-
Postów
9 152 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
18
Treść opublikowana przez Oxyvia
-
Książka Oxyvii i Boskiego w księgarni
Oxyvia odpowiedział(a) na Oxyvia utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Dziękujemy serdecznie. :-) Zapisałam Cię wśród zamawiających, jak kazałeś. ;-) -
Książka Oxyvii i Boskiego w księgarni
Oxyvia odpowiedział(a) na Oxyvia utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Nie kłamie. Przedstawia jednego z baśniowych bohaterów książeczki. A skąd to podejrzenie? -
Książka Oxyvii i Boskiego w księgarni
Oxyvia odpowiedział(a) na Oxyvia utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Dzięki, Aniu. Już Cię zapisałam wśród zamawiających. :-) -
Dziękuję, Babo. No cóż... Te westchnienia to takie szczególne poczucie humoru. :-) Wiersz jest żartem, stylizacją na ludowość, na rosyjskość... Ale może nie całkiem wyszło? Pozdrawiam serdecznie. Oxy.
-
Judyt, bardzo mi miło i czuję się wielce zaszczycona takim skojarzeniem! :-) Heh! A ja myślałam, że to zaledwie ludowa, dumkowa poetyka! Dzięki serdeczne.
-
Książka Oxyvii i Boskiego w księgarni
Oxyvia odpowiedział(a) na Oxyvia utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Nareszcie wyszła drukiem książka napisana wspólnie przeze mnie i Marka Sztarbowskiego! Nie ukrywam, że bardzo się cieszę i zapraszam Wszystkich, którzy mają ochotę być zaproszeni, do zakupienia książki (jest ona własnością Wydawnictwa Radwan, nie naszą). A oto najważniejsze informacje na ten temat: [color=#FF0000][u]Poszukiwacz luster[/u][/color] Wiersze: Marek Sztarbowski & Oxyvia Tekst baśni: Oxyvia Ilustracje: Małgorzata Jankowska Vrolok & Oxyvia Projekt okładki: Vrolok Wstęp: Andrzej Zaniewski Wydawca: Jacek Małysko, Wydawnictwo Radwan, Tolkmicko 2011 format A5 (20,5 x 14 cm), 148 stron ISBN 978-83-89938-66-4 Cena: 20,79 zł [u]Książkę można kupić[/u] w Księgarni Radwan w dziale poezji: [u]www.radwan.pl[/u], a także za pośrednictwem autorów: [u][email protected][/u]. Osoby mieszkające w Warszawie i okolicach mogą zamówić książkę u mnie, wtedy sprowadzę większą ilość od razu i opłata za przesyłkę będzie znacznie mniejsza (pobieram 2,20 zł od egzemplarza, ale za to trzeba trochę poczekać, aż uzbiera się kilka zamówień). Jest to baśń dla Dorosłych, pisana wierszami i prozą poetycką. Oto, co pisze o niej w recenzji-wstępie znany pisarz Andrzej Zaniewski: [...] Ponadczasowa więc opowieść ukazuje losy człowieka-odmieńca-wędrowca, poszukującego swej tożsamości – swego odbicia, starającego się zjednać sobie ludzi i świat dobrymi uczynkami, ufnego i dobrodusznego, spragnionego obecności kobiety, która zatrzymałaby go pod swoimi powiekami, a on obdarzyłby ją miłością. Przyznam, że dawno nie czytałem tak wnikliwie i subtelnie zamierzonej i skomponowanej baśni o ludzkim losie, w której proza niemal idealnie współbrzmi z poezją, a wiersze nie tylko ilustrują narrację i monolog liryczny, lecz również tworzą akcję, dzięki czemu życie bohatera przesuwa się poprzez naszą wyobraźnię jak zaczarowany, zwolniony film. A sam bohater na naszych oczach staje się sierotą, przeżywa pierwszą miłość z tajemniczą leśną przyjaciółką, upadek starego dębu i przejście świetlistej dziewczyny na lewą stronę rzecznej tafli (niczym Alicji na drugą stronę Lustra), wymordowanie lasu i tajemnicze zgony: jego nadpobudliwego erotycznie ojca i matki-czarownicy. Opuszczony, zagubiony wśród pytań, na które nigdy nie otrzyma odpowiedzi, a równocześnie zachwycony urodą Ziemi, stara się żyć jak wszyscy i być chociaż przez chwilę szczęśliwym. [...] Andrzej Zaniewski -
biały bielszy czarny
Oxyvia odpowiedział(a) na Marek Konarski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dokładnie. :-) -
biały bielszy czarny
Oxyvia odpowiedział(a) na Marek Konarski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Przesunąłbym nieco akcent z piekła rzeczywistości, na piekło niemożności - to pierwsze wynika z drugiego... :) Dziękuję. No tak, ja właśnie o tym: niemożność znalezienia bliskiej osoby, bratniej duszy - niemożność zbliżenia się do siebie dwojga ludzi w tym piekiełku. Tutaj zarówno pierwsze wynika z drugiego, jak i odwrotnie - sprężenie zwrotne. Takie jest moje zdanie. Cywilizacja jest samonapędzającą się machiną. -
Nigdy nie mów "nigdy". ;-)))
-
Jeeej, ale dostałam pochwałę!... :-))) Bardzo dziękuję, strasznie się cieszę, że Ci się podobają moje wiersze. Twoje też są świetne. Dlaczego mówisz, że masz kłopoty z językiem?
