Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ewelina

Użytkownicy
  • Postów

    3 516
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    66

Treść opublikowana przez Ewelina

  1. @Wiesław J.K. zawsze wychodzę z założenia, żeby nie oceniać, a w każdym razie w pierwszej kolejności próbować zrozumieć, choć to jest bardzo trudne, bo ludzka psychika w gruncie rzeczy bywa krucha.
  2. @poezja.tanczy dziękuję serdecznie i pozdrawiam 😊
  3. @iwonaroma dziękuję serdecznie 😊
  4. @violetta stagnacja to słowo, które do mnie nie pasuje :)
  5. @Tectosmith a co byś chciał?:)
  6. @Tectosmith ja nie mam, ale to nie znaczy, że historie innych mnie nie poruszają i nie obchodzą. Ten wiersz jest właśnie tego wyrazem.
  7. a jednak cię kocham na swoją modłę - chudymi literkami choć to fraszka oddycham lżej gdy jesteś i głębiej myśli mi płyną daleko za udem daleko stąd - jestem tęsknotą chcę cię budzić co noc
  8. @Rafael Marius tak, niestety temat bardzo trudny, bolesny i często u źródła problemu stroi rodzina i tak jak piszesz np. alkoholizm. @Tectosmith dziękuję. Ciężkie zagadnienie, szczerze mówiąc trudne do opisania, a jednocześnie bardzo poruszające. Pozdrawiam serdecznie 😊 @kwintesencja jest pewnie tak jak piszesz, a jednak ciężko to samookaleczenia przerwać. To co się dzieje w umysłach ludzi, którzy w taki sposób próbują zagłuszyć wewnętrzny ból, musi być straszne i z całą pewnością destrukcyjne. @slow i może właśnie o ten moment ulgi chodzi, tak ulotny, tak krótki ale jakże błogi, a być może dla niektórych po prostu przyjemny. Mogłabym długo snuć rozważania na temat tego rodzaju problemów, z którymi borykają się ludzie, jednak nigdy pewnie nie zrozumiem w jakim są stanie i co czują.
  9. @Rafael Marius o nieszczęśliwych ludziach, którzy się tną i krzywdzą na różne sposoby.
  10. ... jak żyletka i jeszcze stos niewyraźnych myśli upozorowany kres momenty niedowierzania między milczeniami z bladego mleka jak śmierć rozleją się - wszechobecne i nadąsane ból żyletką zadany - ostre szybkie cięcie choć ręką niepewną kres... brak tchu i znów namolne jak mucha - niedowierzanie: "to nie zdarzyło się" kres koniec snów ulga
  11. @Tectosmith jak to mnie nie ma? Jestem :) Dziękuję serdecznie :) Pozdrawiam ciepło :)
  12. @iwonaroma dziękuję bardzo 😊 Pozdrawiam :)
  13. @Marek.zak1 wersja tylko dla odważnych i być może faktycznie przez to dla niewielu ;) Pozdrawiam.
  14. @violetta to prawdziwa sielanka :)) Czasem miło choć na chwilę poczuć się jak w bajce, choć wówczas "powroty" bywają nieprzyjemne. No cóż, życie :)
  15. @violetta to życzę Ci, żeby jednak tych masaży nie zabrakło :)
  16. @violetta ałaj... Brzmi to bardzo bardzo boleśnie.
  17. @duszka bardzo subtelnie o sprawach niełatwych. Pozdrawiam :)
  18. @sowa zawsze można uciąć, radykalnie, tak mi się skojarzyło. @violetta chyba to coś więcej niż odrętwienie :) @Rafael Marius wyjątkowo trafna analiza. Ciężko mi nawet coś więcej dodać, bo w Twoim komentarzu jest już tak wiele.
  19. czy podzielimy smutny los ludzi niespełnionych - żywych oddechem a w duszy strupiałych? czy odważysz się i podasz mi rękę? póki jeszcze nie sztywna... i wciąż kusi ciepłem
  20. Ewelina

    ***

    @Rafael Marius pięknie napisałeś i z nadzieją :)
  21. szept ciszę grozą wypycha w napięciu - pręży się dźwięku nitka
  22. @violetta @violetta :))
  23. @Rafael Marius takie wspomnienia są najmilsze :) Ach młodość!
  24. @Rafael Marius Niestety nie zauważyłam spadających gwiazd, ale też zbyt długo się nie przyglądałam, a dodatkowo niebo pod wieczór zasnuło się chmurami. To piękne masz wspomnienia :)
  25. zachłysnęłam się aż tak - bezgwarem i bezruchem między nami wymyśliłam morze spadających gwiazd myśląc że bez świata rozwiniemy skrzydła krążąc wokół siebie jedynie nocami
×
×
  • Dodaj nową pozycję...