-
Postów
677 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Wielebor
-
Dokąd poszedł miś?
Wielebor odpowiedział(a) na Marek.zak1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Mały Miś do lasu bał się iść, Ze strachu drżał jak liść, Ten mały Miś. Pozdrawiam. -
Siedząc wieczorem na prążkowanej kanapie Przeglądając nasze wspólne zdjęcia Przypominam sobie nasze wspólne wakacje Gdy byliśmy tak szczęśliwi Jak dzieci Beztroscy Teraz gdy siedzę w tym pustym, martwym pokoju W świetle zimnej lampy Za oknem nieczuła przestrzeń Wyciąga macki po moją duszę Jej wiecznie niezaspokojona żądza Łaknie wciąż nowej ofiary Moją już ma - Cyrograf podpisany. Warszawa, 1 II 2024
-
@Leszczym Swoją drogą ciekawe czy nakręcą Terminatora 4 z A. Schwarzeneggerem i L. Hamilton w rolach głównych:)
-
Fajne, tylko takie małe pytanie: nie wyrosłeś jeszcze z Terminatora? Ja pamiętam, kiedy byłem w Sadybie Best Mall Cinema City na Terminatorze 3 i mi się już tak nie podobał jak w wieku nastu lat:) pozdro
-
Zagrałem jej - rozegrała mnie
Wielebor odpowiedział(a) na Leszczym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Leszczym to go zestrój :// -
Zagrałem jej - rozegrała mnie
Wielebor odpowiedział(a) na Leszczym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Leszczym niezłe, ale stać Cię na więcej... -
Większość ludzi jest teraz zimna I dumna ze swego cynizmu Z podłości To przecież jest COŚ Co stanowi o ich "wyjątkowości" Patrzą na innych, pełni pogardy Gotowi zniszczyć człowieka Za to że chory Więc wiadomo - GORSZY Nie będzie im psuł tego idealnego świata.
-
@Leszczym Ty jesteś niezły "zgrywus", ale w tym jednym to akurat masz rację:)) pozdr @sam_i_swoi To sorry, ale szukaj jakiejś samiczki:))
-
No jak to tak Wpaść, zrobić zamieszanie I zniknąć z portalu? Nie godzi się, nie można! Wszak musisz wytrwać tu Co najmniej rok Nim zdecydujesz się Odejść. Ale Jeżeli podejmiesz taką decyzję Popełniasz delikt wobec siebie samego I osób, które cię polubiły Prawda? Warszawa, 24.01.24
-
1
-
ZŁE SZEFA NASTROJE
Wielebor odpowiedział(a) na Wielebor utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@iwonaroma no widzisz:) -
Proszę, rozkwitnij dla mnie W kwiecie swojej kobiecości Niech różowym się stanie Ów świat mojej przyjemności!
-
"Cudne" to chwile, zaiste, Kiedy przychodzisz do pracy, A szef Cię opierdziela, I nie wiesz sam - za co? Wpadł pewnie w minorowy nastrój A Ty byłeś pierwszą ofiarą Na której może się wyżyć I wyładować frustrację. Słuchasz litanii złorzeczeń Sam nie wiesz, co masz począć, Odpyskniesz - pożegnasz się z pracą, Więc zachowujesz milczenie. Cóż z tego, że flaki Na zewnątrz się wywracają, To szefa mało obchodzi, Na pewno da Ci naganę. Słuchasz zatem do końca Litanii szefa złorzeczeń I wzdychasz z ulgą, gdy w końcu Znika w swym gabinecie! Nareszcie możesz się oddać W spokoju swoim zadaniom Za złe nastroje szefa Nie jesteś odpowiedzialny. Warszawa, 20 stycznia 2024
-
Pamięci Cz. Niemena Leć, gorący płomieniu, hen, aż po świata kres, Wzbudź zastygłe sumienia w martwych sercach, Celebrujmy chwile jedności, nim znów się rozdzielimy, Nim świat nas znowu pochwyci w swe kleszcze. Na Twoją cześć, proroku, dzwoni ta Trąba, Na Twoją cześć! stajemy na swych cienkich nogach, Gdy śpiewasz, w mojej głowie eksploduje bomba, Teraz śpiewasz już na niebieskich drogach. Warszawa, 17.01.24
-
Skąd się biorą dzieci
Wielebor odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Rafael Marius Jak to skąd się biorą dziexi? Toż wszyscy wiedzą, że bocian je w kapuście zostawia:) -
Przytłamszeni szarością dni Banalnością naszego życia Zatracamy się W bólu i cierpieniu Rozmaitych "wielkiej wagi" problemach Nie zwracamy uwagi Na niezwykłość świata Sięgamy myślą Gdzieś daleko, gdzie nas nie ma (Tam z pewnością życie płynie jak w bajce) Nie słyszymy śpiewu ptaków Klangoru żurawi ni pięknego głosu pawi Chcesz rozśmieszyć Boga, Opowiedz mu o swoich planach. Warszawa, 14 stycznia 2024 r.
