaguję na rozpoztarte ramiona. Jednak widać tu troszkę prób peela na pokazanie się w zasięgu wzroku, ale szkoda że tylko "raz". Tak mi się ten wiersz skojarzył, trochę smutnawo, jak źle to proszę wybaczyć, ale za mało ostatnio śpię ;-)) Pozdrawiam serdecznie
  2. I co dalej w związku z tym? I tylko takie kartki gwałcisz? ;-)) Pozdrawiam, zaglądnę do Ciebie jeszcze, ale może w innym wierszu jak pozwolisz
  3. Jedyne sensowne uzasadnienie użycia takiego stylu mogę znaleźć w pierwszym i 1/3 drugiego wersu. Nawiasem mówiąc użycie tych przerzutni skojarzyło mi się z Wiolettą Sz. poz dr awiam
  4. A na pewno dobrze byłoby "wszędzie rdzy ślad" - bez zgrzytu, bez rymu Wiersz podoba się Pozdrawiam
  5. Na tym portalu drugi wiersz o jesieni, który da się przeczytać :-)) Faktycznie bardzo melodyjny, szkoda że tak późno, łatwiej byłoby znieść depresję jesienną, gdyby tak na początku tej pory roku wiersz byłby do przeczytania ;-)) Pozdrawiam
  6. Widziałem go już tydzień temu, byłem ciekaw czy wrzucisz tutaj ;-)) Zwrócił moją uwagę, może i faktycznie dosłowny, ale wg mnie nie jest zły. Co do tych kolan, w tej pozycji szybko drętwieją nogi, wyrastają korzenie i człowiek staje się roślinką.
  7. Delikatny, śpiewny, lecz jednak tchnie bólem samotności "chyłkiem szeptu odejdź"
  8. Śliczny wiersz, prawdziwie medytacyjny, czyta się go dokładnie tak, jakby składało się origami, bez burzy myśli, w ciszy. Biorę do siebie i pozdrawiam
  9. Już nie wiem Adamie, co pisać, niedługo znudzą Ci się słowa "podoba mi się" itp. Zastanawia mnie dlaczego akurat ten szczyt, czyżby ze względu na Polaków biorących udział w pierwszym wejściu?
  10. Podoba mi się, krótki jeden kadr ale widać dużo. Pozdrawiam serdecznie
  11. Cóż, arcydzieło to nie jest ale do kosza się nie nadaje zdecydowanie. Podziękuj temu, kto tę balladkę wyciągnął z tego kosza. Pozdrawiam
  12. Mówiłem że potrafisz ;-)) Dobrze mi się czytało, ciekawie ubrałeś myśl, dawaj dalej i jeszcze lepiej.
  13. Coś mi się wydaje że to jest ciąg dalszy wydarzeń ze "Stroboskopowo" i związanym z tym uczuciem wejścia w nieznane, niepewne, ale gorące.
  14. Spodobał mi się sposób spojrzenia na człowieka z tego okresu. Wg mnie psują trochę ten wiersz "w jakie oni ci bogi kazali wierzyć w jakie" "twoje łzy tato"
  15. czytając "wypluta z autobusu" zapowiadało się nudnie, ale zakończenie miło mnie zaskoczyło. Podoba mi się Pozdrawiam
  16. Powiem tylko tyle, jeśli nie najpiękniejszy to jeden z najpiękniejszych jakie czytałem.
  17. Spokojnie Loverman, spokojnie. Jakkolwiek chmura strzelił wykład, to dotyczył on jednak wierszy, a Ty już mówisz o osobie. Poza tym nie psujmy tak ładnego wiersza wycieczkami personalnymi, to był właśnie powód nie zamieszczania wierszy w tym dziale przez Dormę. Myślę że tym razem Dorma przymknie na to oko. ;-)))
  18. Rysują mi się dwa obrazy. Kobiety zmęczonej życiem która zastanawia się czy się nadaje na matkę, ale robi swoje wierząc w coś z czego nie korzysta. Tylko że mi wtedy tytułowe kroki tu nie pasują. Drugi to kobiety tejże samej słyszącej kroki "kochanego" męża i myślącej że się do takiego życia nie nadaje, ale twardo robiącej to, co do niej "należy". Aha jest jeszcze trzeci obraz: w głowie mi się coś poprzestawiało i już nic nie rozumiem :-)) Ale wiersz i tak mi się podoba Pozdrawiam
  19. Agnieszko, Ty to potrafisz zimnym dreszczem przeniknąć pod kołnierz. Najbardziej spodobało mi się [quote]nieraz i ludzi zapętlonych wokół studni ostatniej bezwietrznej dziury w ziemi ja tylko słucham skrzypienia dziurawych butów powiek zmarzniętych na popiół Biorę do siebie Pozdrawiam
  20. I to ma być tłumaczenie czy obrona wiersza? To tylko udowadnia, że kobieta prowadzi myśli swoim torem, a potem zdziwiona i obrażona marudzi na facetów, że jej nie rozumieją :-))) Ja nie odstępuję od większości facetów, mi też ten wiersz nie wchodzi.
  21. Seweryno facet powiedziałby, że najlepiej spirytusem, ale kobiecie nie wypada proponować;-)))))) [sub]Tekst był edytowany przez Tommy Jantarek dnia 27-11-2003 00:25.[/sub]
  22. Do patetycznego stylu to w tym wierszy brakuje jakiegokolwiek rytmu, 15 minut siedziałem tylko zwracając uwagę na jakikolwiek rytm i są tylko trzy wyjścia 1)albo ja mam dziś tak zły dzień, że mimo mojego osłuchania muzycznego straciłem poczucie tegoż rytmu 2)przedmiotu mojej gadaniny w tymże wierszu nie ma 3)przedmiot tenże jest uwarunkowany jakąś zasadą prawdopodobieństwa, a tego działu matematyki nie bardzo mogłem zrozumieć Ogólnie treść (dla mnie i tak nic nie wnosząca) nie adekwatna do stylu
  23. haha, chmura, ale Ci się wykładzik trzasnął, ale nie można powiedzieć, całkiem sensowny :-))))))) Dormo, nie ważne, czemu nie zamieszczałaś w tym dziale, ale gdybym napisał tak dobry wiersz jak ten i objechaliby moje wszystkie wiersze od gniotów, a przy takim jednym dostałbym takie oceny, to wiedziałbym że warto było tu zamieszczać. Gratuluję, wiersz cudowny.
  24. W dwóch zwrotkach wyciąłbym jeszcze "no i". Wiem że się czepiam, ale mnie w szkole za takie wyrażenie po łapkach bito, teraz muszę komuś oddać :-)))
  25. Powiem krótko, jestem pod dużym wrażeniem. Z przyjemnością biorę w ulubione. Jedyne co mi lekko dźwiękowo zgrzyta to "mi po twarzy", ale to już mała moja czepliwość, może nieuzasadniona. Masz wyobraźnię, wykorzystaj ją Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...