-
Postów
11 441 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
51
Treść opublikowana przez Leszczym
-
Wydarzyło się między nami
Leszczym odpowiedział(a) na Leszczym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@FaLcorN Sprawdzę w wolnej chwili :) @Domysły Monika W swojej książce, ostatniej Jej i jego, również tutaj na forum, w króciutkim zapisie chwili właściwie, zadałem sobie i teoretycznemu czytelnikowi pytanie = Dlapoco? Jakoś tak zaczynam je sobie mocniej zadawać. A piosenkę akurat Maanamu zawsze chętnie wysłucham. -
Wydarzyło się między nami
Leszczym odpowiedział(a) na Leszczym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@FaLcorN Przyznaję, jakoś pobieżnie, o tekst Ci chodziło? Wiesz sprawdzić w necie? Czy tylko tak jakoś luzem. Faktycznie jakoś mnie nie porwało, a piszę maile teraz i się nie przyłożyłem. Krótko mówiąc warto, czy nie aż tak, bo może głębiej spojrzę? -
Wydarzyło się między nami
Leszczym odpowiedział(a) na Leszczym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@FaLcorN A ta piosnka jakoś do mnie nie trafia, jakoś nie buja mnie, ale dziękuję :) -
Wydarzyło się między nami
Leszczym odpowiedział(a) na Leszczym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@andreas Mnie się coś czuję nie uda, a chciałbym, naprawdę czasem bardzo bym chciał ;)) Bardzo i to bardzo :) @andreas No ale okazuje się, że można, a to pocieszające... Pozdro -
Wydarzyło się między nami
Leszczym odpowiedział(a) na Leszczym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Jacek_Suchowicz Tak, tak, ale czasem przy czymś co nazywa się podważaniem, a więc wiesz krytyką niedopuszczalną trzeba wiać, a trzeba tak robić dla siebie. Ale to w fazie podważania, czyli czegoś, co pomiędzy dwojgiem ludzi miejsca jednak mieć nie powinno :// @Domysły Monika Zdarza mi się czasem lekko zmieniać formułę :) I owszem zwiać nie jest łatwo :) -
Zapadły między nami głęboko chwile różne pośród mocy zdarzeń jasne, ciemne, spokojne i wytrącone dobre, neutralne i złe tyle samo zgody co poróżnień tyle samo spełnień co niespełnienia tylko życia aż upływały w podobny krój Pewnego dnia naszło nas jednak reflekto osobno bezzwiązkowe nastał czas urastających zagadnień odważyliśmy się siebie w pełni podważać ja ją, ona mnie, my nas, oni nas a wtedy nadszedł niechybny czas ewakuacji manatki trzeba czasem szybko pakować Liczyliśmy się już tylko z granicami i chcieliśmy jednego – żeby były otwarte wianie nie jest, oj nie jest, wcale takie łatwe zwianie na dobre bywa z najtrudniejszych. Warszawa – Stegny, 27.01.2025r.
-
@Rafael Marius Od dawien dawna się na to narzeka. O dziesiątek lat. Ja już to słyszę od 20 lat, a pracowałem w spółdzielczości, i nic się nie zmienia. Nic. Nasze osiedle też zagęścili.
-
@MIROSŁAW C. A dziękuję, kłaniam się.
-
@Rafael Marius Tak, wiem, zgadzam się z Tobą. Naprawdę dużo się zgadzam. I jestem Ci wdzięczny, że masz ochotę coś u mnie napisać. Naprawdę :) A czasem się sobie zaczynam dziwić, bo ja sporo tutaj nawypisywałem. I jak na siebie, no to mega odważnie. Ale kogo i czym tutaj nie / tak obraziłem, to ja nawet nie wiem. Bo mogą się na mnie obrażać. @Rafael Marius Ale jest w tym wszystkim też paradoks. Bo bardzo zmieniło się podejście do materiału. Do drzewa również. Ojciec w tym kontekście o Francji mi opowiadał. Że ano dużo lepiej się tnie drzewa. Lepiej wykorzystuje. Mniej marnuje. Świat też rośnie w pozytywną stronę. Ale jak jest co do zasady światowej, a nawet tylko polskiej no to ja nie wiem, a nie sprawdzałem.
-
@poezja.tanczy Tak, dodaje, ale jak to solenie, bo i ujmuje:) @[email protected] O dzięki, że wpadłeś, dawno nie pisaliśmy :) @Nata_Kruk Tak, faktycznie czytelniej napisane. Ale ja jakby często idę w formę prozy i próbuję ją poetycko traktować. Lubię tak. Więc ten kawałeczek już chyba tak zostanie. Ale czy pójdzie dalej, wiesz gdzieś w wydawnictwo jakieś no to nie wiem, później zdecyduję. Ogólnie uważam, że pisanie z kuchnią ma bardzo wiele wspólnego, ale mówiłem to już kiedyś.
