Kwiatuszek

@A-typowa-bDziękuję:-))))

@Sennek Bardzo przemawiające. Pozdrawiam:-)

@Sennek @goździk Dziękuję Wam bardzo!

@Nata_Kruk Fajnie byłoby usłyszeć swój wiersz w wersji śpiewanej:-)

@Nata_Kruk Tylko talentu muzycznego natura mi nie dała haha ...Dziękuję bardzo:-) Miłego wieczoru!

@Rafael Marius Niestety wszystko przemija jak sen. Dziękuję:-) @TylkoJestemOnaDziękuję:-)

@Waldemar_Talar_Talar Tak często marnujemy cenne chwile przez strach i zamartwianie się. Podoba mi się!Miłego wieczoru!

@duszka Ładne są te Twoje krótkie wiersze, które tak wiele mają do przekazania. Wielka treść ukryta w kilku słowach. Pozdrawiam:-)

@Kapistrat Niewiadomski Herbata imbirowa jest nadzwyczaj zdrowa... aczkolwiek niektórzy muszą na nią uważać. Pozdrawiam i dziękuję!

@[email protected] O tak, słodki miodzik do herbatki z cytryną - obowiązkowo! Dziękuję i pozdrawiam:-) @Łukasz JasińskiDziękuję i pozdrawiam:-)

@anima_corpus Dziękuję za zajrzenie i komentarz:-)

Pod drzewem pląsają barwne baletnice. Wirują ich zwiewne, jesienne spódnice. Pachnie imbirowa herbata a wiatr liściom gra... Paździerzcowa luna oświetla te tany, gdy świat do snu już ukołysany. Pachnie imbirowa herbata a wiatr liściom gra... Połączone w pary od wczesnej wiosny, kończą wielkim balem żywot swój radosny. Pachnie imbirowa herbata a wiatr liściom gra... Gdy bal się skończy zasną na wieki, pozwolą drzewom zamknąć powieki. W brzezieniu wiatr już nowym liściom będzie grał...

@Deonix_ Nie sądziłam, że tym serduszkiem zapiszę się w historii;-)))

@Rolek Serduszko za mało, tu się Nobel należy! Choć nie każdy w historie Brodatego wierzy. Skrzacie samiczki z brodami rozbawiły mnie do łez, reszta historii oczywiście też! Nie miałam zamiaru pisać kolejnej części, ale apetyt wzrósł w miarę jedzenia! To jest świetne! Hahaha Pozdrawiam serdecznie;-)))

@Waldemar_Talar_Talar Jak te wiersze się pięknie czyta! Ten jest nadwyraz niesamowity w swej prostocie. Miłego wieczoru:-)

@A-typowa-b Miło, jeśli sprawiamy,że ktoś się uśmiecha. Pozdrawiam:-)

Dodatkowo dziękuję! @Phuruchiko @Sennek @Leszczym @goździk

@ais Dziękuję:-) Tylko jak poprawić ostatni wers na 8 sylabowy, muszę to przeanalizować:-)

@Rolek Niestety tak jest:-( @ais Bardzo dziękuję i jestem otwarta na wszelkie poprawki, wszak na błędach się uczymy:-)

Dla autora części II- @Rolek Przetrwał nasz Brodaty zimę: -Już myślałem,że ja zginę! Zimy to ja wprost nie znoszę! Mruczał pod zadartym nosem. Kiedy tylko słonko wstało, w wiosce skrzatów znów zawrzało. Każdy zaczął coś szykować, sprzątać, prać, no i prasować. Skrzat Brodaty chciał pomagać lecz nikt nie chciał z nim rozmawiać. Wszyscy mieli dosyć brodatego lenia, który robi, bo musi albo od niechcenia. Sam zakasał więc rękawy, chociaż nie miał w niczym wprawy. Postanowił choć spróbować i swą chatę wybudować. Z ranka, drewna zebrał aż trzy stosy! Nie zląkł się nawet żądlony przez osy. Mchu na dach nazbierał chyba ze dwa wiadra, aż go kolka po drodze straszliwa dopadła. Bardzo był zmęczony, pracował dzień cały, aż mu przed oczami gwiazdki zamigały. Obolały i głodny usnął pod jagodą. Okrywając się czule swoją długą brodą. W nocy pod jagodę, skrzaty się zakradły. Zbudowały chatkę Brodatemu ładną. Przyniosły mu grzybów cały koszyczek. Choć leniem był- kochały go nad życie!

@ostoja Bardzo przyjemnie się czyta, pozdrawiam:-)

@Ewula Bardzo ładna jesień, pozdrawiam:-)

@koralinek Bardzo wymowne,pozdrawiam:-)

@Dekaos Dondi Bardzo fajna bajeczka:-)

@Natuskaa Wszystko odkladamy " na potem" jakbyśmy znali przyszłość i wiedzieli,że będzie " potem". Miłego wieczoru:-)