ula

bajeczności! mniam ze smakiem, pozdrawiam, Ulka:)

ho ho ciekawy temat;) zrobiłam taką mini-retrospekcję i co się okazało? że pierwszym moim wierszem w ogóle bodajże i tu na forum był "nie patrz na mnie takim wzrokiem" o dzikiej wersyfikacji; byłam zafascynowana co można zrobić z poszczególnymi wersami hihi;) potem było równie niepokojąco za drugim razem dostałam łomot ale suma sumarum, porównując moje pierwsze wiersze do tych ostatnio napisanych, wydaje mi się, że jest coraz lepiej... chyba że to tylko fatamorgana... pozdrawiam! Ulka

skoro peel rozkazuje/namawia, nie widzę sensu pytania zadanego na końcu.. wiersz mógłby być ździebko dłuższy, ew można by usunąć tą całą anaforę i ciągnąć dalej, ale pokombinować trochę z czasownikami, by nie było ich znów w nadmiarze. na tym etapie Twój utworek wydaje się trochę hm monochromatyczny, aczkolwiek wzbudził moje zainteresowanie i cieszę się z tego Pozdrawiam serdecznie, Ulka:)

ja bym nic więcej nie dodawała; rzeczywiście istnieje zagrożenie utraty możliwości (minimum)podwójnej interepretacji. jest dobrze! ba, żeby tylko..;) zastanawiłabym się jedynie nad znakami interpunkcyjnymi.. pozdrawiam, Ulka!

miło mi Stasiu, Rafale:) pozdrawiam Was gorąco! Ulka PS czy rzeczywiście żadnych potknięć?..

nie mam przekonania;) ale to nic, bo nie zawsze.. pozdrawiam, Ulka

jak to jest że kiedy mam kurwiki w oczach ludzie wolą stanąć mi na drodze niż przejść obok czy jestem jak bomba z podpalonym lontem? wybuchając nie skrzywdzę nikogo obiecuję ograniczyć moje lebensrau na dwa kroki w każdą stronę świata i na wszystkie boki postawić wkoło mur grubaśny i być jak słowik w złotej klatce prawie wszędzie prawie zawsze

Dobre:) rzeczywiście! oj wielkie buzi za to

muszę się zgodzić:) dziękuję

mogłoby być o katarze że podły jak podłe są mokre ulice odbierają pewność kroku depresji strawionej wraz z kostkami czekolady byle nie białej bo nie lubię o mokrych szybach zaparowanych kubkach wreszcie musiałby powstać wiersz o pocałunku mała rzecz a cieszy gdy trwa

ja dostałam oczopląsu! w wersach rozwleczonych gąszczu wielkiej górze siana stogu ubi sunt poeci orgu?

nie, wybacz, nie mogę...

są fajne, bardzo fajne momenty, chociaż większość ginie w nieco pokracznej wersyfikacji.. zdecydowanie opowiadam się za usunięciem, albo przepoczwarzeniem ostatniej części, mianowicie: Milczę Faluje czas Mantra Mantra Ma Droga brzdroża Ja pozdrawiam, Ulka;)

HAYQ, bardzo bardzo... Robercie, ja również - serdeczne dzięki za zajrzenie;) i sympatyczne komentarze:)) wieczności, Ulka

słoń kartoflany taki po prostu wyszedł wcześniej zadowolony z życia Loxodonta bo w końcu taki sam brunatny jak inne później przeszedł więcej z nieforemności ciężko zrobić atut tym bardziej w elitarnym składzie porcelany

łe, zaczynam się bać... plus minus http://www.satyryczny.com/fotozarty/fotozart12.jpg

brawo amerrozzo!

boję się tego wątku... za dużo fizyków naraz!

przeszły mnie dreszcze marszem paradnym...

bardzo Wam dziękuję, Stasiu (niedługo im się pewnie znudzi mżarzowanie i wyjdzie słonko topless, bez chmurki jako figowego listeczka hihi), HAYQ (w ulu zawrzało, ale miło), memento adsum (a to się czary zrobiły):) na nasionach owocostanu mniszka pospolitego ślę odpozdrowienia!;)

gdyby było mnie więcej częściej padałby deszcz ludzie chodziliby slalonowo by nie wdepnąć w nieszczęścia i omijając słone kałuże cieszyli się z suchych butów w szare smutne dni ubierałabym się pochmurnie i będąc szarą jak nikt kapała gdzieś w kącie

jest jak sałata lodowa świeży niekiedy chłodny mile zaskoczył mnie deser z przepysznej zieleni bardzo na tak, pozdrawiam! Ulka

No to chyba jesteś patriotką skoro jesteś tu tak długo... Nie wiem jak to jest Kamilu, ale niechętnie się stąd ruszam, wiesz znam tu wszystkie nicki (hihi) nie muszę się obawiać bezsensownej krytyki (wszyscy komentują raczej rozsądnie i racjonalnie argumentują zarzuty) strach pomyśleć co by się stało z Jimmy Jordanem w takim poenecie np. (nasza liryczność w dużej mierze wynika z otoczenia, nawet tego internetowego) pozdrawiam Jimmy patriotką? tylko rok, niecały zresztą... ;) pozdrawiam!

niby już po wszystkim (?), ale jako post scriptum dodam że wyraz "obojniak" istnieje jedynie w slangu młodzieżowym, natomiast poprawnie (i po polsku) jest używać wersji "obojnak"... pozdr, Ulka

hmm... a ja nie;)