Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

viola arvensis

Użytkownicy
  • Postów

    1 309
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    19

Treść opublikowana przez viola arvensis

  1. @[email protected] o! I to wystarczy :) Dziękuję, miłego również :)
  2. @Leszczym wszystko ma swoje miejsce, sens i cel. Musi być te powiedzmy te pół na pół, bo gdyby wszyscy byli zwycięzcami, nie wiedzieliby nawet o tym, bo nie było by przegranych, i tak jest ze wszystkim w życiu. Co nie znaczy, że przegranym nie należy pomagać - wręcz przeciwnie.
  3. @Wędrowiec.1984 to wszystko z miłości do j.polskiego i literatury. To był mój cały, ukochany świat i ucieczka zarazem.
  4. @Jacek_Suchowicz no jak cudownie, optymistycznie 🙂 @Domysły Monika lustro to szczegół. Wypada sie w cudzych oczach przeglądac. Dzieki za odwiedziny 🙂 @Wędrowiec.1984 cudnie. Ja pisałam wszystko i mogłam pisać bez końca ,wszelkie wypracowania, opracowania, rozprawki etc. Wiersze to była moja specjalność, w sensie recytowania- jak dostałam 5 a nie 6 z recytacji, byłam niepocieszona. Zaliczałam wszystkie możliwe konkursy recytatorskie z nagrodami i marzyłam, że będę panią polonistką 🙂
  5. @Wędrowiec.1984 noo, wiersz pierwszy napisalm w wieku chyba 7 lat ...
  6. @Wędrowiec.1984 nikt za mnie w życiu nic nie napisał. A lustra posiadam. I całkiem lubię to co "w nich" 🙂
  7. @FaLcorN wszystko da radę, jak się człowiek uprze. A ostatecznie interpretacja oczywiście dowolna. @Wędrowiec.1984 kiedyś bywalo, tak więc rozumiem podmiot liryczny, podobnie jak Ty 🙂
  8. @FaLcorN e tam zagadkowy. Niejeden człek się pewnie utożsamia z tym prostym wierszydłem 🙂
  9. @FaLcorN no chyba źle rozumiesz tym razem, Kornelu.
  10. @Rafał Hille naprawdę pięknie i ciekawie piszesz. Podziwiam.
  11. @Rafael Marius a tak, to prawda.
  12. @Rafael Marius nawet wewnętrzny krytyk nie jest chyba aż tak upierdliwy ;) ( ale oczywiście może być)
  13. Nie mam już siły do ciebie! Patrzysz znów na mnie złowrogo, mrużysz zielone oczyska. Kogo chcesz zabić, no kogo?! Uciekasz myślą przede mną, słowem jak mieczem wojujesz. A jednak sam na sam ze mną, niezmiennie dobrze się czujesz. By znowu leżąc w pościeli karcić mnie, rugać i szydzić. Jak można tak bardzo kochać, by potem znów nienawidzić? Żadnym ci wrogiem nie jestem, czemu mnie kąsasz jak żmija? Mówisz, że świat cię nie kocha, czyja to wina, no czyja?! Odejdź i zostaw mnie samą, jeśli potrafisz — na zawsze. Bez ciebie znów będę damą i życie będzie łaskawsze. Ale ty odejść nie możesz litujesz się, potem wkurzasz. Miłością gorzką, bezpańską raz trujesz a raz odurzasz. Dzisiaj wyrzucę lustra, Może przestaniesz się gapić. Znowu się zacznę uśmiechać, potem pójdziemy się napić...
  14. @aniat. Lubię jesień i takie przyjemne wiersze :) Pozdrowienia
  15. @Falkone Pięknie ! Nic tylko się rzucić w ramiona :)
  16. @Radosław ładnie, optymistycznie :)
  17. @egzegeta piękne, nawet się trochę wzruszyłam.. Z podziwem.
  18. @Wędrowiec.1984 no jasne, rozumiem, mam bardzo podobnie.
  19. @Jacek_Suchowicz dosadnie. Bardzo dobre !
  20. @Wędrowiec.1984 a mnie się wydaje, że w ogóle się nie starasz i teksty spływają na Ciebie jak piórka anielskie, lekko, łatwo i przyjemnie 🙂
  21. @Leszczym tak mi zaświtało trochę. Fajnie się zainspirować rozmową, choćby tutaj. Też się trzym 🙂
  22. @FaLcorN no proszę jak zabawnie wyszło. Lekko się czyta. Świetne 🙂
  23. @Leszczym trzeba przeczytać ze trzy razy, zeby dotarło jak trzeba. Wyczuwam głęboko czarne tło tekstu a może myśli autora... Na pewno zatrzymujesz. Pozdrawiam.
  24. @agfka może nie u kazdgo ale przeważnie tak 😉
  25. @Wędrowiec.1984 fizycznie a może nawet metafizycznie :) Masz talent niewątpliwy, zawsze czytam z przyjemnością.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...