Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

MIROSŁAW C.

Użytkownicy
  • Postów

    1 993
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Treść opublikowana przez MIROSŁAW C.

  1. @Kot @Nefretete 'Sekretów tej ziemi nie mogą oglądać wszyscy ludzie, lecz jedynie ci, którzy będą ich szukać'. Pozdrawiam.
  2. już prawie noc z dala ktoś na mandolinie kołysankę gra chciałem dać coś dobrego chciałem skruszyć zło i zatrzeć strach tymczasem horyzont wzywa za swój brzeg a dusza śpiewanie łka i skrzypce w ogniu drżą płynę w obłokach parostatkiem w piękny rejs
  3. @MIROSŁAW C. Dziękuję za ślady zainteresowania. Pozdrawiam.
  4. w łagodnej błękitnej poświacie zmierzchu kontempluję twoje rysy aż oczy zachodzą mgłą chmury w nieśpiesznej atmosferze płyną tam gdzie jasnozłote niebo żarzy się nad horyzontem czuję wibrację drzew wprawianych w drżenie przez bezgraniczne dobro przeznaczeniem duszy jest życie w powietrzu
  5. @Justyna Adamczewska z matką miałem dobry kontakt do momentu przecięcia pępowiny...
  6. @OloBolo ...bóg miłości, mieczem wciśnięty bezpośrednio w indiańską duszę...
  7. Na zdrowie. Dziękuję za komentarz.
  8. @emwoo Dziękuję za głos.
  9. To dobre porównanie... :) "Każda śmierć otwiera drogę do nowego życia" . Pozdrawiam.
  10. @Marek.zak1 ...gdzie kobieta wchodzi w grę, należy zawsze postępować bardzo ostrożnie...
  11. z sufitu zwisają suche pęki roślin jak naturalna metafora dla ust skrępowanych żałobną pustką wystukuję w podłodze prośbę niczym ogień ogarniam ją na krótko swoją płomienną modlitwą gorączkowo czepiając się życia z palcami w piwie sycę wzrok widokiem pięknego drewna głęboka czerń nocy pokonując suchość w gardle przechodzi w szarzyznę przedświtu ogrywam śmierć ze złożonymi skrzydłami i na nowo wymyślam siebie
  12. No bo ludzie to wilki....
  13. @Franek K Coś na słowiańską nutę. Bardzo mi się podoba.
  14. @Lahaj Filozofia-górna półka.
  15. I to mnie cieszy. Dziękuję za komentarz. @Dag Człowiek, między matrixem a bogiem jedynym prawdziwym wiecznie żywym. Pięć zmysłów to za mało aby to ogarnąć. Dziękuję za komentarz.
  16. w rozrzedzonym powietrzu z cylindra iluzjonisty musisz nauczyć się chodzić poza granice przyzwyczajeń tak aby nie było cię widać zmierzch wypełnia puste chodniki na ulicach pełnych zaułków i niespodziewanych przejść skracając ich perspektywę jak historię o dawno przewidzianym wyniku uzmysłów to sobie stary świat runął z prawdziwie piekielnym łoskotem a wiatr zdmuchuje z bruków nieprześnione sny
  17. @error_erros Czasami osobiste interpretacje, bywają lepsze od idei autora. Pozdrawiam. @duszka W punkt ! Pozdrawiam.
  18. a kiedy nam wszystkim ucięli skrzydła na tle ciemnego nieba rozbłysły gwiazdy i oczy zaszkliła głęboka tęsknota kamienie spod stóp i piętro po pietrze wspina się wieża ponad granice wyobraźni skąd sacrum uderzeniem atomów sprowadza nas z powrotem na ziemię z ruin wyjmuję słowo po słowie i każde w innym języku rozbrzmiewa mi w duszy pokusa do nieprzestrzegania przykazań bożych
  19. ...wieczność, to dużo czasu :)). To powinno się udać.
  20. ... ducha i materii. „Mój mózg to tylko odbiornik. We wszechświecie znajduje się Rdzeń z którego otrzymujemy wiedzę, siłę, inspiracje. Nie wnikałem w tajemnice tego rdzenia ale wiem, że on istnieje.” Dziękuję za komentarz.
  21. @Franek K @Wędrowiec.1984 ... bo na ziemi jest zbyt ciasno. Dziękuję za komentarze. Pozdrawiam.
  22. orbituję na skraju czarnej dziury mgławicami karmisz głodną duszę z ciszy głębszej niż otchłań wskrzeszasz świat stara jabłoń znowu kwitnie wywołany przez świt z uczuciem absolutnego zaskoczenia wraca pokusa do nieprzestrzegania przykazań zahoryzontalne wichry skrzydła zbuntowanych aniołów zaginają czasoprzestrzeń
  23. @JAPA "Nie ma czegoś takiego jak wolność, są tylko różne rodzaje niewoli" .
  24. @MIROSŁAW C. Bardzo dziękuję za wszystkie ślady zainteresowania i refleksje, bez mała zbieżne z intencją napisania tego tekstu:)) Pozdrawiam.
  25. bądź jak drzewo i pozwól martwym liściom opadać nie mam zaufania do swojej pamięci kiedy na wargach czuję smak wczorajszej daty ze ścian spadają kalendarze a na progu domu osesek płacze wiatr szepcze nie patrz na niego w bezruchu jak przysłowiowe cielę otwórz drzwi do krainy gryfów strzegących złota legendy kruszą kamienie kawałek po kawałku w nagłych tikach światło wkrada się do oczu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...