Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ewelina

Użytkownicy
  • Postów

    3 265
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    64

Treść opublikowana przez Ewelina

  1. @Coretanima Po przeczytaniu Twojego komentarza zdałam sobie sprawę, że mam bardzo stabilne życie :), a jednak życie a mój świat wewnętrzny to zupełnie inne obszary. Owszem: przenikają się ale nie są jednością. Pisanie o emocjach bez ich odczuwania lub co najmniej ich zrozumienia, bazującego na garści własnych doświadczeń, wydaje się być trudne, może nawet nieautentyczne. Oczywiście, nie trzeba mieć traumatycznych przeżyć czy złamanego serca, żeby posiadać wrażliwość w patrzeniu na świat i przelewać ją na papier. Wrażliwość pozwala z rzeczy zwyczajnych, robić nadzwyczajne i popadać w zachwyt chociażby. Trochę o tym piszesz właśnie, o ile dobrze Cię zrozumiałam. Pozdrawiam :)
  2. @staszeko dziękuję Ci bardzo 😊 Tak, faktycznie jest tak, że szczęśliwi ludzie za wiele nie piszą, a już na pewno nie o swoim szczęściu. W grupie emocji cierpienie jest zazwyczaj silniej odczuwane niż szczęście. Oczywiście pozostaje jeszcze cała masa wierszy nie o emocjach wprost, ale i one niejednokrotnie po prostu dotyczą tematów, które u poety wywołują silne emocje, są zwyczajnie dla niego ważne. Pozdrawiam serdecznie :) @Rafael Marius tak, oczywiście, czasem to nie są emocje Autora, ale skoro napisał o tym to znaczy, że i dla niego temat z takiego czy z innego powodu jest ważny, poruszający i tu się otwiera obszar do poznawania.
  3. @kwintesencja dziękuję 😊 Cierpienie... Tak to jest impuls, dla mnie także, pewnie dlatego, że wiąże się z ogromem emocji, z którymi trzeba coś zrobić... Po prostu i wtedy każdy robi to co potrafi, to czego potrzebuje. Pozdrawiam ciepło 🤗
  4. @Wiesław J.K. a do tego wszystkiego sztuczna inteligencja.
  5. tyle wierszy popełniono z miłości albo z jej braku tyle niepewności - zaciśnięto w wersach rozchwianych tyle lęków i strachu... szkła potłuczonego nadszarpniętych pamiętników pozrywanych tęsknot i słów na kształt "ratuj" tyle już człowieku...
  6. @Tectosmith @Tectosmith dziękuję bardzo 😊 Pozdrawiam serdecznie 😊
  7. @staszeko że tak napiszę...Mucha nie siada 😎 Bardzo, bardzo dobrze się ten tekst czytało. Jest zajmująca historia, nie ma płycizny i warto poświęcić czas na przeczytanie. Pozdrawiam serdecznie 😊
  8. @Rafael Marius obecnie też zauważyć można ale i wśród "dorosłych" łatwość w zmianie partnera. Nie wiem czy to w imię wolności czy może bardziej życiowego konformizmu, nie chcę wyrokować, bo każdy przypadek jednak jest inny.
  9. @Tymczasem życiowe. Podoba mi się i tak zgrabnie ujęte. Pozdrawiam :)
  10. @Rafael Marius tak, to oczywiście prawda, tak to działa stety i niestety. Zwłaszcza w młodym wieku jest to szczególnie istotne, bo młodzi ludzie są wyjątkowo wrażliwi w tym obszarze i bardzo łatwo im przechodzić ze stanu "depresji" do stanu "euforii". @violetta też tak uważam. W tym obszarze ukochani są niezawodni :)
  11. @staszeko rozumiem :) Podeszłam do tego zbyt dosłownie, w takim razie. Pozdrawiam serdecznie 😊
  12. @staszeko dziękuję za interesujący komentarz. Określenie "muł" do niektórych pasuje 🤭 Na szczęście nie do wszystkich :) Przyznam jednak, że nie wiem o co chodzi z tą medycyną?😊
  13. tylko mnie wysłuchaj... kiedy tonę - trudniej mówić cierpliwy bądź jak szelestu brzóz słuchaj szeptu ust wiśniowych proszę na powierzchnię wypłynę niesiona dźwiękiem słów mów do mnie mów bądź blisko wtargnij w szmer wiatru i wodę ze słonych mórz
  14. @Leszczym odjechane i mi się podoba :))
  15. @Tectosmith dziękuję bardzo :) Powodów może być wiele, własne zrozumienie pozostawiam Czytelnikom :) Pozdrawiam serdecznie :)
  16. @staszeko tak, masz rację, wybrzmiewają echa pewnych niewypowiedzianych treści. A jednocześnie chciałam, żeby nie wszystko było jasno sformułowane. Pozdrawiam serdecznie :)
  17. graniaste serce w metalowej skrzynce piersi pęcznieje jak gąbka
  18. @Marek.zak1 temat trudny z wielu względów. I pytanie czyjej śmierci się bardziej obawiamy: swojej czy najbliższych. Kolejne pytanie: czy jedynym powodem lęku jest nieznane czy ból który niestety często towarzyszy nam przed śmiercią? I może nie tyle śmieci się boimy tylko temu co jej towarzyszy. Temat jest wielowątkowy i ważny. Dobrze, że go poruszyłeś. Pozdrawiam serdecznie :)
  19. @lovej z nadzieją i pięknie. Pozdrawiam :)
  20. @staszeko Smutna historia ale i piękna, romantyczna. Czasem wiele byśmy dali, żeby do czegoś wrócić, czegoś doświadczyć. Taka ludzka natura. PS. Ja też ścięłam w końcu włosy ale koło 30tki dopiero :) @Wiesław J.K. całe życie to złudzenie:) Pozdrawiam równie serdecznie :)
  21. @Leszczym ależ mnie nie obraziłeś. Ja dziś od południa cieszyłam się ciepłym piaskiem na plaży i czasu nie miałam by na wszystkie komentarze odpowiedzieć :) @Rafael Marius piękne podsumowanie i wszystko się zgadza.
  22. @staszeko piękny komentarz, jak zawsze wiesz co napisać, żeby człowiekowi serce bardziej zabiło :)
  23. @Leszczym zadziorność to Twoje drugie imię ;)
  24. @Leszczym i należy przyjąć to pokornie do wiadomości :)
  25. @Leszczym dziękuję :)) Będzie "coś" zawsze, pytanie co :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...