Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Yavanna

Użytkownicy
  • Postów

    243
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Yavanna

  1. Yavanna

    41

    Jestem Trochę za bardzo Trochę za mało Jak odpocząć w niebycie Będąc na full Koan w ruchu
  2. @poezja.tanczy Bardzo dziekuję i pozdrawiam
  3. @poezja.tanczy Dziękuję i pozdrawiam
  4. @Adaś Marek Oj tak... Pozdrawiam
  5. Wiszę pod sosną Sauną pachnącą Księżyc gasi gwiazdy Cisza huczy Dalekim ptaka krzykiem A Ty, hen tam, nie tu Pieścisz samotność Szukając ekstazy A ja, sama tu, nie tam Nie śpię Gdy pełnia stawia Umysł ma sztorc Czekam na próżno Na mistyczne uniesienie Ruchy me Tak bardzo Zwykle przyziemne
  6. Nadzieje i wspomnienia Zaklęte w Twym głosie Zatrzymać chcę Chwilę Przedłużyć słowa płynące W odległym cieple oddechu Się ogrzać Czy smak Twoich ust Jeszcze poczuję na wargach Czy niebo roziskrzy Wielki Wóz naszym wzrokiem Czy kadzidło będzie snuło Swą opowieść po Twej skórze Czy dreszcz nas przeniknie Strzałą kochankom przeznaczoną Czy dane nam będzie Zachcieć Zaryzykować Zaufać
  7. @corival Zdarza się też, że rezygnujemy, gdy smutek za bardzo się rozpanoszy. Dziękuję i słonecznie pozdrawiam
  8. @Rafael Marius Czasem trzeba zadbać o priorytety.
  9. @Lidia Maria Concertina Dziękuję bardzo i pozdrawiam 🌞
  10. @Naj Pięknie dziękuję i pozdrawiam 🌞
  11. @Hiala Dziękuję i pozdrawiam
  12. W potrzasku Codziennych obowiązków Spraw niezałatwionych Białych arkuszy Spragnionych farby Przytrzaśnięta Tkwię W wyrzutach sumienia Rozpuszczając czas W cudzym życiu Sączonym jak Znienawidzony narkotyk Z ekranu telefonu Wiem Postrzępione skrzydła Schowane do szafy Rzeczy niezbędnych Używanych sporadycznie Przyduszone ciężarem Minionych dni Szeleszczą Klucz do zamka Trzymającego życie W okowach apatii W kieszeni Twojej Białej koszuli Nierozważnie Zostawiłam
  13. @Adaś Marek Dziękuję i pozdrawiam. Ps. Zagadkę odgadłam, ale trochę za późno 😂.
  14. Dzień dobry nowy dniu Dziękuję, że jesteś W dyskusji ptaków za oknem Na temat planów na dzisiaj W szumie odległej drogi Żywej samochodami ludzi Spieszących do codzienności W smudze na niebie Spełnionego marzenia wolności Nieszczęsnego Ikara W uścisku pod czaszką Który rozpuszczę tabletką Na wymówki od życia z pasją W rolce papieru szlachetnego Co za sprawą muz orientu Stalowym ptaka lotem Na moim stole wylądował Dzień dobry nowy dniu Który mojej odwagi Kolorów duszy wypuszczenia Żądny czekasz
  15. @corival Dziękuję i pozdrawiam ciepło.
  16. @Hiala Ooo nie wiedziałam. To epitafium dla pewnej osoby. Pozdrawiam
  17. Gwiezdni wędrowcy Przychodzą i odchodzą Światłem wypełniają Miejsca niepogodne Żywe pochodnie
  18. Czy z każdym? Nawet jeśli tak by było, to nie wszystkie jaśnieją i nie zawsze. Ale starać się warto mimo wszystko.
  19. Punkty styku naszych światów Odległych przeszłości ścieżkami Luźnym szwem zszytych Niewidzialną nitką Przeznaczenia z wyboru Wyśpiewanego duszą Gdzieś tam Za zasłoną powiek Pomiędzy życiami Jaśnieją
  20. @poezja.tanczy Dziękuję!
  21. Czas Przepłynął falą błogostanu przeze mnie Ocierał się powiewem zapachu na twarzy Rozsznurował zbyt ciasny gorset Dni tygodnia skurczonych do myśli Zwolnił do szeptu kroków na chodniku Wybrzmiał jak winylowa płyta Na naprawionych gramofonu obrotach W odczucie z dzieciństwa powrócił Na chwilę nadzieją serce napełnił Na odzyskanie życia z własnych szpon Dzisiaj
  22. Samotność Pośród miliardów Ludzkich gwiazd Zderzających się Galaktyk Ludzkich serc Ludzkich umysłów Czarnych dziur Zapadlisk W odległości Magnetyczne pole Trzyma nas Na orbicie czasu Wokół siebie Oscylujemy
  23. Mandale światła widzę Kroplami potu je zwilżasz Pod niewidzialnym dotykiem Iskrami złota sypię A Ty ferią barw rozbłyskasz Zaufać ryzykujemy W mroku toni zanużając Siebie znikamy By w jedni Siebie na powrót ze światłości Kaskadą gwiazd wynurzyć I krople niebiańskiej ekstazy Z ust boskiej duszy zlizać
  24. @Naj Dziękuję szczególnie za komentarz "odnalazłam siebie", ponieważ taka jest dla mnie największa wartość poezji i jeden z dwóch głównych powodów, dlaczego zdecydowałam się puścić moje wiersze w świat. Pozdrawiam ciepło
  25. Czas zmyć z siebie Pot z łez powstrzymanych Krew smutkiem zatrutą Czas olejem namaścić Radości promień co przebija Przez chmury iluzji Umysł zaciemniające Konwalię szczęścia przywitać W zapachu dnia Który jeszcze trwa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...