Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

corival

Użytkownicy
  • Postów

    4 811
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    19

Treść opublikowana przez corival

  1. Dziękuję huzarc za odwiedziny i pozostawiony ślad. Pozdrawiam :)
  2. Huzarc, bardzo dziękuję za wizytę i ślad. Zakładam, że wiersz choć trochę Ci się spodobał. Pozdrawiam :)
  3. @Nikodem Adamski Tak sobie pomyślałam, stąd dalsze moje analizy. Również nie zawsze było u mnie różowo, więc jestem w stanie się wczuć w przeżycia peela. Oczywiście każdy człowiek jest inny, sytuacja też, ale mimo to pewne zasady istnieją. Pozdrawiam :)
  4. @Nikodem Adamski W momencie cierpienia tak, ale pod koniec jak sądzę peel wychodzi z etapu cierpienia, a przynajmniej dochodzi do takiej decyzji psychicznie według mnie. Wtedy włącza się myślenie i umysł ma czas na postrzeganie czegoś więcej niż cierpienie. Pozdrawiam :)
  5. corival

    Przekręt

    @Henryk_Jakowiec Widzę, że wena dopisuje. A co do wiersza, to cóż... bywa i tak niestety. A później już tylko natura pozostaje ;) Pozdrawiam :)
  6. @animuslumen Czyli wiersz wymaga jeszcze pracy. Nie jest czytelny. Zapewne zbyt enigmatyczny, skoro nie widać w nim intencji autora. Jeszcze raz pozdrawiam :)
  7. @animuslumen Wybacz, ale muszę to napisać. Nie widzę w tym tekście ani urody, ani istotnej myśli. Nie jest przecież żadnym przesłaniem myśl, że wirus mutuje i w przyszłości może wystąpić więcej wariantów, które wszak jakoś trzeba nazwać, a że zdecydowano się od początku na alfabet grecki, więc nadal idzie się tym tropem. Oczywiście jednak pozdrawiam autora :)
  8. @Marek.zak1 Tyle już powiedziano przede mną, że w zasadzie zapewne nie będę odkrywcza, że rozsądek często jest wypadkową rozumu i uczucia. Tak mi się wydaje. Pozdrawiam :)
  9. @beta_b Potrzeba bliskości aż emanuje. Podoba mi się. Pozdrawiam :)
  10. @Nikodem Adamski Tak sobie myślę, że chyba jednak jest to zbyt pesymistyczne podejście. Życie to zbiór dobrych i złych momentów. Nawet jeśli jest okres zły, to po nim będzie i dobry. Nawet wlokący się zły ma jaśniejsze plamki jak się zastanowić. Czyli założenie jest według mnie błędne. Oczywiście jest to moje własne zdanie. Pozdrawiam :)
  11. @beta_b Co za upór w dążeniu do szczęścia. Życzę peelce wytrwałości w dalszych tupaniach w tym kierunku. Spodobało mi się. Zwłaszcza manifest zawarty w pierwszej strofie. Pozdrawiam :)
  12. @Igor Osterberg aliceD Rozmowa raczej bezsłowna z tego co czytam... trochę to wszystko zamglone, ale jedno mi się bezsprzecznie podoba. Ilustracja. I za nią dam Ci plusik. Pozdrawiam :)
  13. @Waldemar_Talar_Talar Waldemarze, jakie odmienne klimaty :) Całkiem zgrabnie Ci wyszło połączenie tych specyficznych elementów. Podoba mi się. Pozdrawiam :)
  14. @Koziorowska Spodobało mi się... Pozdrawiam :)
  15. @Michał_78 Dziękuję Michale za odwiedziny. Kasjopei zapewne nikt urody nie odmówi, choć nereidy jak się zdaje miały inny pogląd. Pozdrawiam :) @Waldemar_Talar_Talar Dziękuję Waldemarze za zajrzenie i wysoką ocenę. Pozdrawiam :) @iwonaroma Staram się jak umiem. Dziękuję za czytanie. Pozdrawiam :)
  16. @dot. Ano, po skutkach oceniając, to chyba masz rację. Ja myślałam akurat raczej o symbolice długich włosów w sztuce romańskiej. Pozdrawiam :) @[email protected] Podobno była wielkiej urody, rzeczywiście. Dziękuję za odwiedziny Grzegorzu. Pozdrawiam :)
  17. @error_erros Bardzo mi miło, że masz takie podejście :) Ogólnie bardzo dziękuję za czytanie i serduszko. Najwyraźniej nie zawiodłam Twoich oczekiwań, sądząc po reakcji. Pozdrawiam :)
  18. @[email protected] Doskonały wiersz... Dag zawarła w swojej wypowiedzi większość tego, co miałam zamiar napisać, więc jedynie podpisuję się pod jej słowami. Pozdrawiam :)
  19. @Arsis cześć Arsis... Miło, że zajrzałeś. Pozdrawiam :)
  20. Dmie wicher Wszechświata, wciąż rozwiewa włosy, próżność nasycona od nowa lok czesze. Nierozważna matka, zadufana Pani, niezbyt dobre noty za życia zebrała. Siły na zamiary odmierzać powinna, drażniąc nereidy. Tak zarozumiała. Powodzie w kraju, potwór u wybrzeży, karą jest ofiara. Córka w kajdanach. Tron podniebny dano królowej Etiopii, honorując miejscem po śmierci przyznanym. Podstępne działania bogów nieśmiertelnych, tuż biegun niebieski i cała zasadzka. Królowa w godnej pozie na siedzisku, albo zwisa głową w dół, bez godności. Tak kończy się wyścig po palmę pierwszeństwa w urodzie, pięknie, z morskimi nimfami.
  21. corival

    Zalety postu

    @Marek.zak1 O tak, Mistrz mądry... dla wagowych perypetii post jak najbardziej konieczny ;) A poza tym, nasi dziadowie mawiali: na niestrawność głodu życzą... Pozdrawiam :)
  22. @Michał_78Dziękuję Michale za wizytę i ślad. Pozdrawiam :)
  23. @Iwa-Iwa Przyjazne podejście do innych i dobroć serca wiele zmieniłyby w naszym świecie. I to na lepsze. Pozdrawiam :)
  24. @error_erros Ogarnęłam co musiałam, więc wracam. W wierszu świetnie uchwyciłeś coś, co zapewne niemal każdy obserwuje, albo też uskutecznia osobiście na codzień. Jesteśmy otoczeni plejadą grzecznościowych formułek. Trudno powiedzieć z czego to wynika. Z braku czasu? Z braku zaufania? A być może z innych przyczyn... To co moglibyśmy odpowiedzieć na zdawkowe pytanie grzęźnie nam w gardle i w odpowiedzi rzucamy tylko uprzejmy uśmiech i standardową odpowiedź. Zapewne jedną z tych, które stanowią czwarty wers, każdej ze strof wiersza. Jak już wspominałam wiersz bardzo mi się podoba. Pozdrawiam :)
  25. @error_erros Jest w sam raz, a ja póki co troszkę się spieszę, więc tylko tyle rzekłam, może później...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...