Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

vice

Użytkownicy
  • Postów

    202
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez vice

  1. :) pozostaje mi się tylko wylegiwać na łożu i przekrskować sufit wzrokiem zbijając wszelkie przydrożne schematy. pozdrawiam :] a tytol... tak wiem :)))
  2. . Tekst był edytowany przez Thomas Deszcz dnia 19-04-2004 18:01 :) ???
  3. dla mnie to tylko konstrukcja. myślę że autor powinien trochę nad ni ą posiedzieć bo jest nad czym. nieżebym ja tam więcej wiedział ale tak myślę. i myślę że to dobry materiał. pozdrawiam
  4. tomoże lepiej by było dać "kłuł"?
  5. zupełnie oderwane z kontektu. brakuje zwięzłości i jakiegoś łącza między wersami. brak mi płynności. jak się czyta to się skacze. proszę przeczytać na głos. wiem ze tak o poezji nie można ale naprawdę tu nie ma tego czegoś. pozdrawiam
  6. podoba mi się. nie maiłem tak dobrego wrażenia przed wiedzą że chodzi o autentyczny wypadek. pozdrawiam
  7. ładne zabawy słowem. tak lingwistyczne to to w sumie nie ejst ale i tak ciekawie. nie dopatrzyłem jeszcze j.w. snesu czekalni ale myślę nad tym jeszcze. podoba mi się rytmika i puszczenie słowotoku w drugiej cząstce "ja----> ". bardzo swobodnie, bezpretensjopnalnie. choć na końcu troszkę sztuczności się wkradło. ale to chyba szczegół :)
  8. dlaczego tak o formie sądzisz?
  9. moralizatorstwo się wkrada. nie przeszkadza mi. zawsze myślałem o takim sposobie pisanie. lekko, przyjemnnie i co najważniejsze barzdo czytelnie. bardzo dobry wiersz jak dla mnie. pozdr.
  10. leżę. obok kilka zużytych naparstków. igieł stępionych dzisiaj - w którym nabierają sensu przygasające świece. nie da się niczego wyszyć ambicją. może warto stworzyć ołtarzyk. jak dwa lata temu kiedy modlitwa nie była potrzebna skoro żyło się dniem. teraz Go sprawdzę. na jaja bo wierzę ( jej nie uniknę skoro wepchano mnie tak jak wyjęto ) w Jego psychologiczne podejście do sprawy. jak mnie boli to po to by już więcej nie bolało. jakby ( On ) był tylko wzorem wyszytym na ludzkim egoizmie. ( a jego nie przełknę na amen skoro taka jest moda na szczęście )
  11. kiedyś podróżowaliśmy. rozchodziliśmy się wpuszczaliśmy światło zwieszając parasole. (kiedy padało spleśniałym czasem mówiłem: deja vu dla zachowania świeżości) miło było moknąć i nie gonić odcisków; kiedyś zapuszczałem włosy by zrealizować pierwsze sumienne myśli. teraz to inne drogi (są bo pustka zawsze się znajdzie. o ile wcześniej nie natknie się na nią samemu. „w razie wyrzutów sumienia jestem obok” ) trzeba wyłuskać. zaczesywać poboczne odrosty na krawężnikach i dbać o kanty. podróżowaliśmy w bajkach własnego autorstwa szukając płotków gubiąc jednocześnie tyczki. i robiąc za akrobatów z dumą w zębach z rękami w górze na chwiejnej linie zwieszonej z braków
  12. rzecz jasna na których ma być. mój błąd. proszę wybaczyć :)
  13. o jakim stylu a raczej czyim mówisz droga pani? :)
  14. dzięki że zajrzałeś. no tak. wyobraźnia płata nam harce i figle. dla każego inaczej. pozdrawiam
