Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

corival

Użytkownicy
  • Postów

    4 811
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    19

Treść opublikowana przez corival

  1. corival

    Sen

    @jjerzy Obrazowy i przytulny... tak odczułam ten tekścik. Spodobał się :)
  2. corival

    Gra w skojarzenia. :)

    kryształ
  3. corival

    Gra w skojarzenia. :)

    przyczyna
  4. @dot. Nie oglądaj, spróbuj... niezbyt wiele, łyczek na początek, żeby wiedzieć jak zieloność smakuje :)
  5. @BPW Jejku, ile narzekania... a widzisz i stare powiedzenie, że jak się sam nie docenisz, to nikt Cie nie doceni wciąż żywe i aktualne. Pozdrawiam :)
  6. corival

    Gra w skojarzenia. :)

    choroba
  7. corival

    Gra w skojarzenia. :)

    chichot
  8. @error_erros Tak, cóż... jakkolwiek fiasko nigdy nie jest przyjemne, to to konkretne unaoczniłeś wręcz... fantastycznie. Bardzo mi się spodobało :) Pozdrawiam :)
  9. corival

    Gra w skojarzenia. :)

    sarkazm
  10. @up72156 O, zgrabnie i na temat, i do tego w moich klimatach :) Spodobało się, również ten stylizowany rytm. Pozdrawiam :)
  11. @Michał_78 Jakoś się nie dziwię :) To dużo przyjemniejsze :)
  12. corival

    Gra w skojarzenia. :)

    małżonek
  13. corival

    Gra w skojarzenia. :)

    kapeć
  14. @Michał_78 Zapewniam, że do wszystkiego można się przyzwyczaić. Nawet do posmaku piołunowej goryczy, jak i innych goryczy roślinnych. I tak, istnieją i inne, niektóre równie intensywne. Pozdrawiam :)
  15. corival

    Gra w skojarzenia. :)

    but
  16. @iwonaroma Różne role, maski... czasem człowiek nie ma czasu, żeby zagrać siebie... znaczy, żeby być sobą... już się wszystko myli w pędzie dnia :) Kiedy noc nastanie? Pozdrawiam :)
  17. corival

    Gra w skojarzenia. :)

    szpikulec
  18. @Waldemar_Talar_Talar Spodobał mi się ten utwór. Pozdrawiam :)
  19. @lena2_ O tak, nadziei tracić nie wolno, wtedy nawet gorycz nie da rady zwalczyć optymizmu. Ładnie napisane. Pozdrawiam :)
  20. @Marcin Krzysica Po części optymistyczny, a po części nie bardzo... ale prawdą wieje od Twojego wiersza. Spodobał mi się. Pozdrawiam :)
  21. @Henryk_Jakowiec Ech wspominki powojowe wdzięczne, barwne, brak mi słowa. Co za karność wędrowała na wyżyny. Dzielne wojaków wyczyny uśmiech w sercu wywołują, nie będę wnikać w przyczyny bo i po co. Radość górą. Pozdrawiam :)
  22. @Stracony Jeeeeny, Ty to byś mi zajął czas :) Bardzo dziękuję za wysoką ocenę moich utworów i pozdrawiam :)
  23. @Stracony Były święte gaje, których centrum stanowiło szczególnie wielkie drzewo. Najczęściej dąb, ale też wiąz, jawor, albo jesion. Były też zbiorniki wodne, uważane za swego rodzaju granicę między tym co żywe na ziemi, a tym co w zaświatach. Mogło być to źródło, ale też rzeka, strumień, a nawet całkiem spore jezioro. Były też góry i wzgórza (jak w wierszu), bo stamtąd bliżej było do bogów, a więc do mocy. Wśród takich ośrodków była Góra Ślęża (Sobótka), Łysa Góra (Łysiec), Góra Chełmowa, Wzgórze Lecha w Gnieźnie, Kowalowa Góra w Gostyniu i wiele innych. Długi czas oddawano cześć bogom na otwartych przestrzeniach, by nie zamykać ich i nie ograniczać. Dopiero później zaczęto budować świątynie. Nie bardzo wiem o co Ci chodziło z przewodnictwami... A co do pytań, zawsze chętnie odpowiadam... Uważajcie, żebym nie zalała Was informacjami ;) Pozdrawiam :)
  24. @Gosława Co za laurka ;)
  25. @Henryk_Jakowiec Podziwu jest godna picia metodyka, w wierszu pokazana. Jest nie do przebicia. Na basen nie spojrzę, wiadra nie wychłepczę, butelki nie zmieszczę, szklanka mnie zabije. Kubek ordynarny, nie lubię kubeczków, kieliszeczek, cóż tam... ech, bez kieliszeczków. Pozdrawiam :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...