@Bożena De-Tre To jest tylko jeden aspekt sprawy. Rozumiem poważne, świadome, kontrolowane życie, ok. Ale ten świat jak tak się głębiej przyjrzeć, jakby to ująć, należy w pewien sposób do postrzeleńców. Oni łatwo nie mają, bo nie mają, choćby dlatego że są bardzo inni, ale to oni rozdają karty. I na mój ogląd to oni są kroczek dalej. A teraz w pełni świadomie zapytaj się siebie o siebie ;)) Czy chcesz być z tyłu, czy bardziej z przodu? Za czy przed. No ale to nie dotyczy forumowiczów tego portalu, bo normalni wierszy nie piszą. W ogóle się za to nie biorą. A jak już wezmą to niebawem rezygnują ;))