-
Nie, no fajne! Mnie się skojarzyło od razu z pewnym cudzoziemcem, którego poznałam kilka miesięcy temu, a który znalazł mnie dziś w sklepie po godz. 21.00. Okazało się, że przez te kilka miesięcy cały czas zakradał się pod moje okna i czatował, żeby mnie spotkać - moja córka to potwierdziła: widziała go wiele razy!!! Zwłaszcza wieczorem, przy bloku... Pozdrawiam. :-)
-
Piotrze, baaardzo dziękuję za piękny i przemiły komentarz. O tak, przydałoby się pogonić osobę (lub wszelkie osoby) zza parkanu, żeby nabrały nieco odwagi i spowodowały jakiś rozwój akcji. ;-) Rymy są jednym z najwspanialszych środków poetyckich. Tak czuję, tak myślę i tak tworzę. Dzięki za zrozumienie w tym świecie nastawionym na białość i - często - na łatwiznę. Pozdrawiam serdecznie.
-
Alleno miła, bardzo serdecznie Ci dziękuję za miłe słowa - nawet nie wiesz, jak one stymulują mnie do dalszego wypisywania. :-)))
-
Kosy kochane, aż tak?! Aż do Ula??? No to straszszsznie się cieszę!!! I buziam najserdeczniej. :-)
-
Iz(b)o, dziękuję pięknie za "poprawność" - to chyba oznacza warsztat? Jeśli tak, to spora pochwała! :-) Pozdrawiam.
-
biały bielszy czarny
Oxyvia odpowiedział(a) na Marek Konarski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo mi się podoba ten wiersz. Modlitwa w pewnym sensie jest ucieczką donikąd. Bo niby dokąd? Czy ktoś umie na to odpowiedzieć? Jest ucieczką od rzeczywistości, od świata - a więc donikąd - podobnie jak marzenia, twórczość artystyczna, narkotyki i te pe. :-) Wiersz w moim odczuciu wyraża pragnienie miłości, bliskości, znalezienia najbliższej kobiety - ale nigdzie jej nie ma, ona nie istnieje, a dokoła jest wiecznie zapadająca noc i bezduszne miasto - nasz XXI wiek. Ta ciemność i to straszne miasto, i ta beznadziejna samotność - ja tak samo postrzegam tę rzeczywistość, tak samo koszmarnie, w tych samych wizjach. Dlatego bardzo mi się podoba Twój wiersz. -
Czytałam kilka razy... Metafory rzeczywiście oryginalne, ale nie łączą mi się w logiczną całość - nie rozumiem ich jako całości. :-( Pozdrawiam ciepło. Oxy.
-
Dziękuję za miłe słowa, Aniu. I za wyłapanie chochlika. Tak, to wskutek poprawek, oczywiście, łobuz jeden. ;-) Poprawiłam, a przy okazji jeszcze kilka drobiazgów wyszlifowałam. :-) Pozdrawiam.
-
Dzięki, Taruniu. :-) Gdybym tak jeszcze klecić melodie umiała... A tu niestety. :-( Pozdrawiam.
-
Bardzo pięknie dziękuję!
-
proszę, podejdź nareszcie gdy tak stoję pod ścianą proszę, póki jest jasno nie chcę wiecznie być samą chcę zatańczyć raz jeszcze zanim światła pogasną czemu ciągle się chowasz za parkanem, za krzakiem za kolumnę z granitu wycofujesz się rakiem i odwracasz wciąż głowę chociaż wzdychasz z zachwytu patrzysz z lękiem i wdziękiem myśląc, że cię nie widzę jednym okiem i bokiem chociaż z ciebie nie szydzę chociaż byłoby pięknie gdybyś pewnym szedł krokiem proszę, złam mą wyniosłość chcę się dostać w twe sidła w czym przeszkadza usilnie moja duma przebrzydła pod nią duszę mam prostą co chce kochać dziecinnie odważ się być rycerzem dobij się do tej duszy nikt jej jeszcze nie dostał nikt mej dumy nie skruszył ty to umiesz, ja wierzę proszę, podejdź, pozostań... [img]http://www.wornthrough.com/blog/wp-content/uploads/2013/10/lesya_ukrainka2.jpg[/img]
-
salon o zapachu świec
Oxyvia odpowiedział(a) na Grażyna_Kudła utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Znam jedno takie małżeństwo stąd, z Poezji.org. Co prawda troszkę młodsze niż Twoi Wujostwo, ale też nie młodziki tuż po ślubie - są po 60-tce. Kiedy na nich patrzę, zazdroszczę im całego życia... (W pozytywnym znaczeniu). -
Asieńko, dziękuję za wnikliwość, pomyślę jeszcze, ale wolałabym zostawić, akurat w tym wierszu chodzi mi o słowa wierszy, o które w odróżnieniu od potocznej mowy, trzeba się bardziej postarać. Buźki :) Ja wiem, że chodzi o słowa wierszy - to wynika z poprzedniego wersu. Ale wiersze - to właśnie mowa w tabletkach. Wiersze - to tabletki mowy, mówiąc inaczej. No, ale to Twój utwór. Buziaki.
-
Bardzo mi się podoba. Uwielbiam wiersze rytmiczne, rymowane, śpiewne, ale nie katarynki. Przy tym sentymentalne i wzruszające. Ty to potrafisz. Świetne.
-
salon o zapachu świec
Oxyvia odpowiedział(a) na Grażyna_Kudła utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo mi się podoba. To wiersz o miłości mimo przemijania. O uczuciu ponadczasowym i bezwarunkowym. O zakochaniu trwającym do starości, do śmierci. Niewielu ludzi teraz w ogóle rozumie takie pojęcia...