Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ewelina

Użytkownicy
  • Postów

    3 559
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    67

Treść opublikowana przez Ewelina

  1. @Rafael Marius jak dla mnie gdzieś pośrodku jest i raczej nie trzeba go nigdzie indziej szukać :)
  2. @Somalija ciekawy wątek poruszyłaś w wierszu.
  3. @Rafael Marius a prawda jest jak zawsze po środku :) Szukanie równowagi wydaje się być najlepszym rozwiązaniem 🤔
  4. @Cor-et-anima dziękuję za komentarz. Twoja reakcja zaskakująca, ale taka uroda wierszy. Pozdrawiam wiosennie!
  5. @Rafael Marius Jak to zazwyczaj bywa i tym razem trafiłeś w sedno. Niestety pewne rzeczy przychodzą do nas jako naturalny etap pewnego procesu. Jednak jeśli na nie, nie zareagujemy to niestety będzie tak jak piszesz.
  6. @W.M.J Nuży mnie ten sarkazm.
  7. @Tectosmith Peelka nie jest smutna, raczej porządkuje fakty :) Pozdrawiam :)
  8. @violetta wierzę :) Przyślij fotkę jak zakwitną te Twoje cuda :)
  9. @violetta nie miały wyjścia :)
  10. odrywam kolejne płatki "przyjdziesz czy nie" płatki lecą na ziemię już ich nie chwycę nawet w locie umkną mi w ogrodzie zakwitł bez nie wrócisz zbyt wcześnie...
  11. @W.M.J Trudno w to uwierzyć.
  12. @Tectosmith ach bo dziś u nas taka pogoda pochmurna. A ja z ostrym zapaleniem gardła w domu jestem uziemiona. To i wiersz bez dobrego zakończenia. Pozdrawiam serdecznie :)
  13. @Tectosmith wszystko przychodzi i odchodzi. Taka kolej rzeczy. Wszystko płynie :) Pozdrawiam ciepło :)
  14. @Waldemar_Talar_Talar piękne to ująłeś. Pozdrawiam serdecznie
  15. nasze rozmowy stały się płytsze spojrzenia powierzchowne chropowate w miejscach oszlifowanych a dotyk nieprzenikniony stalowa barwa okryła nam spojrzenia uratuj nas losie! strzałą Amora przebij zakochaj ostygłe serca jeszcze raz!
  16. @staszeko jak widać niektórym niewiele do szczęścia brakuje. I cóż począć.
  17. poznałeś mnie przez drżące ciało otoczona blasku jaskrawą aurą wtargnęłam w twój splot słoneczny w złudzeń gorące opary weszłam z impetem w granice gęsto między nami rosnące przez milczenie ustami kreślone dotykałam cię róży kolcem gdy odurzona tobą zamknąłam oczy sen zabrał mnie w zakręt ostry do dni przykrytych grubym kurzem do innych nie z tobą wspomnień poznałeś moje ciało pierwszej nocy byłeś nim do głębi nasycony niewiele pozostało do wypełnienia już się oglądasz by tamtej marzenia spełniać
  18. @Wędrowiec.1984 Pięknie ujęte.
  19. @Wędrowiec.1984 Cieszę się, że Ci się podobają te moje subtelności.
  20. @Wędrowiec.1984 Dziękuję 😊
  21. @staszeko Nie znałam tej piosenki. Ładna :) Filet wołowy? Widocznie dziewczyna chciała żyć nie tylko miłością 🤔 A nadmiar słodyczy może wywołać mdłości, to lepiej nie przesadzać :) Wszystko we właściwych proporcjach :)
  22. @Wędrowiec.1984 ja też lubię fantazjować. Gdyby było inaczej znakomita większość moich wierszy by nie powstała.
  23. @Wędrowiec.1984 z uśmiechem kładę się więc spać :)
  24. @Wędrowiec.1984 dziękuję 😊 Staram się jak mogę, żeby nie było płytko ani nadmiernie dosłownie. Lubię w wierszach pozostawiać przestrzeń do interpretacji.
  25. @Wędrowiec.1984 ojej dziękuję bardzo 😊 Cieszę się z Twojego uznania. Nawet nie wiem, co miałabym więcej dodać, bo mnie odrobinę zamurowało.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...