Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Annna2

Użytkownicy
  • Postów

    2 062
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    20

Treść opublikowana przez Annna2

  1. @Jan Sonet kluczem jest miłość prawda? I w nocnym klubie gdzie brzmi piosenka dla kogoś, i Hugo też opowiada o miłości, potrzebie tolerancji. Bo nie należy nikogo oceniać powierzchownie. Stereotypy może ułatwiają patrzenie na świat, ale często krzywdzą- by kogoś ocenić- trzeba go poznać. W Imię Ojca I Syna i Ducha Świętego Amen. Brawo.
  2. @Toyer piękna modlitwa
  3. @Berenika97 a mnie się podoba, to że zauważyłaś- żeby tak łatwo nikogo nie osądzać. Bo w pędzie życia nie zauważamy ludzi, ludzi starszych, wiem są czasem uciążliwi, trudni, ale są, nie są przezroczyści. Tak mi się wydaje, że jest taka obojętność, nie wiem, może mi się tylko zdaje. Dziękuję Berenika
  4. @andrew ładnie, czule bardzo
  5. @sam_i_swoi chodzenie na skróty i pływanie zgodnie z nurtem rzeki nie smakuje tak jak pod pod prąd per aspera ad astra- przez trudy do gwiazd, bo docenia się bardziej to, co łatwo nie przychodzi
  6. @sam_i_swoi to nie akromonogram- a tautogram. dzięki @violetta dzięki
  7. @Migrena dziękuję. 'Ta nasza młodość z kości i krwi Ta nasza młodość co z czasu kpi" A potem. Dziękuję Jacek bardzo bardzo.
  8. @huzarc dzięki, ps. @huzarc piękny jest Twój komentarz
  9. Gdzieś tam są starzy, inni bo przeźroczyści. Gadżety, bibeloty, inne jeszcze ich nie dotyczy. Gorączka, choroba, to nic nie obchodzi, gdy cierpienie, po co, na wzrok to szkodzi. Gniewni ci młodzi, od nich całe zło pochodzi. Gdyby tak z losem często nie grali. Gloryfikowali mniej posiadaniu, gadaniu i krzyku, a potem śmiechu nie zakotwiczyli u góry. Gustowny lot im, tylko w chmury. Gdyby tak byli- mówimy. Gaje oliwne bez wody to pustynie. Gabaryty dobra czy zła, od nas zależy Gra z życiem nasza. Gumką myszką grafitowy kolor wymazać, gram bieli niebu dolać, gładzić słowa Grymasy i zmarszczki gryzą, kąsają bólem. Grząskość, za nią nikt inny nie jest winien. Gdy kradnie się wszystko, także zwątpienie, gwiazdozbiór nie nasz. Gula jak kula u nogi, drogą idą tylko wtedy granitowe kamienie.
  10. @Migrena miłość prawdziwa, miłość dojrzałego Człowieka. Czułość i ukołysanie. I wierność- na dziś, jutro i zawsze. Pięknie, poetycko i delikatność erotyku. I spokój.
  11. @Migrena Wiesz co, dobrze napisane (bardzo), aż czuję ten niepokój w sobie. Bardzo sugestywny Jesteś Jacek. Aż trudno oddychać. Niepokój, niepokój. O dziecko, o żonę, o bliskich. O siebie.
  12. @P.Mgieł jakby ktoś odjął mi z ust pół słowa piękne
  13. @Dekaos Dondi można różnie tłumaczyć- i bajkowo też, i rzeczywiście. Idą ciężkie czasy
  14. Annna2

    nachodzą

    @sam_i_swoi prawie jak u Goi
  15. @Wiesław J.K. dziękuję
  16. @Nata_Kruk udało się zastanawiałam się w jakim języku napisałaś- w staropolskim tym sprzed 1936 roku- dwudziestolecia międzywojennego?
  17. @Toyer piękny
  18. @Cyjan podoba mi się gdy śpiewa Pavarotti, Bocelli to ciarki są i Jak bukiet róż, co go ściskam w dłoni- "Ave Maria" w wykonaniu Olgi Szyrowej.
  19. @huzarc zamyśliłam się nad tym jaka śmierć lepsza, gdzie, a w sumie to chyba śmierć to śmierć- zawsze smutne konotacje. pomysłowo
  20. @Iza-bella ładnie, a u mnie na Warmii jesień nie rozpieszcza. Zimno jest.
  21. @Wochen pięknie o miłości.
  22. @Nata_Kruk wyprowadziłaś mnie w pole trochę Natka z tytułem, a nuż zaświtał mi Bach, wielki i fuga, a tu. Smutny i poruszający wiersz- koń się wysłużył, trochę zestarzał- to wio, niepotrzebny
  23. @Pan Ropuch no, zgadzam się- z punktu widzenia czytacza- wiersz brzmi narcystycznie i dlatego było- hmmmmm
  24. @Pan Ropuch jakby dwa teksty- jeden o sytuacji bez wyjścia, potrzebie znalezienia sposobu z tej sytuacji wyjść. i drugi- gotowanie zupy, spokojnej, jakby nigdy nic,
×
×
  • Dodaj nową pozycję...