Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Leszczym

Użytkownicy
  • Postów

    11 475
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    51

Treść opublikowana przez Leszczym

  1. @Starzec Fajne, urocze :))
  2. @Czarek Płatak Tak, zgoda. Chyba robi się najgorzej jak samo milczenie już jest krzykiem ://
  3. @Franek K Ono nie jest takie idiotyczne, na razie nie chcę zmieniać, jeszcze przemyślę :)
  4. @Konrad Koper Dzięki, starałem się :)
  5. @Sylwester_Lasota A Ty wiesz ocb? A może Autorka raczy wyjaśnić ;))
  6. @Rafael Marius serio jest ich dużo. Bo przecież sprawy damsko - męskie to też intelektualna sprawa ;))
  7. @Rafael Marius też jesteś za pewnego rodzaju maską, kryjesz się pod pseudonimem i wymieniasz wiadomości. Też się logujesz na kompie lub na telefonie. Też próbujesz zaimponować etcetera ;)
  8. @Rafael Marius wiesz w sumie w ogóle portale miewaja dużo ze sobą podobieństw ;)) Nawet do poezji.org można znaleźć analogie ;))
  9. @Sylwester_Lasota Racja tak jakoś mi się napisało ;) Pozdrawiam ;)
  10. W listopadzie lisy tańczą pośród opadających hurtem liści. Idą listy. Warszawa – Stegny, 17.11.2022r.
  11. Jasne, że mogę sprawić ci kilka wrażeń, ale obawiam się jednego, a mianowicie iż przyziemny real sprowadzi nas na ziemię z odległej przecież planety Marsa lub Wenus. Zresztą chyba rzeczywiście wolę sprawiać niż sprawować lub sprowadzać, ale tę regułę muszę jeszcze przemyśleć. Wyrzekam się raz na zawsze ocen za dobre / złe sprawowanie, bo nie jest to bynajmniej kategoria, w której chciałbym rywalizować. Sprawdzam!! Warszawa – Stegny, 17.11.2022r.
  12. @Rolek Tak, chyba tak, a im starszy tym bardziej :)))
  13. @Konrad Koper Ekstra!!!!!!
  14. Najpierw zdjąłem buty i skarpetki, a potem podwinąłem spodnie. Piaszczystą plażą zrobiłem ładnych kilka kroków i wcale nie donikąd. Stanąłem nad morzem mocząc stopy w słonej wodzie. I wówczas pomyślałem, że jestem jednak umoczony, zresztą po same czubki palców stóp. Całe ciało me zziębło od zimnej i mokrej toni. To nic. Był listopad i opadały z drzew ostatnie liście. Warszawa – Stegny, 17.11.2022r.
  15. @Cor-et-anima może, już nie pamiętam jak jest i nie bardzo wiem jak się powinno ;) @Olgierd Jaksztas od truizmów no to można się zatruć ;)
  16. @Waldemar_Talar_Talar Bardzo, bardzo - cudna puenta ;))
  17. @Sennek bardzo możliwe, że tak, że magii czy czarów zabrakło ;)
  18. @Waldemar_Talar_Talar Dzięki ;) Również pozdrawiam ;))
  19. @Kamil Olszówka Takie gesty się liczą ;) Doceniam !!!
  20. @Kamil Olszówka Mimo że wcale nie najlepszy ze mnie patriota z dużym podobaniem przeczytałem Twój wiersz ;)) Zgoda !!!
  21. @goździk Takie wiersze są najlepsze ;) @Czarek Płatak Kapitalny tekst !!!!!!!!!!
  22. @violetta jak to jest uściskać biedronką ? ;) Znaczy że co że tyle dzieci co kropek na pancerzyku ? ;)
  23. @violetta nie wiem czy tutaj nie naplątałem względnie nie naplotłem :// ;)
  24. Każdy z nas jest zaplątany (czytaj uwikłany), splątany (czytaj nie bardzo wie czego chce), poplątany (czytaj skomplikowany i język mu się plącze) i plącze nogami (czytaj ledwo lub dla odmiany zupełnie nieledwo). I tylko przeróżne słowa o nas, o nich i o Was plączą nam się czasem pod nosem. Warszawa – Stegny, 16.11.2022r.
  25. @duszka możliwe, że tak jest - nie wiem ;) @Amber no tak ale jest jeszcze następny wers, który lekko zmienia ;))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...