Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Leszczym

Użytkownicy
  • Postów

    10 370
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    46

Treść opublikowana przez Leszczym

  1. W świecie tysiąca i jednej fasady (fasadowość lepsza niż bajki Andersena) (liczba umowna, wiadomo jest więcej) nie chcę już zaglądać w twardy podskór tych przedsięwzięć. Bo boli, bo drapie etc. Nie mam wystarczającego zdrowia na rozstrój wyobraźni wobec powyższych. Ucinam te gadki w zarodku. Wolę pobieżność!! Light powierzchowności!! Że gra i że buczy i że ponoć będzie lepiej. Poza tym mam tutaj kilka obowiązków zapobiegliwie troszczyć się o zakresy własnej i wokoło troski. I o taniec też. Głupio to tak – wypłakać oczy, nos i uszy. I uczynić tak na darmo. Za darmo. Na marne. Autoobowiązek – muszę nas zachować. Zapomnieć. Nie widzieć. Nie wiedzieć. Nie dostrzec. Pytać tylko o warstwę wierzchnią. (okrycie) Nie szukam, a zatem nie znajdę. Tego podejścia nie polecam i nie odradzam. Warszawa – Stegny, 02.08.2024r.
  2. @agfka można byłoby coś dodać, że jeszcze nie wiem trzęsą wnętrzem, ale niech już tak zostanie. Jest podstawa i jest fasada czyli to co z wierzchu, to w gruncie rzeczy najważniejsze rzeczy :) @Ewelina Dzięki, ot coś mnie naszło ;))
  3. @Dagmara Gądek o to super, odezwę się w sprawie na priv.
  4. @Rafael Marius Oj system będzie istniał zawsze, pytanie tylko jaki, czy trochę lepszy, czy trochę gorszy :// @corival Super :)
  5. @Somalija No, ba, od dawna tak "bywa" :)
  6. @Dagmara Gądek Czy Ty przypadkiem nie masz jakiegoś tomiku na bilansie? Bo coś tam zajrzałem w nety ;)) Akcja tego tekstu rozgrywa się na naszym świecie, na tej planecie :) Pozdro M.
  7. @Amber Tak, to tylko spostrzeżenie, nic odkrywczego w sumie :) @Hiala Również pozdrawiam ;)
  8. Jedni trzęsą tutaj posadami, a jeszcze inni fasadami, ale obie te grupy przy tej okazji trzęsą portkami. Warszawa – Stegny, 02.08.2024r.
  9. @Kot Smutne to, ale niestety prawdziwe :// No ale trzeba im z tych ram próbować czasem schodzić. Umykać narzucanej sztampie. Albo chociaż próbować tak uczynić ;))
  10. @Kot Prawda, prawdą ważna rzecz, ale ma swoją ujmę w postaci banalności i nudy :// Dzięki, tak jakoś mi się napisało, pozdrawiam ;)
  11. @Krzysztof2022 Świetnie, może kiedyś trzasnę jeszcze jakieś opowiadanie ;) To mój maks możliwości, bo nie umiem tak prozą napisać całej książki ://
  12. @Dagmara Gądek Dobrze, Dagmaro, spójrz tylko. Real nagina Tobie karku w ten czy inny sposób. Bo przecież każdemu tak nagina. I sto różnych rzeczy wchodzi w głowę. To zależy od tego, tamto od tamtego etc. Kompromis tu, kompromis tam. I mnie się wydaje, że przed napisaniem czegokolwiek trzeba jakby przez chwilę się z tego wszystkiego otrząsnąć. Nie wiem to wszystko zrzucić z siebie. Zapomnieć? Wywalić do kosza? Jakoś się otrząsnąć. I wtedy napisać, możliwie szybko. Jakąś możliwie najbardziej twórczą, kreatywną i niezależną myśl. Zrobić jednym słowem dużą sztukę, chociaż przez moment, chociaż raz. Ale to wszystko jest teoria Dagmaro, a real nas prowadzi i lubi nas ciągać utartymi ścieżkami. Dużo osób życzy sobie tak naprawdę, żebyś ty i ja tymi ścieżkami szli, bo im to jest wygodne i nie przeszkadza w najróżniejszych celach, zresztą najczęściej gospodarczych. Z pewnością tak jest nawet tutaj, gdzie wygląda, że tego zamówienia nie ma. Sama myśl nawet antysystemowa, hipisowska, zbuntowana też jest ścieżką, tyle tylko, że rzadziej uczęszczaną ;))
  13. @Dagmara Gądek najbardziej mnie boli, choć zaraz mi wytkną, że tak mówić nie można, no bo jak to, że na ten indywidualizm i nietuzinkowość trzeba mieć źródło utrzymania. Masz jakieś niezblatowane źródło utrzymania możesz sobie pozwolić na tego typu postawy. Totumfactwo o tyle rozumiem, że wielu z nas tkwi w układach, w których stosunkowo ciężko jest wydobyć się na taką postawę. Pracodawca zawsze ma jakieś wymagania jak nie te, to inne. Zleceniodawca również. Tak samo nie wiem spadkodawca. I właśnie dlatego cenię tak bardzo cenię i wpadam w zachwyt i zazdrość jak ktoś pomimo tej trudnej zależności i to przed długi czas swojego życia to nieokiełznanie zachowa. W moim przekonaniu jest to sztuka bliska niemożliwemu niestety :// Pomysł frazy nieokiełznania wziąłem zresztą od aktora, a który to aktor, choć znany na całą Polskę, no to mogę Pani zdradzić na priv ;)) Pozdrawiam.
  14. @Waldemar_Talar_Talar Bardzo dobra refleksja, a całość piorunująca ;))
  15. @Florian Konrad W sądach karnych, a każdy ma jakieś krypto karniaki na koncie spokojna głowa, bo na każdego jest już jakiś mniejszy lub większy paragraf, liczy się tylko czyn. Czyn i jego konsekwencje. Może trochę jeszcze okoliczności. Tyle. Uproszczona sprawa, od zawsze tak było, bo jakieś uproszczenie przyjąć trzeba żeby przerobić teczki i sprawy, a jak ich jest ostatnio jeszcze więcej to i uproszczenia muszą być większe. Stąd widać duży rozdźwięk między wypowiedziami osób powiedzmy sztuki czy nauki, czy historii, czy nawet dziennikarstwa, a sądowym podejściem do sprawy. I ten rozdźwięk wygląda na to może się jeszcze bardziej pogłębiać...
  16. @Jacek_Suchowicz Mnie ten wiersz wyjątkowo podpada, bardzo sprawy językowo mi się wydaje :)
  17. @kinsv jakiś czas temu doszedłem, no a potem o tym zapomniałem, że najbardziej wartościowi tutaj święci to lenie. Nic nie budują, mało zmieniają, pójdą na spacer, usiądą nad 4 piwami, wypalą 18 papierosów i jest po staremu przynajmniej. Bo to nowe to aż strach się bać - same kłopoty i nieprzewidziane zupełnie komplikacje :// Mnóstwo jakiś dziwnych fasad, które wyglądają ładnie tylko z wierzchu. No a potem wziąłem się do roboty i nie sądzę raczej, żeby jakiejś takiej wielkiej sensownej :))) I nawet nie wiedzieć czemu napisałem ten koment ;)))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...