Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

corival

Użytkownicy
  • Postów

    4 811
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    19

Treść opublikowana przez corival

  1. @Nefretete Bez przesady... nie ma w zasadzie za co. Przynajmniej według mnie :) Pozdrawiam :)
  2. @Nefretete Prawdę mówiąc nie spodziewałam się, że trafię, a przynajmniej nie ze wszystkim. Trudny ten wiersz był :) Pozdrowienia ślę wzajemnie :)
  3. @Waldemar_Talar_Talar Kolejny doskonale ujęty temat. Każda zwrotka to inny wariant tego samego elementu, czyli: życia. Spodobało mi się. Pozdrawiam :)
  4. Z grozy powstało uskrzydlone piękno, potrząsnęło grzywą, parskało w zachwycie, nieposkromione, dzikie przemierzało szlaki, poznając dobre dusze, jak i złe oblicza. Śmiertelne serce w nieśmiertelnych stajniach, jak bystre myśli swobodnie płynące pośród łąk kwietnych i pod łzawym niebem, przejęte istotą rzeczy, wielkie i gorące. Ogniste ładunki nosić i łykać przestrzenie, kształtnym kopytem rozkazywać górom, źródłosłów żywić kryształu natchnieniem, myśl zapłodnić i chwycić historii pazury. Utrwalone po śmierci. Podnieś tylko oczy, na czarnym aksamicie pobłyskuje srebrem, wśród ciepłych barw lata wieczny poblask nocy, północne niebo zdobi śliczny koń podniebny.
  5. @Henryk_Jakowiec Cieszy mnie to, bo jakoś tak mi się zrozumiało, że zanikasz Henryku na stałe :) Jeszcze raz pozdrawiam :)
  6. @Henryk_Jakowiec Każdemu należy się urlop od tego, czy też tamtego. Każdy ma również wolną wolę co do obecności na portalu. Szkoda, bo miło wspominam naszą wymianę myśli. Przyznam, że z mojej strony czasem efekty były marne, ale dzielnie się starałam. Oczywiście Mistrza w rymowaniu, w Twojej osobie, trudno doścignąć :) Mam nadzieję, że to o nieprzychylności nie jest o mnie, bo jakimże cudem. Życzę miłego wypoczynku w koleżeńskim i rodzinnym gronie. Pozdrawiam serdecznie :)
  7. @Anna_Sendor Spieszył się widać... kocie sprawy go poganiały i zaryzykował ;)
  8. @Anna_Sendor Ha, faktycznie jakoś mi umknęło ;) A mnie osobiście czarne lubią i to z wzajemnością, więc niech sobie biegają :) Pozdrawiam :)
  9. @Anna_Sendor Elegia o życiu czarnego kociego nestora. Spodobał mi się ten tekst, a miejscami i uśmiechnął. Pozdrawiam :)
  10. @dach I tak przy okazji dowiedziałam się czym jest Playa Jardin. Zawsze jest coś, czego można się nauczyć, a za to dziękuję. Pozdrawiam :)
  11. @Nefretete Mam chwilkę, więc wklepię, jak widzę Twój wiersz :) Ogólnie, poprzez meandry rozmaitych treści dotarłeś do świetnej puenty, będącej pochwałą poezji. Można na rozmaite tematy dywagować i wykładać je bardzo uczenie, ale wiele zachowań człowieka i tak wykształciło się już przed tysiącami lat z jego pierwotnych instynktów. Co prawda pojęcia nie mam czemu czerwień miałaby przeczyć inteligencji, ale za to dźwięki, a czasem i zapachy towarzyszące otwieraniu starych słoików jestem w stanie sobie wyobrazić. Rozdrapywanie starych ran zazwyczaj nie służy spokojowi, chociaż najwyraźniej peel nie cofnie się przed tym i będzie się usilnie starał rozkminiać przeszłość. W efekcie dochodzi do wniosku, że wiele jest rzeczy ukrytych w tajemnych zakątkach duszy, czy umysłu. Na przykład wspomnienia pięknych chwil. W przeszłości jednak kryją się też nakładające się na siebie przyczyny aktualnego stanu naszej planety i