Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

hania kluseczka

Użytkownicy
  • Postów

    293
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez hania kluseczka

  1. opium zabiera mi oddech zapominam że nogi ci śmierdzą czasami jak ich nie ułożysz w poprzek życiorysu różanego krzewu po relanium wiotczeją mi mięśnie kegla ale uśmierzam ból (istnienia) klozapiną heksobarbitalem lub dopaminą to dla mnie pestka przy tym jak wychodzę w przyszłość myląc lakierowanie ze szlifowaniem i ciągle nie mogę ci zrobić uwieńczonego sukcesem loda znieczulam się morfiną na twoje ręce wytrwale błądzące po językach sąsiadów którzy wśród winorośli mogliby donieść na twój pociąg do mojego łóżka w hospicjum
  2. @jan_komułzykant nie znam się na specjalistach/ tkach, ani na "seryjnych" a jacy to są, te matki i ojcowie seryjni? jak ich rozpoznać?
  3. @Sekret nie zgadzam się :P koty miauczą z jakiegoś powodu i nie miauczą do ściany, są na to, zbyt mądre, jakim to ściana może być dla nich zasobem, , żadnym, oleją ją, jak psy :P koty NIGDY nie chodzą na skróty, wręcz przeciwnie, jeden mnie badał przez dwa lata, obserwował jak obchodzę się z innymi kotami, czy okazuję im, wyjątkową czułość, czy zasłużyłam na niego, zanim stwierdziła, że tak, da się mi zaufać i dał się się pogłaskać, jaka to droga na skróty?
  4. @Ewelina każdy normalny daje prawo komuś do własnej perspektywy, to nic nadzwyczajnego:) ale podyskutować z czyjąś perspektywą także można, przez wielki szacunek do własnej, perspektywy:) nie wtrącanie się w perspektywy nie rokuje, na przyszłość stanie z boku, przynosi tylko korzyści, kątowi prostemu, pod warunkiem, że budowniczy go dobrze obmierzył:P
  5. @Ewelina a czemu? nie piszesz do pamiętniczka w kratkę piórem wietrznym, publikujesz dla czytelników, powinna cię choć trochę interesować ich perspektywa i jak odbierają twoje pisanie, skoro czytelnikom je pokazujesz @Ewelina hehehe, ja kocham swoją peelkę jak siebie samą i mnie bardzo interesuje, w jakiej perspektywie widzi ją czytelnik:P wcale nie dlatego, aby miała wyciągnąć wnioski, na nadciągającą przyszłość :P
  6. wolałam twoją prozę, jakby nie w moim stylu, ale robiło mi się ciepło na tzw. duszy, jak ją czytałam :P
  7. jejku, nie spotkałam się nigdy z tęsknotą za prześcieradłem, jakkolwiek by pachniało, lub nie bardzo to nowatorskie, a nawet rewolucyjne! prawdziwy przełom w dziejach człowieka, który tęskni już nawet, za prześcieradłem ;)
  8. @emwoo ja też zrozumiałam dosłownie, dziękuję za objaśnienie:)
  9. no cóż, widać tu, baaaaardzo nieszczęśliwe zakochanie :) trzymam kciuki za peelkę, za to, aby słodkie chwile, zamieniły się w stan szczęśliwe permanentny przynajmniej do emerytury i czasu pielenia ogródka działkowego, kiedy nie będzie już nawet o czym ze sobą rozmawiać jak magnolia nie wzejdzie po mroźnej zimie:P
  10. @janofor w sumie fajny, tylko te dresy adasia, jakoś mi psują odbiór, mogłyby być bez adasia, ja i ty w dresach cedzimy piwko :)
  11. @Dared wolałabym napisać dobre erekcjato :P @Łukasz Jasiński @jan_komułzykant bycie matką, to nic nadzwyczajnego, wg mnie, jak bycie ojcem:P jakby prawie każdy z nas, jest ojcem, lub matką niejednego wynalazku:P to żadne bohaterstwo, ważne żeby dzieci, wyszły na ludzi ;) oczywiście uprościłam, bo bywają także chore dzieci np. asperger jest bardzo dla rodzica, nie wiem jak nazwać - uciążliwy, koleżanka ma dziecię z aspergerem i faktycznie, za niedługo, za jej cierpliwość, chyba sama, własnoręcznie będę pomnik jej stawiać :P
  12. @Leszczym no ja tak mam, niepozorne kocham najbardziej :P aczkolwiek polecam poezję małgorzaty koehler, z wyższej półki (nie wiem, czy można ją znaleźć teraz w internetach) C U D O, fobiaka, także uwielbiam :) tu jego trzy pawie, nie znam niczego lepszego https://erekcjato.eu/viewtopic.php?f=13&t=623&p=5766&hilit=trzy+pawie#p5766
  13. mi się marzenia wcale nie podobają, bo co one są warte, nic, tylko się człowiek nimi oszukuje i robi się ckliwy :P to już lepiej wytyczać sobie cele i do nich dążyć, no ale ja z tych, co absolutnie nie chodzą z głową w chmurach :P
