Tectosmith

@Somalija I tu masz rację, że dualizm nie istnieje, jedynie w niektórych umysłach. Bezprawie się właśnie zakończyło i zaczyna prawo. Pozdrawiam.

Ha ha ha ha ha ha. Dobre! Niezmiernie bawi mnie takie postrzeganie rzeczywistości :-)

@Leszczym Dziękuję Ci i pozdrawiam serdecznie.

@MIROSŁAW C. Dziękuję Ci i pozdrawiam serdecznie.

@Natuskaa Można i tak. Dziękuję Ci i pozdrawiam serdecznie.

@A-typowa-b Dziękuję Ci i pozdrawiam serdecznie :-)

@huzarc Dziękuję Ci i pozdrawiam serdecznie.

@huzarc Dziękuję i pozdrawiam serdecznie :-)

@Monia Ukojenie to szalenie przyjemne uczucie. Ciekawy wiersz. Pozdrawiam serdecznie.

@Monia Dziękuję i pozdrawiam serdecznie :-)

@any woll Już dawno nie widziałem kaczeńców. Ładny wiersz. Pozdrawiam serdecznie.

@sisy89 Jakby o osobie nieobecnej już w tym życiu. Smutno, ale ładnie. Pozdrawiam serdecznie.

@poezja.tanczy @any woll @sisy89 @Waldemar_Talar_Talar @jaguar @Manek Dziękuję Wam i pozdrawiam serdecznie :-)

@Moondog A myślałem, że wszystko jest fajne... Dziękuję Ci bardzo i pozdrawiam serdecznie :-)

Nie Somalijo. Wcale nie płaczę ze śmiechu i nawet się nie podśmiewam. I wcale się nie nabijam. Rozumiem Twój punkt widzenia i w pewien sposób jest słuszny. Dla mnie jednak ważne jest, żeby odróżnić agresora od ofiary. Nie zmienia to faktu, że nie wszystko mi się podoba. Te wszystkie wydarzenia w Palestynie rozegrałbym inaczej. Trzeba jednak pamiętać, że Izraelski premier jest pokroju naszego Kaczyńskiego a toto po prostu zieje nienawiścią pod przykrywką patriotyzmu. Więc nie, nie śmieję się. Przedstawiam inny punkt widzenia. Dziękuję Ci bardzo i pozdrawiam serdecznie. @Manek @Waldemar_Talar_Talar Dziękuję Wam i pozdrawiam serdecznie.

@Somalija Ja biorę tylko antydepresanty, ale to nie jest to samo. No i czasami płaczę, ale nie powiem dlaczego. Dziękuję Ci i pozdrawiam serdecznie :-)

Jejku. Bardzo Ci dziękuję i pozdrawiam bardzo ciepło :-) Możesz mieć rację. Będę pewnie często powracał do tego tematu. Dziękuję Ci i pozdrawiam serdecznie :-)

Nie jest to dzień, który bym kochał. Nie jest to noc ostatniej miłości. Przemierzam przestrzeń tak dumnym krokiem, Marzenia, pragnienia aż do wieczności... Nie będę kłamał, że wiem, że czuję. Nie będę ściemniał, że także jestem! Przytulisz w dłoniach, omamisz wzrokiem. A ja przybędę wraz z moim wierszem... Nie trzeba płakać, przecież mnie nie ma. Nie trzeba prosić, tak już się stało! To ja wynajdę tą naszą codzienność, Wynajdę historie, jakich wciąż mało. I powiem, że... Nie, nie płacz proszę, więcej się nie da. Nie takie jest to nasze złudzenie. Przemierzam dumnie szare obłoki, Ale zapłaczę z tobą nad tym cieniem... Zawsze dla ciebie...Ja. Wiersz powstał przy tej muzyce:

@Ewelina Super. Naprawdę super. Jestem pod wrażeniem. Pozdrawiam serdecznie :-)

@Natuskaa Ciekawie i barwnie. Miło się czytało. Nie będę udawał, że odgadłem zamysł, ale pojawiły się obrazy i emocje więc jest w porządku. Pozdrawiam.

@Kwiatuszek Może trzeba Cię trochę zmotywować?

@Kwiatuszek Dziękuję Ci bardzo :-) A ja dodam od siebie, że już dawno nie widziałem Twojego wiersza. Może się skusisz niedługo? :-)

@violetta Ładnie i sympatycznie. Pozdrawiam.

To prawda. Ja je traktuje po macoszemu niestety. Dziękuję Ci i pozdrawiam serdecznie :-)

@Somalija A o kogo konkretnie chodzi?