chyba jednak przyszłe pokolenia zamiast laurów, raczej mogą chcieć kopnąć wspomnienie o nas. Śmieci nas zasypują, czego skutki nie są ani piękne, ani pożyteczne. Ziemia wstrząsa się na to ze wstrętem, wypluwając siarkę i wrzącą tkankę. Człowiek tymczasem żyje sobie na niej, dotąd jakby na kredyt i prowadząc rabunkową gospodarkę, ale ostatnio usilnie starający się dostroić do wspólnego celu. Czyli w próbie ratowania co jeszcze się da. Pośród tego wszystkiego żyje "plemię" poetów, którzy przez swoją twórczość starają się przekazać wiele. Dla nich tworzenie jest jak powietrze. Żyją nim. Z kłębiących się w głowie przemyśleń, słów, pomysłów, bulgoczących i przelewających na kształt rozgrzanej masy, tryskają odrobinki, iskry, które poeta przekuwa na różne sposoby, by odzwierciedlić odczucia, uczucia, emocje, obrazy... Z tego rodzi się wiersz. Poeta publikuje go, prezentuje i tak jego myśl emanuje, systematycznie rozprzestrzenia się, oddziałuje na innych. W ten sposób wiersze niejako łączą tych, którzy tworzą i czytają... Pozdrawiam :)
  12. @Henryk_Jakowiec Chyba już spałam wczoraj, bo ta ostatnia zwrotka jakaś ciut niewydarzona ;) Trza przedsięwziąć jakieś środki, albo i lokalizację zmienić, skoro tłum bezlicznych kotków miałczy wokół owej sieni. Rodzicielka zaś bez mózgu chyba jednak sobie chodzi, jeśli nie widzi kierunku, w którym dziś powinna brodzić. Pozdrawiam :)
  13. @Nefretete Telefon oszalał... Romantyczna wizja doprawdy :) Myślę, że będziemy oboje wyć sobie cieniutkimi głosikagłosikami, jak nam Mateusz przytrzasnie ogonki ;)
  14. @Nefretete A podobno szlachetny wilk nie poluje ;)
  15. @Nefretete Oj tam, telefon realny, jak najbardziej... i zebrało mu się na fochy... Mobilna powiadasz? Nie wywołuj wilka z lasu ;)
  16. @Nefretete Jakoś wydaje mi się, że eksperyment by nie wypalił. Odpuszczę sobie ;) Podziwiam, że udało Ci się mimo tego stworzyć coś frapującego...
  17. @Nefretete Takie wrażenie zrobiłeś, że mi telefon zwariował i podmienial słowa ;)
  18. @Nefretete Randka poetycka, to dopiero wizja :)
  19. @Nefretete Zobaczymy jak mi pójdzie :) Tworzenie wiersza w knajpie, w towarzystwie... wow, to mnie przerasta... slowa bym nie skleciła ;)
  20. @Nefretete Oho, już chyba bardzo w filozofię idziemy ;) Choć bez wątpienia kwestie postrzegania danej rzeczy przez wiele osób to temat rzeka... chyba lepiej się nie zagłębiać, bo będzie jak z rozmową o gustach :)
  21. @Henryk_Jakowiec Zaraz, zaraz, ale jak to, z kim więc pani rodzicielka pod nieobecność przez lato będzie harcowała prędko. Pozdrawiam :)
  22. @Nefretete Domyslam się, że to o otaczającym nas świecie. Wciąż jeszcze przeżuwam, ale pewnie do jutra przetrawię :)
  23. @Nefretete Wpływ w pewnym zakresie ma każdy, ale nie każdy ma tego świadomość, ochotę, albo i zamiar z tej możliwości korzystać. Pozdrawiam :)
  24. @Nefretete Dający wiele do myślenia wiersz. Tak wiele, ze póki co jestem w stanie jedynie powiedzieć, że wiele fragmentów do mnie przemówiło. Pozdrawiam :)
  25. @Nefretete Nie ma czego wybaczać, bo tak sobie myślę, że słusznie prawisz. Dziś równowaga wypada w tym miejscu... za miesiąc w tamtym, a za dwa lata w zupełnie innym. Dlaczego? Bo waga na szalach się zmienia. Jak się nie mylę mniej więcej o to Ci chodzi... Pozdrawiam :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...