-
Postów
12 181 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
51
Treść opublikowana przez Leszczym
-
Lepiej po dwóch piwkach machnąć lepiej, niż ciemiężyć i wpaść w agresję. Warszawa – Stegny, 09.10.2025r.
-
@Berenika97 No cóż nic dodać nic ująć, tak właśnie bywa :)
-
Ważną sprawę międzyludzką nieco nie cierpiącą zwłoki odłożyliśmy na później, czyli na następne spotkanie. Ona ach ta A już nigdy na nie nie przyszła. Przemyślała, albo coś ją powstrzymało, albo jakaś inna jeszcze okoliczność. Został tylko rodzaj cierpienia niespełnienia i trochę złości, no bo jak to tak wcale nie domykać tak pilnych spraw. Świąt ciągle ciebie prosi o cierpliwość do kobiet i czasem czyni to zupełnie nieudolnie. Warszawa – Stegny, 08.10.2025r.
-
@Jacek_Suchowicz Nie mylę.
-
@Annna2 Ja tego nie wiem. Bo tak naprawdę nie wiem. Piszę co mi przychodzi do głowy, część ląduje na moją ścianę grafiti. Tyle wiem. Część wręczam na karteczkach. Nie mi to oceniać, ale trochę chyba każdy przekracza.
-
@Annna2 Annno 2 umówmy się na kawę w śródmieściu. I faktycznie rozbierzmy się i przelećmy te 50 metrów aż nas złapią Nowym Światem, czy Chmielną. Zróbmy tak z naszymi tomikami w dłoni. I wtedy pół miasta się zainteresuje co za jedni to po pierwsze, a po wtóre co tam napisali. No o tej hecy nie napiszą na głównych wiadomościach, bo tam nie lubią takich historii. Zachowanie będzie wolnościowe, choć odebrane zostanie za szaleństwo :)) No nie zamierzam dyskutować z Heglem, ale mi ten zwrot wolnościowy leży. To tylko luźna propozycja, bo jak jest i tak nikt nie wie. To tylko lepszy lub gorszy opis, coś jak rodzaj domysłu. Mi akurat chodzi bardziej o wygodę, ale to inna sprawa. Troszkę przekraczać trzeba, bo gdy tego w ogóle nie robisz nie istniejesz. Gdybym ja akurat wziął na tapetę termin odpowiedzialności to w swojej skomplikowanej sytuacji nie napisałbym absolutnie niczego.
-
@Nata_Kruk :))
-
@Berenika97 W pełni się z Tobą zgadzam i dziękuję za staranny komentarz :) @Nata_Kruk Bardzo dziękuję za Twoją zgodę, w ogóle fajnie jak ktoś się z Tobą zgadza :) Fajnie jak się zgadza, a ciekawie jak się nie zgadza :)
-
Wiersz genetyczny
Leszczym odpowiedział(a) na Leszczym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Annna2 A dalszy ciąg tej historii jest taki, że ta ładna niegdyś dziewczyna Piotra Zelta, jest obecnie żoną jakiegoś amerykańskiego milionera :) A i Zelt się podniósł po tym nieszczęsnym zdarzeniu :) @iwonaroma Owszem, też tak uważam, nie ma co aż tak ułatwiać :) -
Wolność to trochę najróżniejsza dowolność, również wyboru, również wyrazu i również braku efektów wymiernych. Warszawa – Stegny, 04.10.2025r.
-
Wiersz genetyczny
Leszczym odpowiedział(a) na Leszczym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Berenika97 To trochę smutne są realia, ale bywają niestety. Jak najbardziej rozumiem Twój i mój sarkazm w tym wpisie. No bo to wiesz człowieka trochę jednak oburza. @iwonaroma Podobno ogólna reguła jest taka, że artystów ciężko się diagnozuje :)) -
bez ciągu dalszego
Leszczym odpowiedział(a) na Gosława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Gosława Anna jest wporzo, ale z tego co pamiętam to Lucynę najbardziej lubiłem :) -
Wiersz genetyczny
Leszczym odpowiedział(a) na Leszczym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Migrena Tak, to nie powinno szereg tych rzeczy tak chodzić. Ja osobiście skłaniam się ku tezy, że sobie chorym można być, bo to legalne jest zupełnie. Ale i w tym zakresie swoje już widziałem :// -
Był taki dziwny gość podpadł w tabelki choroby psychicznej więc go grzecznie poprosili ażeby przez 20 lat z okładem im którzy są udowadniał, że jest zdrowy i tak tłumaczył, przekonywał, nie robił, i silił się ponadprzeciętnie, a po 20 latach z okładem pokazali mu test genetyczny, że jest i tak chory dodać należy że oczywiście o zrobieniu testu na którego w teorii przecież mógłby się nie zgodzić mu nie powiedzieli, bo zepsułoby to całą tą wielką piękną zabawę bardzo ludzkich i humanitarnych starań. Znałem też takiego ojca nieojca i jego dwudziestopięcioletni staż w płaceniu alimentów a na koniec mu powiedziała see you nara z niewątpliwym testem w dłoni... (nawet ładnej trzeba przyznać). Warszawa – Stegny, 03.10.2025r.
