Kłaniam się :)) Pozdrawiam.
@Dag W pierwszej wersji, było:"bachnąć się na struny" – podciąć sobie żyły, popełniając samobójstwo(gwara więzienna).
Dziękuję za komentarz.
Pozdrawiam.
już pierwszego dnia
wykopali w nim tunel
którego nigdy
nie udało się zasklepić
między wybitymi zębami
wyrosło mu drzewo
poznania dobra i zła
na trzech metrach
kwadratowych
człowieczeństwo
trudno sobie wyobrazić
przybrał postać
konia na biegunach
podłoga sufit
sufit podłoga
w ciągłej podróży
nie miał do kogo
ust otworzyć
bezduszność
ma posmak soli
w cieniu
skrzydeł Azraela
rzucił się na struny
"Na tamten świat nikt się nie spóźnia. Niektórzy są nawet przed czasem."
Za to, chyba należy się zapłata:))
Pozdrawiam.
@Kot Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam.
ponieśliśmy sąsiada
ponieśliśmy całą gromadą
na cmentarz
ech gaduła
to on
zawsze chodził po śmierć
fortel
na krótkich nogach
łzy dzwoniły o ziemię
a ksiądz prosił anioły
zabierzcie go do siebie
nie zareagowały
kto mógł
cisnął w trumnę
grudą ziemi
przyjdzie nam teraz
spłacić dług
dni zaciągniętych na kredyt