Tommy Jantarek

witaj Anno. wiersz jest dobry, tylko parę słów bym poskreślał, ale nie martw się, ja też mam problemy z gadulstwem. pierwsze co mi się gryzie to "spokojnie" ze strachem w drugiej strofie, wg mnie ten wyraz jest zbędny, ale to moje zdanie. pozdrowionka

To że wiersz jest trudny w zrozumieniu, jest problemem czytających(m.in. z powodu niechęci do zajrzenia w książkę od historii) a nie piszącego. Zresztą Mirek podał kontekst historyczny, więc i ja go dopiero zrozumiałem, i teraz mi się podoba. Tylko jedna uwaga do Mirka. Wg mnie lepiej byłoby wyciąć jeszcze słowo "Aleksandrii". Wtedy wiersz bardziej sugerowałby postać Nazarejczyka, a na zasadzie kontrastu pozostawić ostatnie wersy. Myślę że mogłoby być ciekawiej

umrę jak nie wezmę do ulubionych i koniecznie muszę dać do przeczytania żonie

Dawidzie wiem że się czepiam ale w pierwszej strofie nie pasuje mi cosik słowo "niepewni" do "butnie". A na serio to dzięki Tobie nie muszę czytać już Orwella, zaoszczędziłeś mi czasu

jako że rąk mi nie urwało i renty żadnej nie przyznano piszę ze śmiechu za podtytułem tylko "o yezoo" w klawiaturę

zgadza się, już za te metafory wiersz powinien być na tym forum. A po przeczytaniu pierwszej strofy w życiu się nie spodziewałem postawienia takiego problemu w drugiej. fajniuśki ten Twój tworek jest

Nie wiem co się dzieje, ale tu powinny wszystkie kobiety płakać za facetem, który tak dogłębnie patrzy Wam w oczy. CO WY BĘDZIECIE CZYTAĆ TE 16 DNI. Oj policzę Adamie, 5 czy 6, ale następny MUSI być. Rewelacja

Adamie, chyba przestanę czytać Twoje wiersze, bo zawsze ogarnia mnie zazdrość z powodu Twojej precyzji myśli. Nie wiem dlaczego wiersz przypomina mi życie Jimmy'ego Morrisona, ale on by powiedział: "nie może jutro, teraz!!". Mam tylko nadzieję że treść nie dotyczy zbyt bezpośrednio Ciebie bo co będziemy tu czytali?

Niestety Joaxii powiedziała już prawie wszystko co chciałem powiedzieć. Ale jeszcze parę słów. Ktoś mówił o estetyce, czy jej braku. A ona tu po co? Ten wiersz jest niesamowitą prowokacją do wysilenia naszych móżdżków. Ktoś mnie uprzedzał że to trudny wiersz. Tak łatwego tekstu jeszcze chyba nie widziałem. Proszę o trudniejsze.

czy ciurkiem czy nie dla mnie bomba

Prowokacji to się doigrałeś, ale religijnej . Wiersz niesamowicie zabawny. Widać, że lekko Ci się pisało jak mi czytało.

Coś mi tu gra w tym wierszu, ale wymaga pracy. Osobiście wyciąłbym trzeci wers pierwszej strofy i zakończył cały wiersz na słowie "Wygasła". Ale to moje przemyślenia. Pozdrowienia

CYTAT Jakies wspomnienie bardzo odległe (zresztą, tytuł...) Powiem Ci Leila, że dla Adama to wręcz historyczne A co do wiersza, to Adam, gdyby moja żona teraz nie spała to po przeczytaniu no no, nie wiem jakby się to skończyło

Rose sam tytuł ukazuje Twą skłonność do pychy, wg mnie jest deklaracją nieomylności. Podejrzewam, że jakbyś się wczuła w rolę kobiety, która dopiero poroniła i nie będzie mogła mieć dzieci, i postarasz się wyrazić ten ból pisząc jeszcze raz ten wiersz, to wszystkim tu opadną gęby z podziwu. Ale mi się zaraz oberwie

sorki bo może jestem za młody stażem na komentarze, ale chciałbym zwrócić Państwa uwagę na to, iż istnieje niezaprzeczalnie nurt poezji japońskiej, który nie odbiega dalece objętością od tego omawianego tu wg mnie wiersza, i wszyscy nazywają to poezją często nawet nie rozumiejąc sensu w nich zawartego. Uważam, że wiersz ten jest na tyle precyzyjny, iż nie ma się co w nim rozwodzić. Nie chodzi w nim o słowotwórstwo, w każdym razie ja to tak odbieram. pzdr ale coś w nim musi być skoro tyle hałasu wywołał, a o to poecie chodzi, więc chyba jest to wiersz

szok niesamowity ale temat ujęty bombowo. ja bym go przeczytał na Langenoordzie, może by się ludziska wzięli za myślenie a nie za awantury (no ewentualnie by Cię zlinczowali ale to ryzyko zawodowe)