-
Postów
247 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Treść opublikowana przez Laura Alszer
- Poprzednia
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- Dalej
-
Strona 9 z 10
-
Na pięćdziesiątym trzecim piętrze
Laura Alszer odpowiedział(a) na Laura Alszer utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Łukasz Jasiński Dziękuję i wzajemnie -
Dreszczem na skórze
Laura Alszer odpowiedział(a) na Laura Alszer utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Łukasz Jasiński Ależ nie jestem. Mam poczucie humoru -
Dreszczem na skórze
Laura Alszer odpowiedział(a) na Laura Alszer utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Jacek_Suchowicz dobre! 🙂 -
Na pięćdziesiątym trzecim piętrze
Laura Alszer odpowiedział(a) na Laura Alszer utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Łukasz Jasiński Nie wiem o czym Pan mówi... -
To nie bajka na dobranoc
Laura Alszer odpowiedział(a) na Laura Alszer utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Łukasz Jasiński Dziękuję -
Dreszczem na skórze
Laura Alszer odpowiedział(a) na Laura Alszer utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Łukasz Jasiński Widzę, że przyjemnie Panu pod moim wierszem... Szkoda, że błędnie zinterpretowany -
ciii podejdź bliżej staję naga przed tobą nie odwracaj oczu dawno zgubiłam wstyd poliż wzrokiem ciii świetliki układają litery w wersy gasną dreszczem na skórze obnażona wierszem na wierzch nakładam siebie dla ciebie na stos na stos popiół rozbłyśnie jak brokat
-
@Jacek_Suchowicz super komentarz! Dziękuję 🙂
-
@Bożena De-Tre Naprawdę zagadkowy? A mi się wydaje, że wszystko oczywiste, ale ja jestem autorką, to dlatego. Lubię malować słowem. Żeby czytelnik miał obraz przed oczami. Pozdrawiam serdeczenie @mariusz ziółkowski Dziękuję. Faktycznie, może usunę. Pozdrawiam
-
@Bożena De-Tre Nie musi. Dziękuję za przeczytanie i komentarz
-
zjawiłeś się bym odkryła poezję ona jest tuż obok mnie zagląda przez okno wpuszczam rozsiada się na kanapie mówi: napisz wiersz więc biorę litery w palce głaszczę próbuję zamienić w złoto ale to tylko brąz twoich oczu -Raphael- litery zielenieją z zazdrości układam je jak puzzle w strofy i ten krzyk: napisz wiersz! a ja jedynie o tobie potrafię za włosy trzymasz moją poezję puść proszę
- 9 odpowiedzi
-
10
-
W twoje ręce
Laura Alszer odpowiedział(a) na Laura Alszer utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Jacek_Suchowicz Dziękuję za przeczytanie i piosenkę @Bożena Tatara - Paszko Bardzo dziękuję -
W twoje ręce
Laura Alszer odpowiedział(a) na Laura Alszer utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@mariusz ziółkowski Dziękuję serdecznie. Ja też pozdrawiam -
W twoje ręce
Laura Alszer odpowiedział(a) na Laura Alszer utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@[email protected] Dziękuję za przeczytanie i komentarz. Miłego Nowego Roku -
W twoje ręce
Laura Alszer odpowiedział(a) na Laura Alszer utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@violetta Bardzo dziękuję -
masz silne dłonie naznaczone doświadczeniem a ja kolorowy liść uciekam z drzewa prosto w twoje ręce jestem lilią tańczącą na wodzie kołyszę się na fali pragniesz mnie przywłaszczyć zerwać różowe płatki nasycić ich zapachem weź mnie bo marznę twoje ramiona są ciepłe ułożę się wygodnie spokojnie zaczekam na wiosnę
-
Brazylijskie słońce
Laura Alszer odpowiedział(a) na Laura Alszer utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Naj Dziękuję. Dokładnie tak, niebezpiecznie... Ja też pozdrawiam 🙂 -
Brazylijskie słońce
Laura Alszer odpowiedział(a) na Laura Alszer utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@FaLcorN Jak ja dawno nie słuchałam tej piosenki. Dzięki 🙂 -
Brazylijskie słońce
Laura Alszer odpowiedział(a) na Laura Alszer utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@mariusz ziółkowski Dziękuję, ja również pozdrawiam -
nawet pająki nie tkają sieci tak miękkich jak jego włosy w których brazylijskie słońce przegląda się leniwie uśmiecha pszczoły zgubiły drogę do ula bo żaden miód nie jest tak słodki jak jego usta a żadne futro tak miękkie największa pokusa w jego ustach wszechświat schował gwiazdy otulam się nimi garściami zrywam wcieram w skórę jak nektar językiem smakuję w jego rękach kociak ociera się i mruczy w rytmie bicia mojego serca jestem miękka duża a jednak maleńka w oczach skrył grzechy całego piekła zagubiona szukam drogi uciekam kalecząc stopy spadam w przepaść nie ma powrotu nie ma wtulona w jego tatuaże czekam na odrobinę ciepła palcami krążę po liniach mój ideał patrzy z jego lustra śmieje się a ja nie mam powietrza nie potrafię oddychać odkąd się uśmiecha w piersi czuję najmniejszy ruch jego ust wygięcie tak subtelne jak babie lato czuję w trzewiach nikt tak pięknie nie wymawiał mojego imienia jego głos mnie wypełnia krąży we krwi w sutkach karmi mnie tym brzmieniem wbijam w słowa wygłodniałe palce chwytam ustami wdycham brazylijskie słońce nigdzie nie świeci jaśniej niż w jego uśmiechu
- 6 odpowiedzi
-
10
-
@LeszczymDziękuję 🙂
-
To nie bajka na dobranoc
Laura Alszer odpowiedział(a) na Laura Alszer utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Domysły Monika Dziękuję Ci za te cudowne słowa! Przy dobrych wiatrach, mój tomik wyjdzie w tym roku. Do poczytania 😉 -
@[email protected] Dziękuję. Ja też pozdrawiam
-
To nie bajka na dobranoc
Laura Alszer odpowiedział(a) na Laura Alszer utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@FaLcorN Ten wiersz to hiperbola, ale... nie zaprzeczam 🙂 -
To nie bajka na dobranoc
Laura Alszer odpowiedział(a) na Laura Alszer utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@MIROSŁAW C. Świetne!
- Poprzednia
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- Dalej
-
Strona 9 z 10