-
Postów
883 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Wochen
-
@Nata_Kruk ups.. literówka
-
waha się wahadło gdyby tego nie robiło pewnie by upadło kwestia sumienia a jednak tak wielu chętnych do pierwszego rzutu kamieniem
-
Wciąż tacy sami
Wochen odpowiedział(a) na Poezja to życie utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Poezja to życie czyli nie miesiąc , portfel a serce jest ważne 👍świetnia miniatura -
W noc pożegnania
Wochen odpowiedział(a) na Poezja to życie utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Poezja to życie jeśli mogę Twoją krew Będzie moją W noc pożegnania Zostanie po nas coś Łzy rozpacz i smak rozstania -
@Poezja to życie kiedyś w podobnym tonie napisałem Odmiany kłamstw…..😊 super
-
@Leszczym brawo …. raj czy nieraj to wybór a nie konieczność
-
Wszystko płynie, a nurt jest łagodny
Wochen odpowiedział(a) na Nyctophile utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Nyctophile ból, który miał nigdy nie ustać minął prawie to przegapiłam ….,,, ciekawe, kontrastowe -
@Leszczym Dziękuję
-
nadzieja a może naiwność
Wochen odpowiedział(a) na sisy89 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@sisy89 oczy mętnieją gdy myślę o tobie a łzy płyną prosto do serca chciałabym bardzo dotknąć nieba w którym obejmujemy się wspomnieniami .,,,,,świetne -
Czy też nie
Wochen odpowiedział(a) na Poezja to życie utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Poezja to życie 😊przepraszam ale czy mogę zaproponować ci taką wersję ??? Gdzie zaprowadzi mnie Moja tęsknota? Czy do twojego ciała Spowitego spazmami rozkoszy? Tylko czas zna odpowiedź Właśnie się budzę mamo! -
@Monia fajna amplituda uczuć
-
ufam kiedy kłamiesz zawsze to robisz z gracją głęboko wtedy zaglądasz nigdy tam nie byliśmy razem boję się prawdy w Twoich ustach wybrzmi to tak nienaturalnie będę obcy w swoich myślach głuchy na szczerość może nie mów nic odejdź aleją i błagam nie obejrzyj się pewnie będę na to czekał zaskocz mnie modlę się o brak zasięgu z winy operatora
-
trzynaście zgłosek by pojąć ducha układamy słowa wyryte w pamięci splątani w sieci gdy nikt nie słucha ukrywamy sekret na szkle będąc świętym
-
5
-
Świetna refleksja
-
trzynaście zgłosek by pojąć ducha układamy słowa wyryte w pamięci splątani w sieci gdy nikt nie słucha ukrywamy sekret na szkle będąc świętym
-
@Nata_Kruk dzięki
-
@Agnieszka Charzyńska dziękuję @viola arvensis dziękuję
-
przestaniesz się rozglądać kiedy jak światło wyłączysz strach zobaczysz zwykłe serce może jest w pastelach w ciemności jaśniej widać czystość myśli łatwiej wtedy połączyć zerwane brzegi
-
@Domysły Monika dziekuję
-
@Marek.zak1 masz rację
-
Patrzysz w oczy By kłamstwo schować Słucham sercem Ślepy na słowa
- 9 odpowiedzi
-
12
-
Miałem być sam Otaczasz mnie Wciąż Przenikasz Jak już jesteś To powiedz coś o sobie Nieznośna jesteś Kiedy tak stoisz Nade mną Miałem być sam Już nie rozglądam się Wiem Jesteś tak blisko Ale nie pozwalasz się dotknąć Może chociaż krzyknij Upewnię się że nie jestem sam Kiedy szukam samotności
-
wiem że jesteś w zmiennym nastroju trącasz mnie ramieniem czuję ten cień za plecami rzucasz słowem czy głębiej nie wiem czy dalej wiem że jesteś czuję to chowasz się w buczynowym lesie wijesz krętą ścieżką to znów rozlewasz na szerokie pola jak mgła ale ty nie jesteś z niej rodzisz się wewnątrz i tam przeżywasz wszystkie dni dobrze mi w ten czas kołysać się w dolinach w trudnych chwilach wejść na szczyt wiem że zawsze czekasz kiedy śnieg zasłoni wiatr wyrwie z moich ramion poczekaj proszę jeszcze chwilkę odłożę tylko pantofle boso lepiej mi z Tobą
-
@Poezja to życie albo tak z szaleństwa wpędzony czy wyrwę się od Ciebie?
-
wiem że jesteś w zmiennym nastroju trącasz mnie ramieniem czuję ten cień za plecami rzucasz słowem czy głębiej nie wiem czy dalej wiem że jesteś czuję to chowasz się w buczynowym lesie wijesz krętą ścieżką to znów rozlewasz na szerokie pola jak mgła ale ty nie jesteś z niej rodzisz się wewnątrz i tam przeżywasz wszystkie dni dobrze mi w ten czas kołysać się w dolinach w trudnych chwilach wejść na szczyt wiem że zawsze czekasz kiedy śnieg zasłoni wiatr wyrwie z moich ramion poczekaj proszę jeszcze chwilkę odłożę tylko pantofle boso lepiej mi z Tobą