Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ewelina

Użytkownicy
  • Postów

    3 480
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    66

Treść opublikowana przez Ewelina

  1. @Tectosmith myślisz tak standardowo ;) Biega ten komu zależy :) A druga rzecz: napisałam ten wiersz tak, żeby można go było rozumieć nie tylko na poziomie relacji miłosnej :) Tylko tak jak komu w duszy gra :) Pozdrawiam serdecznie 🤗
  2. tyle we mnie słów kiełkuje ile na świat wydaję tyle wieloletnich jak stara pajęczyna ścieżek iloma w natchnionym pośpiechu za Tobą zmierzam choć nie zawsze było po drodze wesoło to w każde miejsce szłam z uśmiechem bo nie można w inny sposób iść do Ciebie każdy kolejny poranek nadzieję ulotną niósł... nadal niesie
  3. @Waldemar_Talar_Talar ach ta potęga miłości! Ładnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
  4. @Tectosmith Tak, dobrze rozumiesz :) Lubię takie trochę dziwne słowa. Dziękuję serdecznie i również pozdrawiam 😊 @violetta życie składa się z małych rzeczy. Rzeczy wielkie zdarzają się raczej rzadko. Warto zadbać o to, by tych małych i miłych było jak najwięcej :) @Jacek_Suchowicz uchwyciłeś sens, zgrabnie :)
  5. uklejam z kwiatów kolorowe witraże co jak obraz naszych śladów na chodniku jednobarwnym smutnym szarością - świecą uklejam... narzucam barwy byśmy razem podążali bardziej radośni nieskończeni kresem naszych policzonych dni ryśniętych boleśnie
  6. @Rafael Marius Oczywiście doskonała puenta :) Lepiej nie mogłam sobie wyobrazić podsumowania tego trudnego zagadnienia. Dziękuję 💚
  7. @Rafael Marius myślę, że mojemu koledze chodziło o to, że to czego nie zdoła sam przeżyć na własnej skórze to doogląda na ekranie telewizora. Chodzi mu o pewnego rodzaju budowanie świadomości tego w jakim świecie żyjemy i że różowo nie jest i warto o tym pamiętać a różne produkcje w mediach utrwalają nam tę świadomość... No cóż. Taki miał pogląd i nic na to nie poradzę :) W każdym razie do tej pory temat mnie nurtuje 🤔 Lepiej wiedzieć czy nie albo jeśli wiedzieć to ile i czy dla balansu nie karmić oczu także sielskimi obrazami, które też mogą prawdziwe...
  8. @Rafael Marius Tak, mi temat też sam w sobie wydaje się ciekawy. Pamiętam do dziś, jak jeden z moich znajomych oburzył się kiedy oznajmiłam mu, że nie oglądam brutalnych filmów, bo jestem na to zbyt wrażliwa i nie mam ochoty oglądać mordów, krwi i ludzkich cierpień w jakiej nadmiernej formie... Stwierdził, że żyje w szklanej bańce, bo nie chcę poznać "prawdziwego świata". Trochę mnie zdziwiła jego reakcja. W każdym razie to było z rok temu, a ja ciągle o tym pamiętam 🤔 I tak zaczęły się właśnie moje rozważania o szklanej bańce.
  9. @Rafael Marius Muszę przyznać, że panowie ciekawie odbierają ten wiersz 🤔 To zajmujące, nakłaniające do refleksji samą autorkę 😊
  10. @Tectosmith Oj nie chodzi o udawanie, że nie ma problemów. Chodzi o dostrzeganie wszystkiego, o rozłożenie akcentów. Każde z nas ma inne doświadczenia, stąd inne perspektywy. Tak to widzę :) W każdym razie, dyskusja jest niezwykle interesująca :)
  11. @violetta kocham kwiaty 😍 Uroczy bukiet :)
  12. @violetta I słusznie :)
  13. @violetta kuszący 😊 Pozdrawiam majowo :)
  14. @zetjot TAK, masz rację. Niefortunne określenie. Już poprawiłam. Dziękuję 😊 A co do bańki ... to życie ją tworzy czy jednak my sami? 🤔