  15. o żesz ty łżesz albo to ja schodzę na psy jeśli chodzi o ufność i wzrok nie kreskujący na to co powinien. i tego co warto by było przemyśleć w efekcie oddania zmysłom drugiej osobie. dla mnie zegar wybił godzinę szczerości i daję ci szansę po raz drugi i pierwszy zarazem; tak lepiej cię widzę. czy półki na której kładę twoje przeżycia skrzypią dubbingując zamykane przed nosem drzwi? nie mówisz prawdy. zazwyczaj wiem co kryje się w cudzych oczach.
  16. sprawozdanie z zasuniętych już wydarzeń. nie cierpnie mi skóra. już. a zawsze zasuwa na zmiany pory roku. odsuwa kiedy we mnie na plus i tak wciąż rokujemy. sami z sobą. i dziwnym trafem z nowymi twarzami. twórcy z nas problemów. zdają się przecież być jedynie i trwać w obłokach od drugiej strony bieli. przebieraliście kiedyś pościel? dla mnie to już brudna robota. siła skojarzeń zapartych w majestatyczne wizje czas wraca od środka zabawy w duchy z pościelą na sobie. częścią. bo prześcieradłem. miło tak wspominać że nawet złe miny lśniły wyrazem niewinności.
  17. tam gdzie zlewa się widoczność taki wysnuty podział piekło i niebo na horyzoncie już nie myli się z morską tajemnicą co dalej tam gdzie za zwyczaj przyjęte góry dominują nad niskim sklepieniem wiary w niewiedzę nie pewność nie odkryte granice w pustym tle
  18. CYTAT (Adam Szadkowski @ Jul 11 2003, 11:44 PM) Gadu gadu z samym sobą. Nic nie wnosząca rozmowa. Ja zawarłbym to w 4 wersach, po co sie tak Pan rozpisuje? "Czekając O dłoń opieram brodę" - to przykład wodolejstwa. Nie buduje klimatu, niczemu nie służy i jest to typowa zapchajdziura. Odchodzę czekając na lepsze. Adam może i potrafisz zawrzeć w czterech wersach, ale nie przelejesz takich uczuć ( to tak do bezmyślnego gadania) co do wiersza to uważam, ze to co powyżej jest wierszem, nie będę wytykał bo mamy różne spostrzeżenia na pewne sprawy i szkoda pokazywać różnic gustów pozdrawiam
  19. przeznaczenie być może zbyt trwałą konstrukcją dla postanowień oczy wiście bez zapatrzenia w siebie na gałęzi szeleszczącej swoim bogactwem pusta rubryka słowa same w sobie zdają się zaskoczone nawet w swoich znaczeniach dlatego pusta rubryka zawsze pusta rubryka dla pustych
  20. kropla zazwyczaj spływa mówimy o gładkiej nawierzchni tulącej się do kałuży podobieństwa to podstawa w której zaczyna się czas z bezbronnym charakterem dnia a kończy na chorobie zwanej bezpieczeństwem tak odwraca się klepsydrę w poprzek ze środkowym palcem w tle
  21. i raczej: "dar czy przekleństwo jutro wczoraj zapisane" pozdrawiam dark girl: nie lubisz mleczka? ja również
  22. CYTAT (Pelman @ Jun 29 2003, 10:22 PM) CYTAT (vice @ Jun 29 2003, 08:40 PM) wolałbym żeby minęła a czas miał coś nowego do zaoferowania Nie czekaj, sam musisz szukać Pozdrawiam właśnie na tym polega ptrzekaz tekstu, szukasz i przegapiasz to co właśnie mija a to być może było to
  23. uważam że używasz za dużo słów, moim zdaniem powinnaś dosypać do swoich wierszy trochę tajemnicy masz potencjał a ja będę Cię regularnie czytał i sprawdzał staraj się nie bazować talk bardzona słowach, pamiętaj że obraz jaki chcesz przedstawić nie jest skupiskiem pojedynczych słów pozdrawiam
  24. wolałbym żeby minęła a czas miał coś nowego do zaoferowania
×
×
  • Dodaj nową pozycję...