Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

viola arvensis

Użytkownicy
  • Postów

    1 425
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    19

Treść opublikowana przez viola arvensis

  1. @andreas no właśnie dokładnie o to chodzi ;) @Jacek_Suchowicz Jak Ty pięknie wszystko rozpogadzasz wierszowanym komentarzem. Dziękuję :) @Wędrowiec.1984 Dziękuję za czujność. Serdeczności :)
  2. @Domysły Monika co prawda, to prawda 😁
  3. @Ewelina dobrze zobrazowane 🙂
  4. @FaLcorN świetne. Normalnie nominuję na wiersz miesiaca 🙂
  5. @Domysły Monika dokładnie, podobnie bywa też z "tancereczkami" 😉
  6. @poezja.tanczy dziekuję Ci serdecznie za każde słowo.
  7. Umamilam sobie kiedyś, że zatańczę z tobą walca. Wyobraźnia spać nie daje, chociaż depczesz mi po palcach. Mam odciski i kontuzję, dawno mi zwichnąłeś serce. Raz odpychasz, raz przytulasz a ja proszę się o więcej. To uciekasz, to doganiasz i zapraszasz znów do tańca. Lecz to bardziej pasodoble, już nie będzie z tego walca. Cała jestem obolała Dla mnie lepsza jest bachata. A więc odejdź i nie wracaj Chce tancerza, nie wariata.
  8. @Jacek_Suchowicz przyjemnie się to czyta późnym wieczorem.
  9. @lena2_ dziękuję ulubiona poetko :)
  10. @Wiesław J.K. Bardzo serdecznie dziękuję, no i coż, trudno sie nie zgodzic z tym co piszesz. Dobrego wtorku 🙂
  11. @andreas ja to myślę, że wszystkiego można się nauczyć aby tylko chęci były. @Jacek_Suchowicz Twoje wierszowane komentarze, sa jak kruche ciasteczka - uwielbiam 🙂
  12. @andreas chyba taka natura, nie umiejętność 🙂
  13. @Stracony no właśnie. Takie czasy taka sztuka 🙂 fajna fraszka
  14. @Bożena De-Tre świetna treść, bardo kobiece spojrzenie, i te rymy 🩷 - - - całość idealna wręcz.
  15. @Domysły Monika dzięki ogromne za pozytywne przyjęcie, bardzo mi miło 🙂
  16. @Bożena De-Tre bardzo serdecznie dziękuję za tak miły komentarz.
  17. @Wędrowiec.1984 dokładnie 🙂
  18. mam szósty zmysł i siedem par oczu czasem podwójnie pracowite ręce nogi jak sarna dwie niby cztery i czasem żadnego języka w gębie świat mnie już dawno zagryzł zaszczekał z nim się układać mi nie po drodze czasem zmysł szósty ciąży jak kamień może dlatego od zmysłów odchodzę wszystko wiruje, wariuje wszystko ziemia się kręci ja stąpam prosto mówią że jestem zimna jak skała a przecież jestem kwitnącą wiosną nikt mnie nie widzi bo zwykle nie chcę być więcej niźli czystym powietrzem bujam się z sobą nocą i z rana na szóstym zmyśle niepokonana a może zmyślam niech ktoś mi powie jam czarownica czy dobra wróżka znów pewnym krokiem wchodzę do jutra by za chwil kilka wiać na paluszkach zwiewam wszak jestem czystym powietrzem zmącić nie zdoła mnie świat wpół zgnity i szóstym zmysłem ścielę i kładę pod własne nogi snów aksamity
  19. @Wędrowiec.1984 opowiedziane w punkt, tak że aż poczułam trochę smutek. Smutek spowodowany prawdą, która niewielu jest w stanie zrozumieć. Wiersz na 6.
  20. @Leszczym powiedzmy, że przybilismy sobie piątkę 🙂
  21. @Leszczym 🙌
  22. @Leszczym może dlatego, że panowie są rzeczowi a panie często niedorzeczne 😉
  23. @Kamil Olszówka na pewno w wolnej chwili przeczytałam, widzę że warto. Dobrego poniedziałku 🙂
  24. @Wiesław J.K. zgadzam sie, tylko tu chodzi o te " dodatki" do ciala i do ducha.
  25. @Rafael Marius znam wszystkie boże przykazania.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...