  15. @Tectosmith Perspektywa to smutna, a nawet głęboko przygnębiająca...ale Twoja i prawdziwa. To wartościowe samo w sobie. Zakładam, że skoro wiesz z czym się mierzysz to i wiesz jak sobie z tym radzić. Masz wyraziste poglądy i odwagę, by o nich głośno mówić. Kolejna cenna rzecz, którą dostrzegam. Pewnie dlatego, że ja z kolei w swoim życiu kładę nacisk na tę dobrą stronę mocy, starając się nie zapominać, że i ta zła jest i zresztą miałam okazję się nie raz o tym przekonać. Paradoksalnie te najtrudniejsze doświadczenia cenię najbardziej.
  16. @Tectosmith Ciężko się nie zgodzić z tym co napisałeś. Jest to słuszne. Natomiast gdyby spojrzeć na ten wątek z innej perspektywy, wyglądałoby to zupełnie inaczej. Otóż świat jest taki jakim go postrzegamy. Jeśli więc idąc tym tropem, widzimy w świecie przede wszystkim zło, zagrożenia i potencjalne niebezpieczeństwa, to nasze życie w takim świecie będzie nie do wytrzymania. Będziemy ciągle w stanie zagrożenia i stresu, co raczej negatywnie wpłynie na jakość i satysfakcję z życia. Co do natury zła, to nie wiem czy czytałeś "Efekt Lucyfera" Zimbardo. W mojej ocenie to fantastyczna książka, obrazująca anatomię zła i pokazująca jego źródła. Prawdopodobnie warto znaleźć złoty środek i szukać rozwiązania gdzieś pomiędzy bańką a światem zewnętrznym to jest takim definiowanym z zewnątrz i niejednokrotnie pełnym negatywizmu 🤔
  17. @Tectosmith dziękuję bardzo 😊 Myślę, że wielu z nas żyje w takiej bańce. I wiesz, ja ciągle się zastanawiam na ile to dobrze a na ile to źle 🤔
  18. zbudowałam swój świat na przekonaniu że jest znany i bezpieczny że kiedy ulicą ciemną do celu zmierzam nikt groźny mnie nie zaczepi tak trwam lata całe w błogiej świadomości że jak umrę to będąc ofiarą śmierci naturalnej a nie z powodu zła i jego nadmiernej przy mnie bliskości kiedyś być może ta bańka mydlana pęknie roztrzaska się o mury pozornie braterskie a z głowy mojej zostanie upiorna czaszka i wokół mnie ludzkie lamenty
  19. @Oskr wyszło pięknie! Myślę, że taki teledysk poruszy niejedno serce i sprawi, że więcej chorych, będzie mogło liczyć na pomoc ❤️ Wzruszyłam się i mowę mi odjęło, co aż tak często się nie zdarza. Pozdrawiam serdecznie 😊
  20. @Wędrowiec.1984 jesteśmy dla siebie egzotyczni w pewnym sensie, przez co fascynujący. Całe życie możemy odkrywać te nieznane nam lądy. Coś w tym jest 🤔
  21. @Wędrowiec.1984 już wyczytałam co to vilanella :) Także jestem bogatsza w wiedzę 😊
  22. @Wędrowiec.1984 Męska natura zawsze pozostanie dla mnie zjawiskiem samym w sobie. Jest tak inna niż kobieca i dlatego tak interesująca.
  23. @Wędrowiec.1984 zdecydowanie druga interpretacja jest mi bliższa. Nie wiem czy jako kobieta kiedykolwiek w wierszu poruszę temat gwałtu. Na ten moment moje serce mówi: Nie.
  24. rozpołowił palcem cytrynę wilgoć językiem pogłębił siła mięśni ciężar oczekiwań zniosła... była cicha i spokojna zgasła lampka nocna zmierzch do świtu został
  25. @Wędrowiec.1984 Faktycznie, mamy tu poważny problem 🧐 Obłęd, szaleństwo. Jednym słowem do doktora wybrać się należy. Bardzo zgrabnie, jak zawsze, ujęte myśli i oddane napięcie właściwe osobie cierpiącej na wyżej opisaną dolegliwość. Ciekawe zwrócenie uwagi na grupę chorych cierpiących na nerwicę natręctw. Ta nerwica to kawał zołzy. Pozdrawiam serdecznie:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...