Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Leszczym

Użytkownicy
  • Postów

    11 435
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    51

Treść opublikowana przez Leszczym

  1. @Konrad Koper Tak, tylko czy poezja.org jest podziemiem? :)
  2. Jakże często, za często, propagują propagandę i jakże niewiele więcej. Cóż, czas najwyższy zejść do podziemia i tam poszukać wartości wśród cienia. Konkretnie pisząc w cieniach starych drzew, których im, którzy są nie udało się jeszcze wyciąć, a wycinać przecież lubią bardzo. A jak chociaż nie wyciąć to zaniedbać. Gra taka. Gra w bezpowrotną ucieczkę od racji. Cóż to racja tutaj często niesie za sobą niebezpieczeństwo. Warszawa – Stegny, 19.12.2024r.
  3. @Placebo Oj to mega duży jest komplement ;)) Dziękuję, kłaniam się :)
  4. @poezja.tanczy Owszem, wszystko zależy :) Poza tym fazy, okresy, cykle, okoliczności zewnętrzne etc. itd. ;))
  5. @Adam Janicki Fajne ;))
  6. @Marek.zak1 ;)))
  7. @lena2_ Wowwww!!!!
  8. @Ewelina Owszem miał rację, a nie taka poetycka jedna wielka rana ciągle rozdrapywana :))
  9. @foreach Gratuluję !!
  10. @Magdalena A mnie się podoba...
  11. Znałem takiego jednego, choć było ich zapewne kilku. Lekkoduch. Nie wiem, czy jego ciało było lżejsze od ducha, czy na odwrót (w sumie ciężko to zważyć). U niego przez miesiące, o ile nie przez całe lata, było tylko dzisiaj i nic więcej. I nic mniej. Warszawa – Stegny, 16.12.2024r.
  12. @Amber No fantastycznie :)) @aff U mnie też takie cały dzień jest dzisiaj...
  13. @Bożena Tatara - Paszko Oj prawdziwie Świątecznie udane :)))
  14. @andreas Jestem ropuchą - kumam :)) Albo nie :)
  15. @Starzec :))))
  16. @Pan Ropuch EKSTRA !!!! @Pan Ropuch Mój Twój ulubiony ;)) A lubię disco :)
  17. 9/10 nas siedzi w najróżniejszych więzieniach za biedę. 5/20 siedzi za bogactwo, bo i za bogactwo się tutaj siedzi. Pozostałe 5/20 siedzi za niewinność. Praktycznie rzecz biorąc wszyscy siedzą, tylko że w różnych miejscach i na różne sposoby. Dlatego zaraz po niniejszym idę na spacer i cóż poradzić, że ciągle i ciągle w to samo miejsce. Ot, trochę postoję siedząc. Warszawa – Stegny, 14.12.2024r.
  18. @Łukasz Jasiński Tak, możliwe, bardzo możliwe, ale zanim zabiorą się za zjadanie własnego ogona, zaczną od Pańskiego i mojego ogonów. Bo to te nasze ogony pójdą na pierwszy ogień, a nie te ich.
  19. @Łukasz Jasiński Jeśli niniejsze czytają, a mogą, może być pan pewien, że wprowadzą wszystko dokładnie oprócz tego o co pan zawnioskuje. Mnie ten kłopot również dotyczy w równym stopniu :))
  20. @Łukasz Jasiński Tak, oczywiście. A po ośmiu latach znów wrócić do władzy, a w procesach winnych żołnierzyków nawet osądzonych przez 3 instancje ułaskawić swoim prezydentem. I już.
  21. @Domysły Monika I dlatego przez 4/5 swojego dnia nie rozmawiam z nikim. @Łukasz Jasiński E, nie wiem, na ten moment w miarę mi dobrze tak jak jest. Hajs mi topnieje, ale co tam...
  22. @Domysły Monika Choć ja uważam, a jest to fajna metafora przeróżnych ludzkich działań, bo na polu artystycznym, medycznym, politycznym, naukowym, prawniczym i na kilku jeszcze innych, że istotnie sporą karą może być kazać komuś coś wyjaśnić, nakazać mu się nad tym nie lada napracować, wpuścić go innymi słowy, w coś czego wyjaśnić się nie da. A dużo jest takich spraw w naszym otoczeniu, całe mnóstwo. I jakby się zastanowić wszyscy jesteśmy w to wpuszczeni. A już pisarze i poeci no to czołówka normalnie :))
  23. @Domysły Monika Ja tam myślę, napisałem o tym kiedyś, ale zgubiłem, ale w fazie myślenia na dużo większych obrotach niż teraz, no naprawdę czacha mi aż dymiła, choć z kolei dopiero wtedy zaczynałem pisać, że święty to leń. Naprawdę tak sądzę. Z pełną świadomością i odpowiedzialnością i przemyśleniem stoi w miejscu i do tego to lubi. Lubi bardzo bo święci lubią chyba się ze światem. Ale prawdę powiedziawszy no zupełnie nie pamiętam co ja tam ponawypisywałem, duży spontan to był. Kartkę zgubiłem i nie wklepałem jej w kompa. Nie wiem co jest symbolem kary, pewnie są różne symbole, ale mnie ona najbardziej z kijem się kojarzy. Wiesz, że tylko kijem bez marchewek. @Domysły Monika No i chyba klatka.
  24. @Domysły Monika To wszystko są jakieś koncepcje. Ale jest jeszcze inne oblicze człowieka, ludzi różnych, że jedni wolą słuchać, a drudzy opowiadać. Jeden ma przysłowiową gadkę, drugi jej nie ma. I jeszcze inna kwestia, fazy życia. Bo to podejście do rozmowy może się zmieniać z biegiem lat i doświadczeń. I jeszcze inna sprawa. Lubią karać za wygadanie. A jak spotka Ciebie, bo Ciebie również może spotkać, kara za naopowiadanie to możesz się zamknąć i to na ładnych parę lat. A w Polsce akurat bardzo lubi się karać, oj bardzo lubi. To wybitnie jest kraj bardziej kija niż marchewki.
  25. @Domysły Monika To tylko tak Ci się wydaje. Bo jak Ciebie - tak Ciebie - postawią w stan wyjaśniania, a w sumie może chciałbyś wyjaśnić, to jak masz nie nadawać? Jak masz słuchać, gdy oni ciebie bez przerwy wypytują. I to z różnych względów. Nawet do końca nie bardzo wiesz jakich. No jak to zrobić? Ja i tak każdego dnia mnóstwo milczę. Ale ciągle mnie ktoś o coś wypytuje... Mało tego, miesza mnie w jakieś dziwne krypto zorganizowane sprawy, gdzie numerem jeden jest mnie wypytać. I to całkiem nie bezpośrednio, a zupełnie jakoś naokoło. Wpadłem trochę na pomysł jak się bronić. Unikam psychiatry. Nie chodzę po lekarzach. Z psychoterapeutą gadam raz na miesiąc. Ale i tak ciągle coś ktoś chce mnie o coś zapytać... I ja nawet nie bardzo wiem jakie to ma podłoże. Czy chorobowe, czy mistyczne, czy kryminalne, czy polityczne, czy artystyczne, a może nawet wszystkie naraz. A dzieje się tak już w sumie od ładnych paru lat... Nagle kierwa urosłem... A ja nawet nie chcę być dorosły...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...