-
@w0lfy77 Ciekawie się do Ciebie wpadło :)
-
@infelia Ekstra !!
-
@Somalija Cudne !!
-
@Berenika97 Oj nie chodzi mi o jakiś konkretny a wymiar słowa bardziej, no bardzo udane !!
-
@Berenika97 No prawie jak tekst Kory Jackowskiej :))
-
@Julita. Oj wyszło !!!! Brawo po prostu brawo !!!
- 6 odpowiedzi
-
0
-
- poszukiwanie
- samotnosc
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Piosenka nr 30 pt. Szkoła strażacka.
Leszczym odpowiedział(a) na Leszczym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Robert Witold Gorzkowski Ślicznie dziękuję, ja też strażakiem co prawda nie jestem, ale i nie jestem choć może to dyskusyjna teza i podpalaczem. Też bywało się w remizach strażackich, dobre imprezy tam czasem mieli :) -
Dziękując za waszą poezję
Leszczym odpowiedział(a) na Robert Witold Gorzkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Robert Witold Gorzkowski Bardzo ładne i zgrabne podziękowania :) -
Piosenka nr 30 pt. Szkoła strażacka.
Leszczym opublikował(a) utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Autorzy: Michał Leszczyński plus AI. Szkoła strażacka Bohater tej pieśni i niekoniecznie wcale jej autor uczęszczał za licealnego młodu do szkoły strażackiej i nawet dziewczyny na okoliczność podrywał misja gaszenia jawiła się im bardzo szlachetną W szkole nauki pobierała cała liczna strażacka ekipa gości którzy wielkimi bohaterami byli w zamiarach przystojni panowie, którzy ognia wcale się nie boją uratują ludzi i rzeczy i dobytki co tak bardzo bezcenne Ref. Nigdy nie bój się dzielny strażaku ognia jak ognia nigdy nigdzie nie idzie ugasić i nie bój się zadziorny pieśniarzu bo nawet zwykłego tańca walza w piosnkę nie zmieścisz i hej hola i hej hola i hej hola. Gdy rozgorzał tutaj prawdziwy goręjący pożar bohater tej pieśni owszem chciał go ugasić i zamierzał wielce uratować, bo chodzi o ratunek ale jak to w życiu szkopuły bywają zawsze dwa Pierwszy to taki, że ogień gasisz wybuchami to dziwne jest, że z ogniem idziesz na ogień ale przecież takie bywają tutaj twarde realia że wcale nie woda to twój największy przyjaciel Drugi szkopuł jest też osobliwy poniekąd zgaśnie suma za wielkich pożarów w naokoło strażak pójdzie na bezrobocie taki to już los a przecież zakochaną żonę trzeba utrzymać Zgasić definitywnie każdy ogień znaczy tyle co wyleczyć i rozwiązać wszelki prawny problem znaczy tyle co posprzątać i tyle co nakarmić chodzi o umowę o dzieło, a nie o umowy zlecenia (ach zbyt ambicjonalne marzenia, ach ach) Ref. Nigdy nie bój się dzielny strażaku ognia jak ognia nigdy nigdzie nie idzie ugasić i nie bój się zadziorny pieśniarzu bo nawet zwykłego tańca walza w piosnkę nie zmieścisz i hej hola i hej hola i hej hola. O takich dziwnych losach nie powinno się śpiewać karty jak karty może niechaj zostaną nieodkryte jeden strażak zostanie ratownikiem na basenie drugi postanowi nie do końca ugaszać – życie ach życie (to tak jak bard, który i tak wszystkiego nie wyśpiewa) I ciebie ważny poeto zwolnią z tej dużej tyry pracy wtedy gdy wyjdzie ci realny i serio dobry poemacik gdy strofą obejmiesz przeto najważniejszą istotę rzeczy gdy w strofę zmieścisz to ludzkie wielkie niepojęcie A teraz uspokoję was moi nieliczni słuchacze końców biegania praktycznie tutaj nigdy nie ma a i smutną pieśń zawsze można na wesoło zatańczyć bo ogólnie można więcej niż nam się chce wmawiać niż nam się wmawia niż nam się wmawia i już już. Choćby na te parę krótkich minut zapomnij o hola hola. Śmiało brnij. Śmiało brnij, bo brnąć trzeba. Cóż, nie dobrniesz. Ref. Nigdy nie bój się dzielny strażaku ognia jak ognia nigdy nigdzie nie idzie ugasić i nie bój się zadziorny pieśniarzu bo nawet zwykłego tańca walza w piosnkę nie zmieścisz i hej hola i hej hola i hej hola. -
@Berenika97 Jest tylko jedna rada, jedna jedyna, co chyba zdaje się sprawdziłem, można tylko wtyczce nagadać jak najwięcej jak najgłupszych bzdur. Bo kabel nigdy nie ucieknie przed wtyczką. Wtyczka nie przyjmuje do wiadomości wcale a wcale jakichkolwiek odmów. Mało tego wtyczka uważa generalnie, że walczy o pokój i to teraz widać bardzo dobrze ten wielki pokój za oknem, w pełnej krasie normalnie.
-
@sam_i_swoi A dziękuję, napisałem to już kiedyś.