-
@Rafael Marius Tak? A czytałeś kiedyś o całym wielkim wątku ekologicznym wokół sypanej soli? Jak to wpływa na zieleń, drzewa? Spór nieco przycichł, bo nie ma co posypywać, bo śniegi poznikały, ale to też był duży wątek...
-
@Domysły Monika Spróbuję się nieco wytłumaczyć. Nie wiem po co zresztą. Ja bardzo lubię sól i przepadam za solniczkami. I faktycznie sam siebie trochę uważam za solniczkę. Taka zabawa słowem.
-
@Domysły Monika Może to taka natura, wiesz wątpić. Wątpię więc jestem. Ale dziękuję i za cukier :) Nawet wdzięczny jestem :) Ogólnie forum mnie mocno nakręca... Nie wiem kto co, bo nie wiem kto stoi za jakim awatarem, ale przecież też lubię pochwały. Nagany też, ale to inna historia. Także dziękuję :))
-
@Domysły Monika Kiedyś wyznawałem teorię 70 %. Jak 70% napiszesz, czy zrobisz nieźle jesteś gość. Ale zaczynam spuszczać z tonu i dochodzę lekkim krokiem do wniosku, że jak 30 % jest wporzo to wyprawa miała sens.
-
@Rafael Marius Słuchaj, jak tak lubisz słodzenie, to owszem lubię Twoją poezję, bardzo lubię, fajnie mi się z Tobą wymienia na komenty, to jest słodzenie, ale żeby nie kadzić, a właściwie przysolić, to właściwie żeś się porwał na duże sprawy. Nawet nie wiem, czy wiesz na jak wielkie. No ale jest jeszcze coś takiego jak błoga nieświadomość :)) A cukier jest taki, że dużo z nas tutaj tak się porwało.
-
@Rafael Marius Ech... kończę... solniczka ma w planach trafić do zestawu 4 książki satyrycznej. Ale w teorii, bo będę przebierał.
-
@Rafael Marius Tak, może. Mnie też klasyka uspokaja. Uspokaja metaforą, głębią, obojętnością w pewien sposób na te stricte aktualne sprawy. To wszystko prawda. Ale napisać coś klasycznego, albo coś co wejdzie do klasyki no to panie lot na saturn przynajmniej. No bo weź i napisz jakiś, obojętnie który test Maanamu, Dżemu... No weź i napisz Nic dwa razy Szymborskiej. Albo napisz choćby jeden tekst, piosenkę, jedną, pojedynczą, Wojciecha Młynarskiego. Napisz jeden wiersz Stachury, Wojaczka, Osieckiej. Dodam tylko jeden, tylko jeden, a nie sto. A to są jeszcze Ci objęci historyczną promo. A ilu historia przeklęła? Nie uwypukliła nawet? To nawet nie jest lot na Saturn to jest lot w inną galaktykę.
-
@Rafael Marius Tak? Ale w komentarzach Ty tutaj jesteś właśnie z tych w pewien sposób skrajniejszych nawet. Ale jest jeszcze jeden aspekt. Też sztuki. Że trochę trzeba jechać po bandzie, jakoś tak w pewien sposób wykraczać i przekraczać, testować granice, bo tak się porobiło i pojaskrawiało, że przed bandą jakby nic nie było. Albo relatywnie dużo dużo dużo mniej. To tak jak w wyścigach samochodowych Nascar zdaje się, jak nie pojedziesz po bandzie nie wyprzedzisz. A na to to trzeba mega dużo odwagi, siły, samozaparcia etc. I twardej skóry również. Ale jest jeszcze jedna kwestia. Co innego po bandzie, naprawdę co innego, a co innego daleko za bandą.
-
@Radosław Tak, to prawda, to bardzo ważne, zwłaszcza w świecie dużych strachów i wypunktowywania wielu niedoskonałości... @Radosław No i oczywiście dziękuję za gratulacje :)
-
@Rafael Marius Z drugiej strony ciągle wszędzie trzeba balansować, ciągle...
-
@Laura Alszer Mocne!!!!
-
@Bożena De-Tre A ok chyba rozumiem ;)) Ale i z audi A8 mogą być różne kłopoty, oj mogą też, bywają nawet :)
-
@Bożena De-Tre A masz kłopot z kołami ;)) Ale w aucie audi A8? To niezła, ładna bryka jest :)
-
@aff Planuję wymianę na jeden swój nowy tomik na któryś Twój kolejny ;))
-
@aff A tak, literówka. Wiersz może znam, mam w końcu 2 Twoje tomiki, ale przyznaję się bez bicia, że zdaje się nie pamiętam... Zerknę zresztą, ale to po spacerze :))