-
Uważam, że wszystkiego w życiu trzeba spróbować, wiary też, ale przesada jest niewskazana. Pozdrawiam.
-
Nie martwiłem się jutrem
Wielebor odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Niezłe, Waldku:)))) -
Wyskakujące pop-upy Reklamy Spy-trapy Skąd te wszystkie śmieci Podejrzewam O współudział Kamińskiego i Wąsika Tak! - to z tego wynika To z tamtym się łączy Tamto z siamtym i z owamtym. Warszawa, 10.01.24
-
@Leszczym mam nadzieję, że mnie nie zakapujesz co? :-)
-
Oj, pora już najwyższa Przymierzyć dębową kufajkę, dziadku! Ustanów wpierw kult swojej osoby, Wszędzie wieszaj swe cudowne portrety, Kaz ludziom palić świeczki! Zabierz ludziom paszporty i kasę, Trzymaj ich krótko za pysk! Musisz wszak pokazać, co to nie ty, Uparcie pnąc się na szczyty, przypisując sobie (nie swoje) zaszczyty, A tak naprawdę to portkami trząść! Megalomania przeżarła już twoje Ja, Masz się za lepszego od innych, A przecież Kaczory to Bawoły, Jak głosił napis graffiti na murze, (I miał sporo racji). Warszawa, 24.08.2023
-
Pająkowi raz się śniło, Tłusta mucha się złowiła, Wyssał od niej wszystkie soki, Nie zostawił nic w odwłoku. Gdy otworzył wreszcie oczy, (A nuż coś się napatoczy?), Ruszył w obchód swojej siėci, W brzuchu burczy, ślinka lėci. Lecz nie znalazł nic nieborak, Żadnej muchy ni komara, A że głód mu zmysły zmącił, Spadł na ziemię, krzyż przetrącił.
-
Żaglowiec mój Trójmasztowiec Z żaglami nadętymi wiatrem Płynie przez moje sny statecznym kursem. Omija zwinnie niczym kot Wystające białe zęby raf Zbudowane z kości umarłych Żeglarzy. Dumny jak król Żegluje śmiało w sobie wiadomym Kierunku Wytyczanym przez igłę kompasu. Oderwaną od rzeczywistości Miaukliwą parabolą W dół mapy I dalej... ku snom.
-
ROZMYŚLANIA KONSERWATORA POWIERZCHNI PŁASKICH
Wielebor odpowiedział(a) na Wielebor utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Marcin Szymański dzięki za docenkę mojego trudu:) pozdrówki:) @addjar no bo to miało być z dystansem, z lekka ironiczne, życie już samo w sobie jest cięźkie, niech choć wiersze będą wesołe i lekkie, pozdrawiam:) @Rafael Marius moim też. Pozdro. -
ROZMYŚLANIA KONSERWATORA POWIERZCHNI PŁASKICH
Wielebor opublikował(a) utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Och, jak to dumnie brzmi! Wreszcie mogę poczuć się kimś! Choć dawniej powiedziałbym, żem zwykły „sprzątacz”, „Konserwator powierzchni” podnosi mój prestiż w oczach! Jestem więc konserwatorem, Macham dzielnie swoim mopem, Zasuwam codziennie szmatą, Trzymam czystość w miejscu pracy! Pierś dosłownie mi buzuje, Sprzątam, śpiewam (nie fałszuję), Tak przez 8 godzin – dzień w dzień, Już nikt nie powie mi, żem leń! Warszawa, 25 II 2023 -
Pasujemy do siebie Jak sześć i dziewięć Jak yin i yang Razem tworzymy pełnię. Harmoszkę w tonacji C-dur Wygrywam na niej nuty mową wiązaną To się nazywa Komponuję melodię. Najdoskonalszy w formie i treści Utwór, co wywróci porządek W tym zabałaganionym świecie, Potem ulepi go z powrotem. Warszawa, 19.02.23
-
5