Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

m1234

Użytkownicy
  • Postów

    360
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez m1234

  1. @Agnieszka Charzyńska No tak, jednak często proste znaczenia – a raczej ich mentalne reprezentacje, zwane iluminacją – wynikają z nieprostej formy. To emergencja - efekt wielu składowych złożonych do kupy ;)
  2. @Agnieszka Charzyńska Referenowo tu prawie pantonum układnie i intrygująco drażni spojówki i zwoje ;) Jest też napięcie i gorąco. Bardzo mi się podoba. Świetne.
  3. @Domysły Monika Wiersz jest taki.. nasycony. W dobrym sensie. Mamy obraz - miękkie, twarde. Wszystko owinięte emocjami, gęsto od znaczeń i napięcia. Każdy wers waży, dobrze, że zostawiłaś oddech pomiędzy zwrotkami, zwłaszcza, że przecież "Brakuje... powietrza!" ;) Intrygująca kompozycja, wymaga więcej przebiegów. Na pewno ode mnie :)
  4. @Dominika Moon "Z otwartej dłoni Zadzwonić w środkową część czoła" To jest właśnie ten usilnie medytowany "dźwięk jednej klaszczącej dłoni". Brawo! Odkryłaś istotę koanu! ;) PS. Bardzo fajny wiersz.
  5. @Jacek_Suchowicz Świetne. Za kurtyną powinności zawsze płyną łzy.
  6. @bronmus45 Skłaniam się delikatnie - ale to gorący temat i zaraz wszyscy wkroczymy na rykowisko ;) Mnie się ten swoisty tryptyk podoba, nie jestem specjalistą, ale zastosowanie metaforyki przy zachowaniu klasycznej struktury to bodajże "gendai haiku", tak więc nadal haiku ;)
  7. m1234

    Dobro

    niektórzy mówią że wraca – tak mówią! niektórzy, że nie że jest niewidoczne jak bajka dla grzecznych dzieci bo bajki nie są rzeczywiste więc gdzie jest? czy można je kupić? wyszarpać za łapówkę dla losu? rzucić jak bumerang niech wróci! wykrzyczeć wytupać odpłacić! pięknym za nadobne i zniknąć i zejść i już tak czy inaczej nie mamy pewności co dalej nie mamy? ;)
  8. m1234

    Dobro

    @Rafael Marius pytanie dlaczego? ;)
  9. wraca tak mówią
  10. @Domysły Monika ...dostrzega "cień wojny" w upalny beztroski dzień... Tu dotykasz sedna. Myślę, że to jest to, do czego może dążyć każda pisząca osoba. Niewielu się to udaje.
  11. tak, potrafi sponiewierać ;)
  12. @Domysły Monika Nie powiem. Żartuję ;) Nie lubię siebie interpretować, więc podpowiem tylko, że to raczej utwór "narracyjny". Tak więc nie ma tu jakiejś wewnętrznej dyskusji ze sobą, jest obserwacja i tak, jest pierwiastek bezpośredniego doświadczenia, ale właśnie raczej jako uczestnik, a nie bohater zdarzeń. Stąd wyniknął bodziec.
  13. @Domysły Monika mam pewien cykl tematów ciężkich. Ten utwór, to rzeczywiście jeden z mocniejszych, jednak paradoksalnie nie dotyczy wprost wojny, chociaż efekt czasami przypomina "mentalne i fizyczne zmielenie". Masz rację, że tytuł i zastosowanie tej "organiczności" może prowadzić "do wojny", ale nie. Dobrze, że wiersz otwiera się na różne interpretacje. Tak myślę. Dziękuję za reakcję i komentarz. :)
  14. @mariusz ziółkowski wyszło bardzo dobrze.
  15. @Domysły Monika celnie podsumowujesz. Nic niewłaściwego. Po prostu dobrze się czyta twoje komentarze.
  16. Kurcze. Już któryś Twój komentarz i zamykasz klamrą. Poważnie! Zacznę czytać Twoje komentarze i wtedy drugi raz wiersz. Będzie mi łatwiej :)
  17. @mariusz ziółkowski podpinam się nieco pod @Jacek_Suchowicz, no może bez tych niecnych paraleli, bo jednak jakieś dostrzegł - chociaż, jak to ktoś kiedyś powiedział "nie idźcie tą drogą!" ;) - tak więc też umocowania jakiegoś odnaleźć nie mogę. Zdradzisz? Podprowadzisz nieco? Wiem, wiem, autor nie powinien psuć zabawy i odkrywać kart, ale może jakąś małą podpowiedź, bo wiersz intrygujący i czuję swędzenie ;)
  18. @piąteprzezdziesiąte Cześć. Nie usuwam, bo brak reakcji - to nie jest dla mnie problemem :) Nie chcę, żeby zabrzmiało to niegrzecznie, ale po prostu nie zależy mi na budowaniu jakiejś cyfrowej tożsamości. Już dyskutowałem na ten temat w innym komentarzu – można powiedzieć, że to takie przyzwyczajenie, nie tylko na tym forum. Co do utworu, o którym wspominasz, ciężko mi teraz przypomnieć sobie, o który chodzi. Natomiast przez jakiś czas będę wrzucał jakieś wiersze (przynajmniej do kolejnego przewietrzenia ;)), więc może jeszcze się pojawi. Dziękuję za zainteresowanie! Pozdrawiam.
  19. Trudno polubić taką prawdę, tylko podziękuję. Co nie zmienia faktu, że świetną dałeś kontrę Jacku! Sprowadzasz narrację na właściwe tory :)
  20. Teraz to widzę i wydaje mi się, że konkluzja jest ta sama.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...