Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

MIROSŁAW C.

Użytkownicy
  • Postów

    2 306
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    12

Treść opublikowana przez MIROSŁAW C.

  1. @Somalija "Dla osiągnięcia celu politycznego można poświęcić w ofierze połowę ludzkości." Mao Zedong W zaciszu politycznych gabinetów nie czuć smrodu z okopów. Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam.
  2. @befana_di_campi Natura - tu człowieka muska palec boży.
  3. @agfka 'ciężki...' To prawda. Ale grillowane też bywa ciężko strawne :)) Dziękuję za komentarz, pozdrawiam.
  4. niepoliczalne są zdrady przypalone cygarem w oparach whiskey i samowaru prowadzili nas czwórkami ( jak opowiada starsza pani ) tak jakby na potwierdzenie że w szaleństwie jest metoda kule wyplułam razem z zębami po czym trupi konwejer i poczułam się częścią biblii narodziny mitu jedni uciekają kanałem a pozostali w piwnicy jedzą wapno ze ściany dość mam dość ofiarnych ołtarzy i pomników niby bohaterów łubianka łubianka ciernistą drogą do piachu lub na duszę kajdanki wyrok w zawieszeniu przy akompaniamencie skowronków budzi mnie plusk w nurt rzeki spokojny
  5. Dziękuję bardzo za wszystkie ślady zainteresowania. Pozdrawiam.
  6. @Andrzej_Wojnowski No i tego nie przeskoczysz :) Pozdrawiam.
  7. @Dekaos Dondi 'Nie pozwól, aby wczoraj zabrało ci za dużo dzisiaj.' Pozdrawiam.
  8. @fawn334 To jakieś kwestie w regulaminie. Pozdrawiam. @violetta Dziękuję. @Jacek_Suchowicz Komentarz - dobra rada:)) Dzięki.
  9. coś z moich ścieżek wiodących przez zarośla do własnej pamięci ku wieczności za siódmą furtką za kartofliskiem w małym lasku gdzie wspomnienia jak kiedyś żołnierze wyklęci chowają się między drzewami i gdzie późną jesienią rozpalone ognisko niczym wieża babel muskało niebo ogrzewając aniołom stopy a słoma w butach swojska nić ariadny pomagała bez przeszkód zawsze odnaleźć drogę powrotną do domu... ...i jeszcze smak pieczonych ziemniaków posypanych solą ziem odzyskanych a przy nich końskie zaloty rytualne malowanie dziewczęcych twarzy aby uzyskać magiczną ochronę przed upływem czasu dziś indiańscy słowianie rozproszeni w obumarłym języku nadaremno wzywają leśne licho ech wzniecić płomień nieporadnym wersem to byłoby bezcenne
  10. @andreas Prawo przyczyny i skutku. Pozdrawiam.
  11. @Bożena De-Tre Miło mi, dziękuję. @Jan_Urbański No właśnie :) Dziękuję za komentarz.
  12. @andreas "Ego jest jak mała małpka, która wkłada rękę do słoika, chwyta banana i nie może wyciągnąć ręki. Nie ma niczego złego w małpce, słoiku, ani bananie. Złe jest przekonanie, że traci się, wypuszczając coś z ręki." Pozdrawiam.
  13. @Leszczym Przednie... Pozdrawiam.
  14. wspaniałość barw przyprawiona wonią szafranu jak obłok nad morenowym pejzażem oniryczny taniec w przestrzeni bez granic zaciera rzeczywistość oczarowany spalam się w lustrze słońca
  15. Pytanie z ogrodu filozofii. Ilu ludzi tyle możliwości... Pozdrawiam.
  16. @Łukasz Jasiński No tak. Jak okiełznać nasze wady, skoro wojna plemienna zmieniła im "status" - na cnoty. Przepraszam, nie wiem.
  17. naród wspaniały tylko ludzie kurwy jak mawiał Józef Piłsudski co później potwierdził przewrotem majowym i o czym też świadczą wspomnienia kuracjuszy Berezy Kartuskiej na poziomie barykady między zwaśnionymi plemionami których nijak nie potrafię zrozumieć polowanie na drobiazgi czyli szczególny rodzaj schizofrenii kiedy łowy rozpoczynamy w nagonce a kończymy jako zwierzęta łowne darz bór cokolwiek miało by to znaczyć (lifting 2024)
  18. @Łukasz Jasiński Konstytuta – prostytuta. Józef Piłsudski. A dziś, to chyba aktualne jak nigdy. Mimo wszystko, tekst jak dla mnie - na duży plus. Pozdrawiam.
  19. @Andrzej_Wojnowski To się czyta !
  20. @poezja.tanczy Dziękuję za prenumeratę :) Pozdrawiam.
  21. @MIROSŁAW C. Dziękuję bardzo za wszystkie ślady zainteresowania, pozdrawiam.
  22. Dziękuję za wszystkie ślady zainteresowania, pozdrawiam.
  23. @andreas Dziękuję.
  24. @poezja.tanczy Dziękuję i pozdrawiam.
  25. słuchając świerszczy i poświstywania wiatru wśród jedwabnych draperii następuje ceromonia karmienia i pojenia zmysłów patrzę smakuję dotykam i spaceruję po dobrze określonych muślinowych trajektoriach gdzie otwierają się kwiaty niczym kwitnące ogrody królowej Saby tak jakby przed chwilą pomalowali je boscy koloryści od dziś do końca świata chciałbym ukryć swój skarb przed wszystkimi oczami
×
×
  • Dodaj nową pozycję...