Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

vice

Użytkownicy
  • Postów

    202
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez vice

  1. nie unikaj tego co nieuniknione – szepcze aluzją do nieprzetartych szlaków ja wiem, że to wina zbyt długiego poranka w którym nawet kawa nie pobudza do zmycia nocnych snów porozumiewam się tak od czasu gdy proste przekonania wcale nie otwierają oczu a przecież czas bije zawsze tym samym rytmem może właśnie dlatego mleko znów jest zbyt kwaśne
  2. to jak czarne na białym - mawiają przewracając kolejne strony rękopisu - z pewnością - tak ustawiamy brwi a to co po przecinku już dawno podkreślone gdzieś w pamięci ...przed kropką teraz w niej i już za a gdzieś obok jakieś braki kropki nieopodal wykrzyknik i wolne miejsce chyba uprzedzenie - znów dowiesz się post factum mimo że wciąż jak w starym telewizorze
×
×
  • Dodaj nową pozycję...