  14. @Leszczym haha, ja się nie daję uwodzić/ uwieść, najwięcej po mnie spływa, niewiele do mnie dociera :P, ale jak się zakocham w czyjeś poezji, to ją kocham na zabój :P
  15. @Leszczym generalnie pisanina, zwana poezją (czasami), to nie kwestia znania, czy nieznania, jakiejś wiedzy, albo czujesz się z peelkiem bratnią duszą i mógłbyś z nim beczkę soli zjeść, albo nie i to cała tajemnica, bez względu, na to jakim językiem i czy najbardziej poprawną polszczyzną, jest to napisane, przynajmniej, ja tak, odczuwam, poezję lub coś, co ją przypomina :)
  16. @Leszczym piszę takim ciągiem myślowym, w ogóle niczego nie wklejam, nie publikuję, jak mi się coś nie ułoży w 10 minut, na kolanie i jak mi się samo, na nim nie wymości :) co nie zmienia faktu, że dla mnie samej temat podróży, w największym skrócie, jest nudny :P ale musiałam jakoś dojść, do tego zmywaka:P
  17. @[email protected] dziękuję za wierszyk, ja nie umiem rymować nad czym ubolewam:) z muchami bliżej zapoznałam się podczas dokarmiania wolnożyjących kotów i to jest coś obrzydliwego jak obsiadają ich jedzenie, do tego dochodzą uwielbiane przez wszystkich jeżyki, które, powiem bez ogródek srają im do misek i kąpią się w ich mleku, bez laktozy:P
  18. @Dared fajnie:)@Sylwester_Lasota spoko:), też mi się wydaje, że to jest słaby tekst, jakoś tak ciężko się z nim zintegrować, odczuć coś, więc i erekcjato byle jakie :P
  19. mieszają się miejsca rozpływają krajobrazy last minute nastraja all inclusive rok temu meksyk się kleił do palców taco de harina spływało z piramid na paryż gdzie któregoś lata uroczyście chowałam do kieszeni wagabundy kasztany na szczęście by się kiedyś po angielsku jeszcze zmyć z londyńską mgłą na rozległy horyzont bajecznie rozmajaczonego zielenią hamburga a potem już tylko uwodził mnie oddech gorącego rzymu z miłości do fettuccine wrzucałam monety w fontannę di trevi żeby nie umrzeć i jeszcze tu wrócić na zmywak
  20. @[email protected] @Wiesław J.K. tak na co dzień, muszę się sporo pozastanawiać, czy jakiejś muszce nie przyłożyć, albo czy może darować życie komarowi i go nie trachnąć, w przelocie, no ale czego się nie robi, dla sztuki pięknej mięsa ;)
  21. @kwintesencja @Stary_Kredens @emwoo dziewczyny, bardzo wam dziękuję za komentarz i zainteresowanie:)@emwoo cieszę się, że podoba ci się erekcjato jako forma, kiedyś była niezwykle popularna, ale te czasy minęły, obawiam się, że bezpowrotnie :)
  22. @kwintesencja dzięki i inne chłopaki i dziewczyny też :)
  23. nastrój się nie przelewa palce krążą wokół jabłka adama żmudnie idzie dochodzenie do prawdy pod drzewem wystrojonym w jaśmin można rzygnąć lub się zakochać w sobie uzbrajasz bomby w atomy nieporozumienia nie podnoszę głosu z podłogi wyściełanej mnóstwem starożytnych bakterii od których łapie się bakcyla i na zawsze zamyka w czterech spustach potrzymaj mnie tylko za rękę kiedy będę pod iskrzącym światło jupiterem na samym końcu korytarza ucinać ci jaja
  24. szeleszcząc koronkową bielizną w foliowej torebce za jednym zamachem ręki wyrzucę wszystkie swoje rachunki wyrównane sto lat temu i niewielkim okładem sześciocyfrową zaliczką z dwoma zerami po przecinku a potem ustalę palące w gardle priorytety i segregując je poukładam chronologicznie według terminu przydatności do spożycia w dobrze zmieszanym sobą wesołym towarzystwie z przewagą pierwiastka typowo męskiego na koniec w oparach jodłowego odświeżacza z szyszką walcząc środkowym palcem z rozrzedzonym powietrzem spróbuję odnaleźć swoją nową drogę mleczną gdzieś przy wyszczerbionym czasem krawężniku i błądząc po omacku poszukam na oślep złotego środka między nogami
  25. @jan_komułzykant 🙂 jejku:) no ja nie aż tak, wbrew pozorom bardzo czuwałam nad nim, ale zawsze i odkąd zaczął chodzić, wydawał mi się zbyt rozsądny, przemyślany (to jest geniusz matematyczny i piszę to na serio, serio, może z tego wynikało jego poukładanie), przewidujący konsekwencje, więc koniecznie chciałam mu nadmuchać wiatru w skrzydła i dać możliwość korzystania z najmłodszego wieku, w którym nie powinien się niczym przejmować, no a czasami wychodziło tak, że wprawiałam go w ryk, swoimi wybrykami:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...