Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rafael Marius

Użytkownicy
  • Postów

    9 764
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    77

Treść opublikowana przez Rafael Marius

  1. A ja od razu zrozumiałem ten bardzo pomysłowy żart. Piszę, żebyś wiedział, że to może być odebrane przez czytelników. Ale interpretacja tej całej strofy to już trudniejsze dla mnie Kojarzę z odczynianiem, egzorcyzmem wykonanym w najlepszym średniowiecznym guście. Pytanie tylko przez kogo?
  2. Dzięki za opinię i polubienie. Dążenie korporacji do stworzenia interaktywnych ludzi z plastiku, którymi będzie można sterować z centrali.
  3. @Tomasz KucinaDzięki za serduszko.
  4. Dzięki za budujący komentarz i serducho. Tą umiejętność obserwacji odziedziczyłem w spadku po fotografii, jednym z moich minionych już hobby.
  5. Dzięki za miły komentarz i serduszko. Dziękuję za uznanie, szczególnie cenne w ustach specjalisty od tych środków. Od czasu rewolucji przemysłowej i eliminacji większości rzemieślników, którzy produkowali ręcznie unikalne wyroby ludzie zaczęli coraz bardziej upodobniać się do maszyn produkujących już niemal wszystko. Sztuczna inteligencja fabrykuje nawet poezję, a zatem i emocje. Zatem po co łączyć się w pary skoro można mieć podobne przeżycia przed ekranem.
  6. Zapraszam. Ja lubię. Często też myślę metaforami i symbolami niezależnie od poezji. Odkąd pamiętam. Taka właściwość umysłu. Każda nowa metafora jest dla mnie atrakcją.
  7. Rafael Marius

    Dziw

    Może miał jakiś cielesny felerek i bał się chodzić na plażę dlatego polował na damy tylko w zimie? Ja zawsze chciałem być normalny. Nie wyszło.
  8. To mi się najbardziej podoba. Ale masz fantazję to tworzenia zestawień słów. Bardzo inspirujące jak dla mnie początkującego.
  9. To prawda dla obojga.
  10. @Stary_Kredens Tak zwane "dobre rady". Niektórzy lubią być smutni. Szczególnie ci, co rzadko są takimi.
  11. @zefora Z mowy ciała i oczu też można wiele usłyszeć, gdy ktoś ma uszy do słuchania.
  12. @_Mari_anna_ Pamiętam jak się chodziło na świetliki w dzieciństwie. Miłe emocje.
  13. To tak jak u mnie
  14. To co przeważnie nadają w radiu nadaje się tylko do wyłączenia. Archetypowa tęsknota za Edenem, którego na ziemi nigdy nie było. On jest tylko w Niebie. Ale ciszy to wiadomo przydałoby się więcej szczególnie u mnie. Mieszkam w dużym bloku w centrum Warszawy. Tu jej nigdy nie ma.
  15. @Kwiatuszek Ja mam dobrą pamięć emocjonalną. Potrafię przywołać, żywe emocje malowane kolorową kredką, jeszcze z przedszkola. I przeżywać tak, jakby to działo się teraz. Jest ich tysiące. Nie słabną z czasem.
  16. Ja się nie odważam. Lubię krótko, konkretnie i na temat. Bez zbędnych słów. Trzeba szanować czas czytelnika.
  17. @Tectosmith Pewnie o wojnie na Ukrainie. Ale mnie takie obrazy kojarzą się niezmiennie z Powstaniem Warszawskim. Takich ukrytych grobów jest jeszcze w stolicy wiele.
  18. Chętnie. Stare babki wróżebne ongiś zajmowały się przepowiadaniem przyszłości, lecz robiły to tak zmyślnie, że ich słowa można było zinterpretować w zależności od rozwoju sytuacji. Dla wiersza babka, w znaczeniu młoda dziewczyna, targana wątpliwościami, a sam wiersz przypomina nieco przepowiednie z dwoistością interpretacji. Tu bardziej intuicja się przydaje, aby przekazać, co chce powiedzieć dlatego użyłem przysłowia o babce.
  19. Ja u siebie obecnie na intuicję nie narzekam, ale mam takich kolegów, którzy wcale jej nie mają lub bardzo nietrafną. Zatem kierują się rozumem. Generalnie u poetów z intuicją raczej w porządeczku. Już samo czytanie poezji ją rozwija. Psycholodzy zalecają.
  20. Pewnie by się ktoś znalazł. Problem mi znany. Wiele ludzi ma podobnie jak peel. W ostateczności można skorzystać z psychoterapeuty.
  21. @Ewelina Na dwoje babka wróżyła.
  22. Cisza mówi prosto do duszy, nie werbalnie
  23. Może odpowiedni psychoterapeuta? Niekoniecznie zawodowy. Niektórzy ludzie, poniekąd, rodzą się psychoterapeutami. Mają naturalny dar odnajdywania pereł w głębinach duszy.
  24. Pod warunkiem, że ktoś ma dobrą intuicję na pokładzie osobowości. A nie wszystkim jest to dane.
  25. Jeśli się ma znajomych, rodzinę, przyjaciół to pewnie tak jest. Choć są i takie jednostki, które same sobie wystarczają i też nie odczuwają osamotnienia. Co najwyżej samotność, ale w pozytywnym aspekcie tego uczucia. Z drugiej strony są i takie relacyjne osoby, dla których egzystencja bez partnera/partnerki jest tylko wegetacją. Tu wiele zależy od typu osobowości. Miło, że pamiętałaś, żeby zajrzeć ponownie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...