Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ewelina

Użytkownicy
  • Postów

    3 516
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    66

Treść opublikowana przez Ewelina

  1. @Wędrowiec.1984 bardzo się cieszę, że myślimy podobnie. To budujące :)
  2. @Wędrowiec.1984 ja też ją lubię, choć wiem, że to niemodne, ale jakoś nie bardzo się tym przejmuję :) W życiu chodzi o wyrażanie siebie szczerze a niekoniecznie zgodnie z trendami. W każdym razie tak mi się wydaje.
  3. @Rafael Marius mój synek chodzi do klasy sportowej. Mam nadzieję, że to wystarczy jeśli chodzi o kondycję :) Nie czuję się na siłach by samodzielnie kształcić swoje dziecko, ani nie mam kompetencji ani cierpliwości :)
  4. @Rafael Marius wiele się zmieniło, wciąż się zmienia. Jak każde mijające pokolenie z sentymentem patrzymy wstecz i tyle rzeczy byśmy chcieli zatrzymać.
  5. @Wędrowiec.1984 Przeżywanie emocji to nie wybór, to sztuka. Piękny, szczery wiersz. Pozdrawiam :)
  6. @Rafael Marius a to dość szybko. Ja co prawda po szkole wracałam zmęczona, właśnie jak chodziłam do liceum, ale pierwsze ekstremalne zmęczenie odczuwam w sumie od niedawna.
  7. @violetta kazda przerwa jest mile widziana :)
  8. @Rafael Marius a pewnie, że tak jest. Zmęczenia mają różne oblicza i różne też są ich przyczyny.
  9. @staszeko dziękuję 😊 To duży komplement dla mnie, wcale nie wiem czy zasłużony, ale na pewno miły :) Tak, ja muszę przyznać, że kocham spać :)) Uwielbiam wtulać się w pościel, zwijać w kłębek i zasypiać w poczuciu błogości:) Pozdrawiam serdecznie
  10. @staszeko interesująca lektura, jak zawsze skłania do przemyśleń, za każdym razem z innego obszaru. Tu mamy obywatela świata. Pozdrawiam serdecznie 😊
  11. @Tectosmith dziękuję 😊 Fakt: pozory mylą :) Pozdrawiam ciepło 🤗
  12. zapis na ekranie - to ja... moje imię ciąg literek kolejka znaków - choć na nic nie czekam wpatruję się jakoś głupkowato wzdycham... obraz krzyżykiem zamykam nie stanowczo raczej leniwie kończę dzień w sen ciężko odsuwam ciało dłonie przy uchu nogi przykurczone oddycham może trochę lżej
  13. @Wiesław J.K. ja też kocham naturę, wiersz mnie zachwyca! Dziękuję Ci bardzo za wprawienie w cudny nastrój. Pozdrawiam serdecznie :)
  14. @Klip zawsze taka możliwość istnieje :) Kto chce niech korzysta. Pozdrawiam serdecznie 😊
  15. @violetta ja też :) oczywiście, niespodzianki muszą być miłe :)
  16. Ewelina

    Z sag gotlandzkich...

    @Klip jak zawsze Twój limeryk wywołuje uśmiech na mojej twarzy. Dziękuję :) Pozdrawiam serdecznie :)
  17. @Rafael Marius ładnie napisałeś, zresztą jak zwykle. Przyjemnie się czyta i zawsze nuty nostalgia, którą tak lubię. Do tego cudne zdjęcia cudnych kwiatów.
  18. @Rafael Marius dużo takich nieszczęść wokół i masz rację, ofiarą są głównie kobiety i nie żebym miała coś do mężczyzn, bo nie mam. Natomiast faktycznie tego rodzaju sytuacje spotykają panie. To smutne, przygnębiające historie.
  19. Tak, fakt: to też pragmatyzm :) Urok osobisty to silna "broń". Trzeba z niego uważnie korzystać.
  20. między jednym a drugim słowem przestrzeń może i na kształt pustki wielokrotnie budzę się w cudzych ramionach chociaż ciągle dryfuję we śnie ujrzawszy obojętność kolejny raz gasnę jak gwiazda kiedy nastaje dzień nie jestem nie jestem sobą - po cudzych śladach błąkając się... niczym największy smutek niczym zmęczonej wierzby cień liście - łzy gubię coraz więcej ich wokół pogody i ducha jakby mniej
  21. @Rafael Marius w młodym wieku rzadko człowiek wie, co będzie chciał robić w przyszłości a w jakimś stopniu decydować trzeba, bo wymaga tego system edukacji. Oczywiście w każdym wieku można skończyć dowolne studia, jednak wiadomo, że młody umysł łatwiej i szybciej chłonie wiedzę. Ja z kolei lubię pisać, teoretycznie mówienie też mi się sprawia kłopotów, ale jakbym miała wybierać to wybiorę odpowiedź pisemną z tej prostej przyczyny, że pisząc mamy nieco więcej czasu na zastanowienie się i zawsze można wrócić do zdania wcześniej i poprawić albo skreślić w razie potrzeby a wypowiedzianych słów się nie cofnie. Ot mam takie pragmatyczne podjęcie w tym obszarze.
  22. @Rafael Marius ja też miałam wspaniałą nauczycielkę z języka polskiego w liceum. Chyba nawet już kiedyś o niej na tym forum pisałam. W każdym razie także była wymagająca, natomiast nie narzucała nam wszystkiego z góry i pozwalała na samodzielne myślenie a nawet do niego gorliwie zachęcała np. w obszarze interpretacji wiersza. Miała otwarty umysł i otwarte serce. Gdyby było więcej takich nauczycieli na pewno system edukacji i uczniowie by na tym skorzystali. Była jedną z tych nauczycielek, które wypracowały sobie autorytet wśród uczniów nie dzięki zajmowanemu stanowisku, ale dzięki swojej wiedzy, kompetencji, dojrzałości i pasji do przedmiotu, którą potrafiła zarazić niejednego.
  23. @Rafael Marius tak, to prawda. Tylko ja czasem z tego się podśmiewałam, jak jakieś mądre głowy - profesorzy, znawcy literatury, grzebali w biografiach poetów i tak czy owak zgadywali, co poeta miał na myśli, co chciał przekazać... Zawsze mi się to wydawało nadmiarowe i obciążone sporym marginesem błędu.
  24. @Rafael Marius pamiętam lekcje z języka polskiego i interpretacje wierszy. Zawsze sięgaliśmy do biografii autora :)
  25. @Coretanima Po przeczytaniu Twojego komentarza zdałam sobie sprawę, że mam bardzo stabilne życie :), a jednak życie a mój świat wewnętrzny to zupełnie inne obszary. Owszem: przenikają się ale nie są jednością. Pisanie o emocjach bez ich odczuwania lub co najmniej ich zrozumienia, bazującego na garści własnych doświadczeń, wydaje się być trudne, może nawet nieautentyczne. Oczywiście, nie trzeba mieć traumatycznych przeżyć czy złamanego serca, żeby posiadać wrażliwość w patrzeniu na świat i przelewać ją na papier. Wrażliwość pozwala z rzeczy zwyczajnych, robić nadzwyczajne i popadać w zachwyt chociażby. Trochę o tym piszesz właśnie, o ile dobrze Cię zrozumiałam. Pozdrawiam :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...