Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ewelina

Użytkownicy
  • Postów

    3 051
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    59

Treść opublikowana przez Ewelina

  1. @Tectosmith dziękuję :) to wyraz bezsilności, wyznanie trudne dla wielu, bo poczucie niemocy nie jest zbyt przyjemnych doświadczeniem. Pozdrawiam serdecznie :)
  2. @Leszczym ach wypowiadamy jeszcze więcej, zakładam że wiele zupełnie niepotrzebnie 🤔 ja natomiast mam taki kłopot, że nie potrafię milczeć jak mnie coś poruszy w taki czy w inny sposób. Jedynie sposób sformowania myśli zazwyczaj jest przemyślany ale rzadko zastanawiam się nad czym czy w ogóle zareagować - reakcja jest dla mnie czymś naturalnym jak oddychanie :) Uprzedzam - to nie Prima Aprilis jeszcze 😁
  3. @Leszczym fakt - można zginąć w tym gąszczu słów :) lekkich, ciężkich, sztywnych, miękkich, chropowatych, lepkich, gładkich, słodkich, gorzkich, przemyślanych, bez namysłu, emocjonalnych, pozbawionych uczuć, poprawnych, błędnych itp. :)) Cała masa słów, w których można utonąć ;)
  4. @Leszczym dopiero dziś dotarłam do Twojego wiersza. Cóż mogę napisać, trafiłeś w sedno. Dobitnie, ale i z charakterystycznym dla Ciebie dystansem. Aikido - nie praktykuję, ale o uszy mi się obiło :) Pozdrawiam serdecznie :)
  5. odezwij się do mnie lub chociaż gdzieś w połowie drogi - zawołaj przygładź drobne zmarszczki na czole niech ci nie będą przykre
  6. @Cor-et-anima Ja nie wiem kto się przysłużył bardziej do takiego stanu rzeczy, ale w sumie jakie to ma znaczenie? Z sytuacją należy się po prostu zmierzyć i owym stereotypom się nie poddać. Pozdrawiam Cię serdecznie :)
  7. nie pozwól mi odejść proszę i nie daj zwątpić że jestem coś warta dla ciebie właściwie to błagam nie pozwól mi odejść w sen nocy ulotnej liście pożółkły na niemym drzewie pomóż mi zostać tu blisko ciebie proszę cię zostań tuż obok jak długo? nie wiem
  8. @Łukasz Jasiński nie jestem przekonana czy chodzi o to samo, w każdym razie ja też czasem robię wycieraczkę z ręcznika. Pozdrawiam serdecznie
  9. na co mi erotyk pisać do ciebie ten o włosach splątanych frywolnie w twoich dłoniach i drżeniach w moim ciele... po cóż ja mam pisać o lędźwiach kipiących z gorąca skoro i tak każdej nocy wymykasz się z ramion moich i nie wiem doprawdy nie wiem czy czujesz to samo co ja czy tego czucia ciągle się boisz
  10. @jan_komułzykant to słuszna uwaga. Pozdrawiam wiosennie a nie zimowo :)
  11. @Rafael Marius oj tak, życzliwi sąsiedzi to podstawa :) chyba coraz trudniej o takich niestety 🤔
  12. @Rafael Marius @Tectosmith @staszeko życzę Panom radosnego i wiosennego piątku 🌞
  13. @Eleonora zgadzam się z Tobą. Jesteśmy doskonali w swojej niedoskonałości :) Pozdrawiam wiosennie :)
  14. @staszeko ach dziękuję 😊 Nie śmię polemizować, cieszę się, że wprawiłam Cię w dobry nastrój. Ps. Nie panna :) @Tectosmith i dlatego warto marzyć :)
  15. @Rafael Marius ze wszystkim się zgadzam. Natura ma swoją moc i warto z niej czerpać :)
  16. @Tectosmith a to już miłość absolutna :)
  17. @Olgierd Jaksztas dziękuję za interesujący komentarz. Paletę różnorodności ogranicza tylko wyobraźnia i wiedza, jaką jako ludzkość posiadamy. Pozdrawiam serdecznie
  18. @Tectosmith a pewnie niektóre doceniają :)
  19. @Tectosmith słabeusze boją się silnych kobiet ;)
  20. @Rafael Marius Twój dzisiejszy wiersz mnie zainspirował. w przyrodzie szukam wytchnienia jej uroda wabi forma doskonała zachwyca nieskazitelny obraz życia i przemijania i mądrość przez miliardy lat zdobyta
  21. @Tectosmith a to nie zawsze się zdarza, żeby mężczyzna poszukiwał silniejszej kobiety. Są mężczyźni, którzy przed silnymi kobietami uciekają w podskokach jak pasikoniki czy inne skaczące organizmy :)
  22. @23. mózg mi się spocił przy próbie zrozumienia tekstu, ale to dobrze, bo mózg należy ćwiczyć. Krótkie, nieoczywiste treści są intrygujące i zatrzymują czytelnika - a przynajmniej mnie zatrzymują i zaciekawiają :) Pozdrawiam serdecznie
  23. @Waldemar_Talar_Talar bardzo Ci dziękuję za przychylny komentarz 😊 Pozdrawiam serdecznie
  24. leżę na łące wiatrem przepełniona jestem jakby piórkiem co spada tuż obok i ląduje blisko granic - zmysłów moich nieopodal gdy deszcz szumi ja nadal leżę na ziemi twardej między wierszami mój uśmiech wcale nie blednie powstrzymuję swój nagły szloch wyciszam się cała słodkimi westchnieniami - ulegle i leżę na łące zaplecionej ludzkimi ustami pełna snów kolorowych w czerwonej sukience ze wstążkami jasnymi z niebem na zawsze związana biegnę przez puch gęsty w dłoniach atłasowych chowam miłości różowe okręty biegnę z oddaniem przed siebie dogania mnie wiatr niebiesko-letni a ja ubrana w sen miodowy utkany nicią złotą jakbym skrzydeł dostała - frunę wysoko ku niebiosom leżę na łące chłodnej od rosy z chmur przezroczystych subtelnych bezruchem spadają jaskrawe krople a ja wciąż jestem bezcennie uparta ręką perłową trawę łaskoczę dosięgam stopą puszystej mety wtapiam się w pejzaż pragnieniem rozdęty
  25. @Tectosmith najpierw narozrabia a później przeprasza :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...